Obowiążki druhenek - dziewczynek

napisał/a: agata1fajna 2009-08-23 09:31
W jakim wieku najlepiej brać małe dziewczynki na druhenki ?? Jakie są ich obowiązki ?? Niosą tren (ogon) sukni Panny Młodej i welon (a właśnie - dlaczego muszą iść z tyłu za Panną Młodą i nieść, czemu nie może ogon i welon wlec się po ziemi??). Czy coś jeszcze robią oprócz tego??? Czy gdy będę siadała na fotelu/krześle to mogę im pomóc w układaniu ogona i welonu przy krześle/fotelu na ziemi czy one muszą same i ja nie mogę wcale rękoma nawet dotknąć , nie wolno mi im wcale pomagać (jeżeli tak to dlaczego muszą same bez mojej pomocy??)?? I w jaki sposób ma wyglądać ułożony przez Nie welon i tren na ziemi przy moim krześle?? A może zamiast by ułożyły ogon i welon to może im kazać stać za moim krzesłem (1 z prawej, 2-ga z lewej strony) nieruchomo i trzymać w rączkach końcówki trenu i welonu?? Znaczy mam na myśli by nie ułożyły i poszły się bawić tylko by ciągle, CAŁY CZAS stały, nie siadały nawet tylko stały nawet godzinami za moim krzesłem i trzymały końcówki ogona i welonu w rączkach (np gdy będę jadła na weselu itp)?? czy to wszystko nalezałoby z Nimi przećwiczyć przed ślubem i weselem?? Jeżeli tak to jak miałyby te ćwiczenia wyglądać i jak długo przed należałoby te ćwiczenia zacząć?? Proszę o odpowiedzi na WSZYSTKIE MOJE PYTANIA (na te w nawiasach TEZ).
napisał/a: Joanna_21 2009-08-23 10:22
Agata1Fajna, zamierzasz kazać małym dziewczynkom stać całe wesele za Tobą i trzymac Ci sukienkę? To chyba niewolnice Ci potrzebne, a nie druchenki :)
Moim zdaniem dziewczynki mogą pierw po prostu iść za Wami, a jak będziecie wychodzic iść przed Wami i sypać płatki róż, w układaniu sukni raczej lepiej pomoże Ci świadkowa, niż małe dziewczynki, moim zdaniem nie ma sensu, by Ci go niosły...
Dlaczego niby nie wolno im pomóc układać Ci suknię?
napisał/a: mnpszmer 2009-08-23 10:43
Agata1Fajna napisal(a):CAŁY CZAS stały, nie siadały nawet tylko stały nawet godzinami za moim krzesłem i trzymały końcówki ogona i welonu w rączkach (np gdy będę jadła na weselu itp)

Nie no nie wierzę ! Za co ty się uważasz za królową czy co ???Sama sobie stój na baczność przez kilka godzin i patrz się jak inni jedzą, a nie wyręczaj się biednymi dziećmi !!!Nie wiem jak normalnej kobiecie może przyjść coś takiego do głowy .Jak dla mnie chory pomysł-sorry!!!tylko nie bulwersuj się bo ja w cale nie zamierzam cię urazić, ale poprostu ten pomysł wydał mi się mało przemyślany i w ogóle nie dojrzły jak na kobietę wychodzącą za mąż.Jak dla mnie to mogą nieść ci w kościele tren, ale nie każ im stać na baczność i to jeszcze na weselu podczas posiłków.To tylko dzieci i nie rób z nich swoich niewolnicków!!!
napisał/a: MałaAgacia 2009-08-23 11:14
Agata1Fajna, o raaaaanyy... wydźwięk Twojego postu jest tragiczny. Wydaje mi się, że to jakaś podpucha i żart, więc nie będę się produkować z odpowiedziami.
Chyba za duo filmów się naogladałaś.
napisał/a: ~gość 2009-08-23 11:24
Agata1Fajna napisal(a):A może zamiast by ułożyły ogon i welon to może im kazać stać za moim krzesłem (1 z prawej, 2-ga z lewej strony) nieruchomo i trzymać w rączkach końcówki trenu i welonu?? Znaczy mam na myśli by nie ułożyły i poszły się bawić tylko by ciągle, CAŁY CZAS stały, nie siadały nawet tylko stały nawet godzinami za moim krzesłem i trzymały końcówki ogona i welonu w rączkach (np gdy będę jadła na weselu itp)?? czy to wszystko nalezałoby z Nimi przećwiczyć przed ślubem i weselem?? Jeżeli tak to jak miałyby te ćwiczenia wyglądać i jak długo przed należałoby te ćwiczenia zacząć?
boże najpierw spytaj się która matka pozwoli aż tak wykorzystać swoją córkę
napisał/a: Przyszła młoda 2009-08-23 11:41
Joanna_21 zgadzam się z tobą to nie druhenki to niewolnice!!

