Porady przy wyborze sukni ślubnej
napisał/a:
malamii2
2009-08-23 22:24
Witam wszystkie narzeczone i mężatki! Niedługo mam zamiar pierwszy raz wybrać się do salonów sukni ślubnych i od razu chce przymierzać sukienki, zobaczyć w czym mi jest najlepiej, zorientować się w cenach. Tylko niewiem zupełnie na co zwrócic uwagę przy wyborze sukni? Wiem,że niektóre są lżejsze, inne cięższe , ja jestem szczupła w związku z tym wolałabym lżejsza sukienkę, żeby miała siłę tańczyć , i niewiem czy lepiej z kołem czy bez?? Czy mam wziąść sobie buty na obcasach, choć te muszą być chyba dopiero na ostatniej przymiarce ?? Ogólnie na co zwrócić uwagę żeby sukienka była wygodna nie obtarła, bo też słyszałam o takich przypadach??
napisał/a:
~gość
2009-08-24 09:04
malamii, wszystko powiedza Ci Panie tam i doradza. Napewno zalozysz wiele fasonow i wtedy sama zobaczysz w czym Ci bedzie najlepiej. Jedyne na co sie musisz przygotowac (jesli tego nie wiesz) to ze musisz sie rozebrac przy tych babeczkach - pisze to bo nie wszystkie dziewczyny wiedza...
Na poczatek najlepiej sobie wyobrazic jaka chcesz suknie o czym marzysz i szukac w tym kierunku
nie musisz. A buty musisz miec od poczatku szycia sukni!! (Jesli szyjeszz) bo przeciez musza Ci wziac miare a bez butkow to tak sie nie da zabardzo
Powodzenia!!
Na poczatek najlepiej sobie wyobrazic jaka chcesz suknie o czym marzysz i szukac w tym kierunku
nie musisz. A buty musisz miec od poczatku szycia sukni!! (Jesli szyjeszz) bo przeciez musza Ci wziac miare a bez butkow to tak sie nie da zabardzo
Powodzenia!!
napisał/a:
mnpszmer
2009-08-24 10:24
ja nie wiedziałam i wyskoczyłam w fioletowych stringach i czerwonym staniku więc radzę kolor biały i całe majtki (nie stringi).
Nie w sklepie mają już buty w przymierzalni przyszykowane.Przynajmniej te skleoy w jakich ja byłam.
A więc jak dla mnie musisz wiedzieć mniej więcej co ci się podoba i po prostu szukasz i mierzysz.Nie przejmuj się jeżeli nosisz np 38 a w sklepie mają 36 bo i tak da się przymierzyć, a potem i tak uszyją na twój rozmiar.
To zależy w czym ci będzie dobrze.Może jak jesteś szczupła to rybka???Wydaje mi się, że jest lekka.Sukienki na kołach są robione teraz na leciutkiej halce więc też nie są ciężkie, a fajnie wyglądają jak się tańczy.Przymierzaj, przymierzaj, przymierzaj i samo wyjdzie w czym ci jest dobrze.
Ps: mam nadzieję, że si pochwalisz wyborem w tym dziale i w temacie "nasze suknie ślubne". Powodzenia!!!
napisał/a:
Joanna_21
2009-08-24 10:53
U mnie były buty w niektórych, ale zawsze lepiej ubrać swoje jak się ma gołą nogę ;)
Moim zdaniem warto zwracać uwagę na to, czy:
- kobiety Cię tam słuchają, jeżeli tak to na pewno dobrze Ci doradzą
- na detale, czy sukienka ma ładne hafty, obszycia, koronkę
- czy dasz radę usiąść w sukience
- czy jak się ruszasz to dalej się ładnie układa, czy trzeba ją co chwila poprawić
- jak Ci się będzie w niej tańczyć
Nie wiem co jeszcze
Nie wahaj się też przymierzać modeli, które wydaje Ci się, że nie będą pasowac. Możesz powiedzieć babce, że mierzysz 1 raz i jeszcze nie wiesz jaki fason jest ok. Czasem doradzą fason, który Ci przez myśl nie przeszedł, a będzie super.
Moim zdaniem warto zwracać uwagę na to, czy:
- kobiety Cię tam słuchają, jeżeli tak to na pewno dobrze Ci doradzą
- na detale, czy sukienka ma ładne hafty, obszycia, koronkę
- czy dasz radę usiąść w sukience
- czy jak się ruszasz to dalej się ładnie układa, czy trzeba ją co chwila poprawić
- jak Ci się będzie w niej tańczyć
Nie wiem co jeszcze
Nie wahaj się też przymierzać modeli, które wydaje Ci się, że nie będą pasowac. Możesz powiedzieć babce, że mierzysz 1 raz i jeszcze nie wiesz jaki fason jest ok. Czasem doradzą fason, który Ci przez myśl nie przeszedł, a będzie super.
napisał/a:
malamii2
2009-08-24 16:37
Oczywiście, że się pochwale w odpowiednim dziale jak tylko się wybiorę na poszukiwania sukni i jak mi pozwolą zdjęcia robić w salonie bo w niektórych nie pozwalają i niewiem czy wtedy ryzykować i robić zdjęcia jak się uda jakoś po kryjomu z komórki??
Dziękuje wszystkim za rady i rzeczywiście, trzeba zwrócić uwagę czy dam radę w niej usiąść i jak się potem układa?
HE he to pewnie ci troszke głupio było, ja wiem, że trzeba się rozebrać przy tych paniach ale też mi koleżanki powiedziały, tak bym sama na to nie wpadła .
napisał/a:
mnpszmer
2009-08-24 20:59
jak będiesz miała okazję to czemu nie ;)
Oj było, było Ja to w ogóle nie cierpię się przy kimś rozbierać
napisał/a:
~gość
2009-08-24 22:23
no wlasnie a kiedy ta okazja?? Mnie ani na moment nie zostawily
napisał/a:
Joanna_21
2009-08-24 23:08
Magda_86, no u mnie było tak samo więcej niż na 30cm nie odchodziły :D
malamii, nie ma za co :)
malamii, nie ma za co :)