Nasze obrączki

Rooda666 napisal(a):

Hecate, coraz bardziej Cię nienawidzę

Kochasz mnie, tak naprawde

Rooda666 napisal(a):

Dla mnie te obrączki są genialne, brałabym.

Wielkie umysly mysla podobnie :D

Dzieki dziewczyny, bralam pod uwage 'rozdzielenie' pierscionka i obraczki, ale doszlam do wniosku, ze to jednak nie wchodzi w gre - moja lewa dlon jest smuklejsza (? to podobno normalne ), dlatego tez oba pierscienie mocy mam zamiar nosic na niej

megul napisal(a):

]W moim pierścionku kamień też jest owalny. I w sumie obawiam się, że nawet zwykła cienka obrączka będzie z nim dziwnie wyglądać.

K. wlasnie nie przemyslal tego aspektu sprawy Jezeli zdecydowalabym sie na zwykla obraczke, chyba musialabym kupic taka z 'wglebieniem' (jak na zalaczniku, tylko zwykla gladka, z zoltego zlota)

megul napisal(a):

W tych Twoich najbardziej obawiałabym się zbierania brudu w tych szczelinkach. Mydła itp.

Uzywam mydla w plynie ;)

• obraczka.jpg (0,53kB)

Hecate napisal(a):

Dzieki dziewczyny, bralam pod uwage 'rozdzielenie' pierscionka i obraczki, ale doszlam do wniosku, ze to jednak nie wchodzi w gre - moja lewa dlon jest smuklejsza (? to podobno normalne ), dlatego tez oba pierscienie mocy mam zamiar nosic na niej

Coś w tym jest. Ja akurat noszę zaręczynowy na lewej, ale złapałam się na tym, że kilka razy bym go zgubiła w pracy, przez to właśnie, że lewy serdeczny jest cieńszy A tak to "hamuje go" obrączka. Jednak idzie się przyzwyczaić do pierścieni mocy na obu dłoniach :)

Hecate napisal(a):

Uzywam mydla w plynie ;)

No ja niby też :P

Hecate, śliczny pierścionek, postawiłabym na klasyczną obrączkę z jakimś fantazyjnym grawerem od środka

ale pierścionek naprawdę śliczny! i mówi to ta, która nie uznaje zaręczynowych bez brylantów piękny jest to szmaragd, prawda?

lexie, Dziekuje Tak, szmaragd otoczony malenkimi brylantami :D
Zawsze chcialam perly albo szmaragdy. Niestety, okazalo sie, ze perly sa zbyt delikatnie na pierscionek zareczynowy - tym bardziej, ze ze mnie jest raczej niezdarna Lara Croft, niz delikatny kwiat Musze przyznac, ze K. poradzil sobie swietnie

Hecate, suuuuper one są. Ale fakt. Tez byłabym się zabrudzeń :) ale są super :p

lisbeth25 napisal(a):

Hecate, mozesz nosic na innych palcach i wtedy odpadnie dylemat ja mam zareczynowy na lewej dloni.

Ja np zaręczynowego na codzień nie noszę ;) Tylko samą obrączkę :D I wtedy też problem z głowy :)

Hecate, jak dla mnie obrączka ma być obrączką a nie pierścionkiem ;)

dzięki :)

asieczka napisal(a):

Hecate, jak dla mnie obrączka ma być obrączką a nie pierścionkiem ;)

dzięki :)

Rozumiem, ja osobiscie nie przepadam za tradycyjnymi obraczkami, chyba ze sa dosc cienkie ;)

Pytanie do dziewczyn, które zamawiały obrączki w Internecie. Możecie polecić jakiś sprzedawców?

Wypatrzyłam coś takiego

http://www.ak-bizuteria.pl/zlote-obraczki-slubne-plaskie-4mm,id421.html

http://abjubiler.pl/informacje/28015939_zlote-eleganckie-obraczki-id-oe-106a.html

Hecate, a takie? :) Jakoś do Ciebie mi pasują :)

Escherichia, my mamy z ak-biżuteria. Mają salon w Krakowie niedaleko dworca gdybyś chciała zobaczyć obrączki na żywo Moja siostra też ma od nich i obrączek nie zdarzyło jej się reklamować (jest 15 lat po ślubie).