odwołałam ślub - jestem załamana

napisał/a: bbzalamana 2013-06-11 23:51
witam, właśnie odwołałam ślub który miał się odbyć za miesiąc nie wiem co mam ze sobą zrobić, boje się co powiedzą inni :(
evelinek13
napisał/a: evelinek13 2013-06-12 10:29
nie wazne co powiedza inni, inni zycia za ciebie nei przezyja, Wazne bys Ty byla szczesliwa, czulas ze musisz odwloac i odwolalas i ja cie popieram!!
HellNo_Kitty
napisał/a: HellNo_Kitty 2013-06-12 12:33
Jeśli miałaś ważny powód, to zrobiłaś dobrze. Gdybyś po ślubie zdecydowała, że nie możesz żyć z mężem, to znacznie lepiej odejść zanim jeszcze ślubowaliście sobie przed ołtarzem!
Taka decyzja bez wątpienia musiała sporo Cię kosztować - i jeszcze trochę potrwa, zanim dojdziesz do siebie. Powiem może banalnie, ale... czas leczy rany. Naprawdę.
Życzę żebyś szybko zapomniała o przykrościach i ułożyła sobie życie z tym, kto da Ci szczęście. Tym co mówią inni w ogóle nie ma co się przejmować!
chmielka
napisał/a: chmielka 2013-06-12 18:37
Myślę, że skoro to zrobiłaś, miałaś ku temu wystarczające powody. Lepiej teraz myśleć, co powiedzą inni i całe życie być nieszczęśliwą, czy jednak zawalczyć o swoje szczęście? :) Przy okazji unieszczęśliwiłabyś drugiego człowieka...
Fae
napisał/a: Fae 2013-06-12 22:39
Bardzo bolesna sprawa, ale lepiej odwołac teraz niż wkrótce po ślubie się rozwodzić, a ludzi olej, zawsze gadają i gadać bedą, cokolwiek zrobimy...
napisał/a: aneta1114 2013-06-30 15:34
Nie przejmuj się innymi zrobiłaś tak co uważałaś za stosowne i dobre dla Ciebie!
nawiaa
napisał/a: nawiaa 2013-07-01 09:28
To ja się przyłączę do popierających - myślę, że nie ma co robić czegoś wbrew sobie, a później całe życie żałować, bo komuś się nasza decyzja mogła nie spodobać.

A co na to wszystko niedoszły mąż? :)
napisał/a: motylinka 2013-08-20 09:28
Dziewczyny dobrze mówią! Lepiej odwołać, gdy ma się jakiekolwiek wątpliwości, niż brać ślub, a po miesiącu się rozwodzić (albo co gorsza po roku, czy dwóch latach, gdy na świecie pojawią się już dzieci). Gratuluję odwagi, ale...co Cię do tego skłoniło i to na miesiąc przed ślubem?? Gdyby mój narzeczony rozmyślił się tak na ostatnią chwilę, chyba by mi serce pękło :(
nattina
napisał/a: nattina 2013-09-23 15:49
Ojeej... I jak teraz?
stazzja
napisał/a: stazzja 2013-09-23 20:31
No właśnie - jak teraz? :) Myślę, że lepiej jeśli przebolejesz odwołanie teraz, a nie później miałabyś się męczyć całe życie.
napisał/a: MadziLena 2013-11-06 16:05
Pocieszyc Cie odwowłam slub i jestem przeszczesliwa ;) tylko sporo kasy straciłam...ale nie warto wiązac sie z kim kogo nie jestesmy pewne :D:rolleyes: moj slub miał byc w maju 2014 wszystko miało byc piekne jak z bajki ale nagle cos mnie tknelo i stwierdzialm ze nie moge tego zrobic choc bym miala byc sama do konca zycia.Dzis odwowłałam wszystko i jestem spokojna,teraz 100 razy sie zastanowie zanim podejeme jakie kolwiek kroki...o ile je jeszcze keidys podejme..
napisał/a: Sandzior 2013-11-07 13:44
super, do odwaznych świat należy. lepiej się rozstać i odwołać niż żałowac tej decyzji prszez całe życie, ewentualnie się rozwodzić za grubą kasę, wywlekać brudy w sądzie i mieć jeszcze większego doła.