Agata1Fajna może zamiast wyżywać się na tych biednych dziewczynkach powiedz żeby niosły na poduszeczce obrączki przed wami, lub rzucały płatki róż już dużo lepszy efekt.... ale daj im później swobodę niech do rodziców idą.....
a to prawda jest przesąd że nie powinna młoda poprawiać welonu ale to tylko w kościele i przed nim ale od tego jest świadkowa i to należy do jej obowiązku, a nie małe dzieci!
napisał/a: ~gość 2009-08-23 18:03
też mi się widzi, że to prowokacja, bo nie mieści mi się w głowie, że TACY ludzie naprawdę istnieją
napisał/a: aguga2 2009-08-23 18:22
dziewczyny a pomijajac to co ta osoba pisala to ja od jakiegos czasu sie zastanawiam aby miec takie 2 male druchenki (nie do trzymania welony przez cale wesele :p) ale w koscie le wlasnie do niesienia obraczek, darow i itp

spotkalyscie kiedys co takie dzieci moga jeszcze robic?? kwiatkow nie chce bo kto to potem posprzata :p czy takie dzieci powinny byc rowno ubrane i czy wtedy ja mam im kupic te ubranka czy to w gestii rodzicow i niech sa ubrane po swojemy byle w sukienkach??


p.s. w trakcie mszy wskazane by siedzialy kolo mam a nie obok mnie :p
napisał/a: ~gość 2009-08-23 18:40
nam (najprawdopodobniej) obrączki przyniosą Adama siostrzenica i bratanek :) ona będzie miała wtedy 5 lat, on 4.... mnie to się średnio podoba, ale to Adasia marzenie od dawna, więc nie będę protestować :)
napisał/a: MałaAgacia 2009-08-23 18:40
Aguga napisal(a):spotkalyscie kiedys co takie dzieci moga jeszcze robic?

sypać kwiatuszki, trzymać welon czy tren (przez chwilę), nieść obrączki, jeśli macie zamiar mieć procesję ślubną (jakoś się to inaczej nazywa, ale teraz zapomniałam) to mogą ją otworzyć. Nie wiem co jeszcze.
nie wiem też o jakich darach piszesz?
Aguga napisal(a):czy takie dzieci powinny byc rowno ubrane

To już zalezy od ciebie. Jak będziesz mieć dzieci dojga płci to raczej nie ma szans. Ale ogólnie chyba ładniej wygląda jak mają zbliżone stroje, jak nie jednakowe.
Aguga napisal(a):czy wtedy ja mam im kupic te ubranka czy to w gestii rodzicow
Ja bym to zostawiła rodzicom, niech sami się dogadają jakie ubrania kupiom dzieciom. Ty ewentualnie poinformuj jaki masz kolor przewodni, albo poproś żeby ciuszki były takie same. Jeśli masz tez duże druchny, to wtedy w zwyczaju zachodnim wszystkie są ubrane mniej więcej tak samo.
Wracając do dzieci, to jeśli rodzice nie sa majętni, a Tobie zależy na konkretnym ubiorze to wypadałoby żebyś Ty kupiła te ciuszki.
Aguga napisal(a):w trakcie mszy wskazane by siedzialy kolo mam a nie obok mnie
No raczej
napisał/a: ~gość 2009-08-23 18:44
Aguga napisal(a):ja od jakiegos czasu sie zastanawiam aby miec takie 2 male druchenki
nie wiem co jeszcze mogą robić bo widziałam jak płatki róż rzucały ale jakoś nie podobają mi się takie druchienki takie zasłodzone to jest wg mnie ;)

Ale co kto lubi tylko nie wybieraj jakiś bardzo małych bo jeszcze zestresuje się stanie na środku rozpłacze się albo przewróci z wrażenia i też zacznie płakać ucieknie itd. wiadomo dzieci są nieprzewidywalne ;)
napisał/a: MałaAgacia 2009-08-23 18:48
izuniaaa napisal(a):wiadomo dzieci są nieprzewidywalne

na ale potem na you tube można obejrzeć fajne filmiki