Pamiętnik panny młodej

napisał/a: Klusia 2006-09-03 13:14
Powodzonka w przygotowaniach Dorotko :) i stresu jak najmniej!!!
napisał/a: Anetka1 2006-09-09 17:10
Ja też najbardziej obawiam się tego żeby nie dopadł mnie zbyt duży stres w dniu ślubu i żeby to czegoś nie popsuło...Czy macie na to jakies rady dziewczyny ???
napisał/a: ami1 2006-09-09 17:17
Nie będę tu oryginalna - trzeba to jakoś przeżyć. Każda z nas się denerwowała. Nie będę tu doradzać czegoś na uspokojenie (nawet nie próbuj takich rzeczy). Na pewno polecam w kryzysowej sytuacji oddychać i myśleć o czymś przyjemnym (chociaż najprzyjemniejszy jest chyba właśnie ten moment ) . A zresztą Twój narzeczony, jak już go zobaczysz, to będzie Ci dużo łatwiej .
napisał/a: samsam 2006-09-11 12:13
W kościele wszytsko minie
napisał/a: Tośka 2006-09-20 13:17
ok to ja napisze co mam :)
Załatwione:
- zaklepany termin w kościele
- zaklepany termin w restauracji
- zaklepani i poinformowani świadkowie
- wymyslone zaproszenia
- mniej wiecej lista gości zamknięta

nie załatwione
- fotograf
- dj
- sukienka/garnitur + dodatki
- nie zaklepałam fryzjera i makijażystki
- menu
- dekoracje sali i koscioła
- sprawy w USC i kościele
- przebieg ceremoni, organista itp

i nie wiem co jeszcze.....
napisał/a: ami1 2006-09-20 13:26
Powoli, jak jest restauracja to też prawie menu, bo jakieś propozycje dostaniecie. pomyślcie już o dj lub orkiestrze, bo ztym może być później kłopot. Z resztą spokojnie zdążycie. Sukienka i garnitur i tego typu sprawy moga zaczekać.
napisał/a: iza19821 2006-10-11 17:57
no to milego spedzania na targach slubnych
napisał/a: Tośka 2006-10-21 10:48
hej dziewczyny kiedy trzeba zacząć załatwiać tort ?
tzn chodzi mi o to kiedy zaklepać woj termin w cukierni ?
napisał/a: aga202 2008-03-03 17:09
ja myśle nadal że to sen
że wyjdę za kogoś takiego wspanialego
że ktos mnie chce
bo ja nie zawsze jestem z siebie dumna
napisał/a: evilgirl89 2008-03-03 20:53
a ja myślę że bedzie wszystko dobrze ze sie tak kochany mieszamy ze soba ze i jest nam razem cudownie a slub to dopelnienie tego

załatwić jeszcze kilka spraw i bede pani T.

czekam na ten dzien ale i sie boje bo nie lubie bardzi oficjalnych imprez musze miec do nich humor
napisał/a: Mary 2008-03-26 19:16
hehe ja tez pisze pamietnik, zeby nic nei uszlo mojej pamieci :] pisze w internecie an naszej slubnej stronie i nei moge sie doczekac, az bedzie tego wiecej i wiecej... taka piekna pamiatka na cale zycie :)))