Proszę o opinie - Oycowizna, Krasnodwór

napisał/a: mlbn 2010-12-20 23:58
Witam,
Czy ktoś z Was miał okazję być, albo jeszcze lepiej organizować :) wesele w Oycowiźnie w Lesznowoli lub Krasnodworze na Bemowie?
Z góry dzięki za info.
Googluje już kilka dni i nie znalazłem żadnych "świeżych" opinii o tych miejscach. :)
napisał/a: Karo78 2012-10-02 14:59
Hej, ja też poszukuje i też kolega mi zaproponował Oycowiznę. Z tego co wiem menu nie jest dość szerokie (mięsa, ryby,ciasta, zupy) plus mają naprawdę sporo miejsca, w tym oczywiście noclegi dla gości - może ktoś powiedzieć coś więcej na ten temat? jak to wygląda wszystko już w trakcie wesela, jak jest z kwestiami organizacyjnymi?
napisał/a: mam_krz11 2013-05-10 14:37
Dziewczyny miejsce jest MEGA! Zielono, spokojnie, cisza, klimat nie do podrobienia! Znajoma miała tam swoje wesele, bawiliśmy się do białego rana. Grał dj, było pyszne menu, obsługa miła, zawsze wyręczała i zadbała o gości. PIĘKNIE!
napisał/a: madzia236 2013-07-26 15:53
Ja pół roku temu byłem na ślubie w hotelu patria w miejscowość Wisła, bardzo przyjemne miejsce z pięknymi górami w tle.
Magda_Wa
napisał/a: Magda_Wa 2013-09-03 21:34
mlbn napisal(a):Witam,
wesele w Oycowiźnie w Lesznowoli

Też właśnie rozpoczęłam poszukiwania. O Oycowiźnie jest masa pochlebnych recenzji. Tyle co mogę Ci powiedzieć na ten temat to byłam tam kiedyś, ale bardzo dawno na obiedzie. Smacznie, fajny klimat. Jak to teraz wygląda, nie wiem, ale wiem, że warto sprawdzić. Fajnie jakby ktoś powiedział coś więcej na ten temat
napisał/a: Siemkam 2013-11-02 22:02
Opinie w necie faktycznie super, ale znam osobiście, bo niedawno sama jechałam oglądać i przyznam szczerze - jak ktoś poszukuje tradycyjnego lokalu to na pewno warto.
Sale duże, ładne zdobione, pokoje hotelowe czyściutkie, a menu na pewno satysfkacjonujące. Wiele można sprawdzić na ich stronie, więc polecam dogłębnie przejrzeć albo jak ja - wybrać się tam. Poza tym miłe osoby, z którymi rozmawiałam i kolejny plus - piękny ogród, co jest szczególnie ważne dla osób, które pobierają się wiosną i latem. Ja chyba wybiorę coś bliżej Łodzi, bo rodzina narzeczonego będzie miała bliżej, ale gdybym mogła to chyba postawiłabym na Oycowiznę. no cóż, sztuka kompromisu, jak to w małżeństwie więc trzeba się przyzwyczajać ;)