Po jakim okresie po zaręczynach wzieliście ślub?

napisał/a: Zazi 2009-04-13 21:59
Miya Naprawde sie nie niecierpliwie bo nie ma do czego Choc 2,5 roku to dla niektorych duzo, dla mnie jeszcze nie tak bardzo. Mama troche mnie popedza, ale dla mnie najwazniesze to dobrze sie poznac a nie tworzyc kolejnego nieudanego malzenstwa z rozwodem po kilku latach jego trwania. Moj brat chodzil z dziewczyna 6 czy 7 lat nim sie pobrali, no a teraz to takie robaczki szczesliwe z nich sa
Z kolei inni znajomi pobrali sie dokladnie po roku znajomosci(wcale nie musieli) i jeszcze sie nie pozabijali:)
Tak ze nie ma reguly, ja po prostu nie mam zamiaru sie spieszyc i dac sobie czas na oswojenie sie z ta mysla.
Mysle ze to jest bardzo indywidualna kwestia. Nie robmy nic na przekor sobie, a wtedy kiedy bedziemy gotowe
napisał/a: Lenka111 2009-04-14 23:20
Napisałam, że 5 lat to długo właśnie w porównaniu z innymi dziewczynami, były narzeczonymi przez rok albo dwa, dlatego moje 5 może wydawać się długie, ale doszliśmy do wniosku, że nie będziemy się spieszyć i na siłe się pobierać i co potem. Nie mieć gdzie mieszkać, co jeść? Uważaliśmy, że lepiej poczekać i troszkę się "ustawić"
Przecież ze ślubem czy bez tak samo się kochamy
napisał/a: Zazi 2009-04-15 00:10
Lenka111,< Przecież ze ślubem czy bez tak samo się kochamy >

No wlasnie, swiete slowa i tak trzymac Powodzenia!
napisał/a: Lenka111 2009-04-15 09:18
Zazi dziękuje i wzajmnie !!
napisał/a: niebieskooka3 2009-04-15 15:18
my konkretnej daty nie mamy, ale przypuszczam, że to będzie rok po zaręczynach, czyli kwiecień 2010 :) chyba, że nam się odwidzi ten miesiąc i wybierzemy sobie inny, ale tak czy siak będzie to w przyszłym roku :)
napisał/a: berry_09 2009-04-15 15:31
my znaliśmy się i kumplowaliśmy od 7 lat...
2 lata temu oświadczyliśmy wszystkim, że nasza znajomość przerodziła się w miłość...
zaręczyny -jako formalność- po roku...
3 miesiące po zaręczynach, ślub...
a od 7 miesięcy jesteśmy małżeństwem..
napisał/a: Lady_x 2009-05-16 14:53
a czy są wogóle jakieś normy? moim zdaniem każdy indywidualnie ją ustala. ja uważam że jeśli są zareczyny to idzie za tym planowanie ślubu, a znam pary które sie zareczyły i dalej poprostu "chodzą". po co sie zareczac skoro nie planuje sie niczego. jesli sytuacja na to nie pozwala przeciez mozna zareczyny przełożyć.
nie chce nikogo urazic to jest moje zdanie, ale kazdy zyje jak chce.
u Nas ślub będzie na ponad 2 lata po zaręczynach. termin już zaklepany :)
napisał/a: polinqa 2009-05-20 18:21
My ślub wzięliśmy po 7,5 roku bycia razem, a od zaręczyn i wspólnego zamieszkania, do ślubu minął niecały rok.
napisał/a: niebieskooka3 2009-05-20 18:48
u nas ślub będzie niecały rok po zaręczynach :)
napisał/a: ~gość 2009-05-20 19:27
jesli dobrze licze to slub wezmiemy jakos ok 1,5 roku po zareczynach - no nie cale
napisał/a: soundtrack 2009-05-21 22:21
Lady_x napisal(a):a czy są wogóle jakieś normy? moim zdaniem każdy indywidualnie ją ustala. ja uważam że jeśli są zareczyny to idzie za tym planowanie ślubu, a znam pary które sie zareczyły i dalej poprostu "chodzą". po co sie zareczac skoro nie planuje sie niczego. jesli sytuacja na to nie pozwala przeciez mozna zareczyny przełożyć.
nie chce nikogo urazic to jest moje zdanie, ale kazdy zyje jak chce.
u Nas ślub będzie na ponad 2 lata po zaręczynach. termin już zaklepany :)


no wlasnie kazdy sobie sam ustala normy.. wiec nie wiem dlaczego jesteś zdziwiona, że dalej chodzą i nic nie planują.
ja zareczyn bardzo chciałam dużo zmieniły w naszym zwiążku i otoczeniu ale to juz 5 rok leci więc łatwiej mi być narzeczona niż wieczną koleżanką, a ślub? przyjdzie czas, czy to 2011 czy poźniej.

zareczyny to mimo wszytko ważny krok dla związku, jeśli wiesz, że nie możesz wiziąć ślubu przez 5 lat to nadal chcesz być tylko dziewczyną?
moim zdaniem lepiej się zaręczyć mimo wszytko, bo same zareczyny rychłego ślubu nie oznaczają a jednak sugerują ze coś kiedyś będzie :)
napisał/a: margo211 2009-05-22 08:16
my od poznania do ślubu to 7 lat bez kilku dni a od zaręczyn do slubu niecałe 2 lata.