Paznokcie

Zamiast kłaść żel lepiej położyć lakier shellac na zapuszczone paznokcie. W Warszawie kłądzie go p. Polańska na Karolkowej 50. Paznokcie będziesz miała bardzo naturalne.

tipsy są zawsze super dobrze zrobione i nigdy z nich nie zrezygnuje

Naturalne ładniejsze popieram :) makijaż tak, ale pazurki naturalne a przynajmniej w miarę naturalne, tzn. nie tipsy :)

Najważniejsze, aby paznokcie miały zapewnioną dobrą pielęgnację. Moim zdaniem to całkowita podstawa - w zasadzie wszystkie produkty mam od New Nails. Każdy jest wartościowy, każdy spełnia moje oczekiwania, a paznokcie cały czas, są ładnie utrzymane

Mi często się rozdwajają.

Wszelakie tipsy, żele i inne wynalazki FUJ!
Chociaż ostatnio na topie jest jeszcze inne dziwactwo...
włochate paznokcie

http://kiedy-powiem-tak.blogspot.com/2013/01/velvet-nails-wochate-paznokcie.html

O rany, to dziwactwo dopiero. :)

Ja nigdy nie miałam tipsów. Moja była szefowa nosiła takie wielkie, długie i grube "szpony" i być może przez to mam uraz do tipsów ;) Osobiście lubię naturalne paznokcie, ale fajnie pomalowane. Sama mam też całkiem niezłe, chociaż zazwyczaj nie mam siły i nie chce mi się o nie specjalnie dbać. Uważam też, że może pierwszy raz warto wypróbować tipsy tak bez specjalnej okazji, bo może się okazać, że trzeba się do nich jakoś przyzwyczaić. I może będziesz czuła się nieswojo i miała dodatkowy stres związany z paznokciami. Ja przynajmniej tak bym zrobiła. Tipsy na próbę, ale przed weselem. A potem mogłabym zdecydować, czy mi to odpowiada. Sama niedługo będę miała ślub brata. Może to też dobra okazja, żeby wypróbować coś nowego, ale raczej nie będą to tipsy.

Szczerze mówiąc, to miałam dokładnie taki sam problem, ale dzięki Bogu skontaktowałam się z panią, która zrobiła mi bardzo dobre tipsy. Poprosiłam o zwykłe, ale z klasą i elegancją tipsiki i efekt był zniewalający. Tydzień trzymały się jak nie ruszane. Można się odezwać do tej pani z jakiegoś formularza na tej stronce http://salonypieknosci.pl/firmy/salony-pieknosci

Ona się nazywa Milena chyba i firma to Nail Artists - ja polecam gorąco.

Jeśli żel, bądź akryl ma być założony tylko na tę okazję to szkoda by było go później ściągać. Jest on bardzo wygodny na co dzień, ponieważ nawet zwykły lakier bardzo dobrze się trzyma, nie odpryskuje. Trzeba takie pazurki uzupełnić co jakieś 3-4 tyg. Zależnie od wzrostu paznokcia. Na jednorazową okazję polecałabym hybrydę. Da bardzo fajny naturalny efekt i utrzyma się około 2 tyg.
[RIGHT]
Pozdrawiam,
Sekret Urody.[/RIGHT]

Z tej szczególnej okazji polecam lakiery hybrydowe na pazurki :) po co niszczyć paznokcie sztucznie doczepianymi tipsami:)

black_rose napisal(a):

Niedługo idę na ślub koleżanki i zastanawiam się, czy robić sobie tipsy czy wygodniej zapuścić trochę pazurki i je pomalować. Dodam, że jeszcze nigdy nie miałam tipsów i nie wiem jak one się sprawdzają w użyciu codziennym.

Dobrym pomysłem na samym początku jest zrobienie manicure hybrydowe inaczej shellac, gdyż jest to najlepszy wariant nie niszczący zbytnio paznokci. Poza tym długo się utrzymuje a kolory są wyraziste i intensywne. Polecam, gdyż sama stosuję. Więcej informacji na mojej stronie [url]www.cosmeo.podlasie.pl[/url]