narzutki, szale, bolerka...
napisał/a:
~gość
2012-01-27 15:58
Tak, dla świętego spokoju sumienia mojej mamy ;) Welonu nie planuję, więc byłabym całkiem "goła", ale jak nic nie znajdę, to szukać na siłę też nie będę.
napisał/a:
~gość
2012-02-08 11:12
postanowilam ze pojde do mojej krawcowej i ona cos dobierze ;)
moze uszyje bolerko ze 'zwyklego' slubnego materialu matowe zeby sie wtopilo troche, zobaczymy
moze uszyje bolerko ze 'zwyklego' slubnego materialu matowe zeby sie wtopilo troche, zobaczymy
napisał/a:
~gość
2012-02-08 11:17
qamilka, dobra decyzja ;)
Ja ostatnio w normalnym sklepie z ubraniami widziałam satynowe bolerka, identyczne jak w salonach ślubnych, tylko były ponad pięciokrotnie tańsze ;)
Ja ostatnio w normalnym sklepie z ubraniami widziałam satynowe bolerka, identyczne jak w salonach ślubnych, tylko były ponad pięciokrotnie tańsze ;)
napisał/a:
~gość
2012-02-08 11:22
i co da sie Masakra na haslo slub wszystko winuje sie o kilkanascvie zlotych do gory
napisał/a:
Hecate
2012-07-13 21:47
Widzę, że będę tu w zdecydowanej mniejszości, ale ja na początku zdecydowanie będę mieć pelerynę... zakochałam się od pierwszego wejrzenia i nie popuszczę :D
napisał/a:
Misiowa1
2012-07-13 21:52
Hecate, bez urazy, ale mnie peleryna kojarzy się z zakonem, a nie ze ślubem, ale oczywiście to Ty masz się czuć w ten dzień wyjątkowo, więc jeśli Ci się podoba to czemu nie :)
napisał/a:
Jusik
2012-07-17 12:55
Hecate, no cóż o gustach się nie dyskutuje
napisał/a:
~gość
2012-07-17 14:39
mi tez i wgl pierwsze widze,zeby na slub cos takiego,aledokladnie
napisał/a:
Hecate
2012-07-18 17:33
U nas peleryny nie są spopularyzowane, to fakt
Mi się tam kojarzy z celtami i elfami, szczególnie Tolkienowską Arweną, ale może to kwestia zainteresowań
napisał/a:
alexandra1
2012-07-26 13:33
Hecate wypasiona peleryna-wygląda magicznie. Ale będziesz ją miała w kościele? Na przejście super, oryginalnie, ale nie szkoda Ci, że w kościele nie będzie widać sukni?
napisał/a:
Troskliwy Miś
2012-07-26 15:38
Ja chciałam tylko dorzucić do tego wątku wydarzenie z życia wzięte, ponieważ zauważyłam, że niektóre dziewczyny mówią, iż ksiądz w TAKI dzień nie będzie się czepiał gołych ramion/pleców, dlatego, że to wasz ślub, wasz dzień. Otóż osobiście byłam na ślubie, gdzie ksiądz kazał założyć pannie młodej taką pelerynkę, jaką noszą ministranci, z racji tego, że nie miała bolerka . Tak więc lepiej być przygotowanym na wszystko.
napisał/a:
Hecate
2012-07-27 10:41
alexandra, na pewno zdjęła bym ją, tylko nie wiem w którym momencie :D Myślę, żeby mieć ją na wejście, a później zdjąć :)