najpierw kredyt, kupno mieszkania, potem zaręczyny.

napisał/a: daffodil1 2011-02-02 21:49
my najpierw się zaręczyliśmy, a teraz kupiliśmy mieszkanie, ale nadal nie mieszkamy razem ;)
napisał/a: Itzal 2011-02-02 22:02
Ladybird napisal(a):pozbawione romantyzmu.

nie samym romantyzmem człowiek żyje Mnie to nie dziwi, bo pewnie, jakbysmy mieli w planach wczesniej kupienie mieszkania, czy domu, to bysmy tez wzieli kredyt przed zareczynami i ślubem
napisał/a: ~gość 2011-02-02 23:53
Ladybird, Nie widzę nic złego w przedstawionej przez Ciebie kolejności ale chyba wiem o co ci chodzi- że skoro wzieli kredyt to wypadałoby się i pobrać i dlatego zaręczyny tak? To w takim wypadku rzeczywiście dziwne pobudki do małżeństwa. W sensie, że kredyt jest powodem zaręczyn. Ale jeżeli para jest ze sobą dośc długo i wiedza, że planują małżeństwo to w tym wypadku kolejnośc kroków- zaręczyny i kredyt nie jest już tak istotna (o ile oczywiście ktoś ma taką sytuację finansową, że może sobie pozwolić na kredyt przed ślubem, w tych czasach małżeństwa mają na nie większe szanse)
napisał/a: soundtrack 2011-02-03 20:34
daffodil napisal(a):my najpierw się zaręczyliśmy, a teraz kupiliśmy mieszkanie, ale nadal nie mieszkamy razem ;)


dlaczego nie mieszkacie razem? :o ojjj ile ja bym z ato dała ;)


a co do tematu, u nas długo, długo nic, pózniej zaręczyny, znowu długo,długo nic, niedlugo slub, później mieszkanie, ale pewnie też po jakimś czasie, aż uzbieramy na "wkład własny", najlepiej na domek.

Osobiście mogłabym z moim narzeczonym zamieszkac, ale kredyt wiełabym dopiero po deklaracji z jego strony :P nie ślub, a chociaż zaręczyny ;)
napisał/a: Ladybird 2011-02-03 20:55
soundtrack napisal(a):Osobiście mogłabym z moim narzeczonym zamieszkac, ale kredyt wiełabym dopiero po deklaracji z jego strony :P nie ślub, a chociaż zaręczyny ;)


O to mi chodzi!

Pelliroja napisal(a):nie samym romantyzmem człowiek żyje


Oczywiście, że nie. Jednak wolę to, co powyżej zacytowałam.
napisał/a: daffodil1 2011-02-03 21:34
soundtrack napisal(a):dlaczego nie mieszkacie razem? ojjj ile ja bym z ato dała
bo mieszkanie narazie się buduje, bo kupiliśmy nowe :)
napisał/a: soundtrack 2011-02-06 22:06
daffodil napisal(a):
soundtrack napisal(a):dlaczego nie mieszkacie razem? ojjj ile ja bym z ato dała
bo mieszkanie narazie się buduje, bo kupiliśmy nowe :)


aaa myślałam, że sobie stoi i czeka ;) to super, bedziecie mieli nowiutkie gniazdko na sam start :)
napisał/a: daffodil1 2011-02-06 22:11
soundtrack napisal(a):bedziecie mieli nowiutkie gniazdko na sam start
noo :) codziennie obserwuje jak się buduje
napisał/a: malta12 2018-03-10 14:37
Miejsce do wspólnego mieszkania, założenia rodziny to priorytet. Może zainteresują Cię nowe mieszkania na osiedlu Leśny Kwiat, w południowej części Warszawy. Osiedle jest na VI etapie budowy.