Paniczny strach przed slubem

napisał/a: Monia23lata 2008-03-29 15:06
Cześć Dziewczyny! Mam na imię Monika i mam 23 lata. W sierpniu wychodzę za mąż.Kłopot w tym,że strasznie to przeżywam i nie chodzi mi o stres ale o paniczny lęk.Kocham mojego narzeczonego i wiem,że nikt i inny nie będzie dla mnie taki ważny a mimo to boję się,STRASZNIE.Chociaz to jeszzce 4 miesiące ze strachu zcasem jest mi niedobrze. Nie wiem z czego to wynika.Może boje się odpowiedzialności? Nie wiem....:( chcoiaż jestesmy już po slubie cywilnym nie daję sobie rady ze stresem.Co mam zrobić żeby się uspokoić? Dodam jeszcze,że boje się że po slubie wszystko stanie sie nudne i monotonne,nie tak jak dawniej.Ja wiem ze na pocztaku w zwiazku ejst super a potem okulary spadają itp itd nie wiem jak sobie radzić:(?
Proszę o rade!
napisał/a: evilgirl89 2008-03-29 15:11
Monia23lata napisal(a):Dodam jeszcze,że boje się że po slubie wszystko stanie sie nudne i monotonne,nie tak jak dawniej.Ja wiem ze na pocztaku w zwiazku ejst super a potem okulary spadają itp itd nie wiem jak sobie radzić:(?

ja z tego samego względu miałąm obawy zwłaszcza że mam 19 lat i chcę się jeszcze bawić ale mój Tomek powiedział mi że przecież po ślubie się świat nie kończy
w ogóle to polecam takie szczere rozmowy bardzo pomagają

ja mam stracha przed taką wielką i elegancką poważną imprezą ale z drugiej strony czekam na mój ślub
napisał/a: jente8 2008-03-29 15:15
Monia23lata piszesz, że jesteście po ślubie cywilnym - a przed nim też się tak bałaś? I czy po nim coś się zmieniło, zrobiło się nudno? Bo jeśli nie (a chyba nie, bo boisz się, że dopiero po tym kościelnym się zrobi), to czemu miałoby być inaczej po kościelnym? Przede wszystkim: to, czy zrobi się nudno i monotonnie, zależy od Was samych!!! Jasne, że po ślubie niektóre rzeczy w związku się zmieniają, ale to nie znaczy, że jest gorzej
Stres jest normalny, bo to poważna decyzja, taka "na całe życie" i do tego ważna uroczystość, ale skoro nie masz wątpliwości, że to "ten", to nie ma się czego bać. Tym bardziej, że jeden ślub już macie za sobą
A jeśli niezależnie od wszystkiego jesteś bardzo zestresowana i roztrzęsiona, to może warto pomyśleć o czymś na uspokojenie, jakieś ziółka, techniki relaksacyjne?
napisał/a: KasiaKasia 2008-04-12 19:29
Ja do slubi mam jeszcze ponad rok, a stres juz jest , boje sie wszystkiego od przygotowan przez Mszę św. az po pierwszy taniec, ale z drugiej strony to jest takie ekscytujace ze to wszystko ma swoj urok(nawet stres).
Monia23lata piszesz ze pozniej wszystko stanie sie nudne, trzeba pielegnowac zwiazek i go nie zanudzac, a wlasnie zaskakiwac , najwazniejsze zeby tak pesymistycznie nie myslec. Badz optymistka
napisał/a: Kam 2008-04-12 20:01
Monia - jesli po cywilnym wszystko jest ok, to i po koscielnym bedzie:)
nie martw sie;*
napisał/a: mag4 2008-04-13 07:16
To, czy po slubie bedzie nudno i monotonnie - zalezy tylko i wylacznieod Was :) Po prostu do tego nie dopusccie i cieszcie sie soba kazdego dnia :)