Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Nasze suknie ślubne

napisał/a: orka2 2007-07-14 22:29
Ojj iwa, na pewno wszytko bedzie Ok a suknie Ci sie spodoba :D w sumie zawsze jak sie czlowiek boi to pozniej wszytko jest OK :D
napisał/a: kasia_b 2007-07-14 22:38
iwa, powiem tyle - koleżanka w lisie ferrera po perturbacjach w poniedziałek odbiera gotową sukienkę na pewno będzie dobrze i u Ciebie
napisał/a: Cubanita 2007-07-14 23:26
iwa napisal(a):w tym tygodniu mam pierwszą przymiarkę sukienki i powiem szczerze, że się troche boje

Eeee tam... nic sie nie bój ochana, wszystko będzie ok..ja ci to osobiście powiem juz za niedługo
napisał/a: Agatam 2007-07-14 23:42
czesc Dziewcyznki. POMUŻCIE!!! NigdZie nie moge znaleść biżuterii takiej jak bym chciała. W poniedziałek mam przymiarke sukni i jestem przerażona żcos może pryecież nie pasowac. I jeszcze to że nigdzie nie moge kupic takiego łańcuszka jak bym chciała. I nie wiem co z bielizna czy mozna kupić gorset jesli sukna tez ma gorset? POMÓŻCIE bo te watpliwosci mnie wykończą...
napisał/a: czarnulka2 2007-07-15 00:16
moim zdaniem mozna bielizniany gorset pod gorset sukni tylko fajnie by bylo jak by fiszbyny z dwoch gorsetow nachodzily sie na siebie lub jesli bielizniany nie ma fiszbin tylko szycia to zeby byly takie same jak w gorsecie sukni a dlaczego po to aby szwy lub fiszbiny bielizniane nie odbijaly sie na gorsecie sukni wtedy moim zdaniem to dziwnie wyglada
napisał/a: iwa2 2007-07-16 12:28
orka napisal(a):Ojj iwa, na pewno wszytko bedzie Ok a suknie Ci sie spodoba

mam nadzieje
kasia_a, dziękuję :588:
Cubanita napisal(a):wszystko będzie ok..ja ci to osobiście powiem juz za niedługo

czekam
aż się przestraszyłam tego Twojego "za niedługo"
napisał/a: Cubanita 2007-07-16 12:43
iwa napisal(a):aż się przestraszyłam tego Twojego "za niedługo"

Bój się, bój... jeszcze tylko 3 tygodnie - a to minie że nawet się nie zorientujesz kiedy będziesz przed ołtarzem...
napisał/a: iwa2 2007-07-16 13:00
Cubanita napisal(a):jeszcze tylko 3 tygodnie

o przepraszam, jeszcze 4 tygodnie
napisał/a: Cubanita 2007-07-16 13:14
Według suwaczka...niecałe 4 tygodnie
napisał/a: Agatam 2007-07-16 21:16
Czesc Dziewczynki. Noi jestem po pierwszej przymiarce , niestety sprawdziło sie to co przeczuwałam, spódnica ok, ale gorset ochyda, dekolt za mały, a wogóle to chyba cały gorset troche za krótki wiec poszedł do porawki. Sukieneczka na chrzest mojej Zuzanki za to przepiekna ale niestety nie z takim hatem jak chciałam wiec tez do poprawki, nastepna przymiarka 27. cyba jestem jakas pechowa. kazda dziewczyna wychodziła zadowolona i usmiechnięta a ja zgorzkniała, bo coraz mniej czasu a tu taka klapa.
napisał/a: kotek4 2007-07-17 07:43
wszystko na pewno slicznie sie uda
napisał/a: Belay 2007-07-17 08:23
Agatam, głowa do góry. Wszystko jest do naprawienia. U mnie było gorzej bo o pewnych defektach sukni dowiedziałam się w momencie jej ubierania przed Ślubem ;) - z jednej strony to dobrze, że nie widziałam tego wcześniej to bym miała zepsuty humor, a tak to nie miałam wyjścia, z drugiej gdybym w odpowiednim czasie je zauważyła - byłby czas, żeby to poprawić. Mam jednak nauczkę, żeby nie chudnąć, gdy szyją suknię ;) bo przy zwężaniu (niby taki drobiazg) mogą strasznie zepsuć suknię.

U mnie gorset z kolei był za długi i się brzydko układał na biodrach. Dodatkowo skracając tułów :/ co niekorzystnie wpływało na mój wygląd, ale przeżyłam :)