Pomysł i pierscionek

Pomysl z przystankami mysle ze jest bardzo fajny :) tylko to musi byc cos co zostanie zorganizowane juz na miejscu przez znajomych a zaplanowane tutaj. Niestety nie mam mozliwosci pojechac do Helu i przygotowac wszystko przed zareczynami. Mysle ze w samym Helu dziewczyna bedzie zawsze obok wiec nie dam rady przygotowac tam i zaplanowac dokladnych lokacji i miejsc.

No i zastanawiam sie co to mialyby byc za przystanki i gdzie ? :D moze macie jakies pomysly w tamych okolicach ? :)

shattered napisal(a):

A może dorzuciłbyś kilka "przystanków" na mapie?

świetny pomysł

piotr_321 napisal(a):

metoda na śpiocha gdy to w hotelu jak będzie spać delikatnie wsunę piercionek na palec ?

Ja bym chciała :D :D

Zaręczynowe podchody.. Świetna sprawa! Tylko ja bym wieczorem, gdy dziewczyna pójdzie się wykąpać, zostawiła na łóżku karteczkę z instrukcjami.. Niech szuka Ciebie czekającego z kwiatami, szampanem i oczywiście z pierścionkiem! :) Zabawa do 15 minut :)

piotr_321 pomysł z podchodami bardzo mi się podoba. Jak kiedyś wyobrażałam sobie swoje zaręczyny to myślałam, że chciałabym żeby chłopak zostawił mi karteczki ze wskazówkami (na każdej wskazówka jak dotrzeć do kolejnej) a na końcu czekał na mnie z pierścionkiem.
Nie wiem właśnie jak to połączyć bo jakoś bardziej przemawia do mnie, żeby Twoja luba szukała sama a Ciebie spotkała na miejscu. Tylko to się nijak ma do skrzyni a ten pomysł z kluczem jest super...
Co do porannych oświadczyn to bardzo romantycznie ale faktycznie przespać taką chwilę... A z rana nie każdy lubi być budzony, bez względu na powód Ja np. wolałabym być troszkę wyszykowana, nie taka zaspana, rozczochrana i w piżamie
Powodzenia!