Przesądy ślubne
napisał/a:
ziazia3
2009-03-09 23:20
no to kapota bo my mamy maj
napisał/a:
Zakochana_na_zawsze
2009-03-25 12:05
A znacie jakieś pikantne przesądy? :p
napisał/a:
~gość
2009-09-06 15:26
Dziewczyny, przejmujecie się przesądami?
Jestem teraz w kropce, bo nasza wymarzona data (30.04.2011) jest już zajęta. Pani w lokalu zaproponowała nam 7.05.2011 w zamian, możemy też przesunąć ślub na później, czego nie chcę. Wstępnie zapisaliśmy się na maj, umowa jeszcze nie podpisana, ale kiedy wróciliśmy do domu i powiedzieliśmy rodzinie o ślubie w maju...
Podobno to wróży pecha młodej parze, zgodnie z powiedzeniem "Ślub majowy, grób gotowy". Nie wiem co zrobić, bo przesądna nie jestem, ale ciągle ktoś mnie namawia na zmianę tej daty- chrzestna, mama, dziadki, teściowie, nawet świadkowa.
Co Wy o tym myślicie?
Jestem teraz w kropce, bo nasza wymarzona data (30.04.2011) jest już zajęta. Pani w lokalu zaproponowała nam 7.05.2011 w zamian, możemy też przesunąć ślub na później, czego nie chcę. Wstępnie zapisaliśmy się na maj, umowa jeszcze nie podpisana, ale kiedy wróciliśmy do domu i powiedzieliśmy rodzinie o ślubie w maju...
Podobno to wróży pecha młodej parze, zgodnie z powiedzeniem "Ślub majowy, grób gotowy". Nie wiem co zrobić, bo przesądna nie jestem, ale ciągle ktoś mnie namawia na zmianę tej daty- chrzestna, mama, dziadki, teściowie, nawet świadkowa.
Co Wy o tym myślicie?
napisał/a:
arTemida
2009-09-06 17:59
Ja się z tym nie zgadzam.
Nie ma znaczenia kiedy bierze się ślub bo ważna jest miłość.
napisał/a:
~gość
2009-09-06 21:39
NIe działa mi wyszukiwarka. Klikam "wyszukaj" i wraca do str. głównej forum.
napisał/a:
~gość
2009-09-07 07:35
Kaczusia, my mamy maj I co z tego?? Ja nie wiem nam sie nikt nie wcina i bardzo dobrze, nie znosze jak ludzie wierza w jakies takie bzdury przesady itp... Rozumiem np podwiazka niebieska - przesad ale nie szkodliwy i smieszny Ja bym sie nie przejmowala bo to glupie gadanie!! To od Was zalezy czy zwiazek przetrwa czy nie!! Pozatym kwiecien tez nie ma R... A co jesli wezmiecie slub w sierpniu i np nie uda sie (nie zycze tego to tylko przyklad) zostanie wymyslony nowy przesad na sierpien?? Paranoja
napisał/a:
abrzez
2009-09-07 17:06
i to jest święta prawda
Ile osób tyle przypadków. Sama w rodzinie mam małżeństwa ze stycznie czy maja i są bardzo udane i z długim stażem, a niestety kilka z "r" już po rozwodzie, miedzy innymi rodzice mojego Narzeczonego, wiec reguły nie ma.
A najbardziej rozbrajają mnie osoby starsze, które uważają się za wierzące i praktykujące, a to one jako pierwsze wyskakują z przesądami ;)
napisał/a:
MaLutka_90
2009-09-07 17:35
To tylko głupie gadanie jakby tak było to każdy by był już po rozwodzie. Moi rodzice brali ślub w kwietniu i po ślubie są już 30 lat :) My też prawdopodobnie bedziemy sie pobierać w kwietniu i nie mam zamiaru przejmować się przesądami bo najważniejsza jest miłość
Tak jak mówisz abrzez, reguły na to nie ma
Tak jak mówisz abrzez, reguły na to nie ma
napisał/a:
~gość
2009-09-07 17:48
To prawda, ale jak poradzić sobie psychicznie z narzekaniami rodziny? Przykro mi, gdy ciotki zamiast cieszyć się ze mną, łapią się za głowę i lamentują.
napisał/a:
arTemida
2009-09-07 18:45
Puszczać mimo uszu albo mówić ze ty tak chcesz i tak będzie.
napisał/a:
dotri
2009-12-30 17:56
no ja tez tak robie bo babcia mi ciagle truje rozne pierdoly..
wogole slyszeliscie o czym stakim ze w zaleznosci jaki bedzie ksiezyc w dniu wesela tak bedzie bogate dane malzenstwo ? I dlatego najlepiej jest miec wesela gdy jest pełnia?
Moja babcia ciagle mi marudzi ze mam zly termin i juz nie moge tego sluchac grrr a ja i tak sie ciesze ze sie zwolnil termin i nie musimy czekac jeszcze roku na wolna letnia sobote :)
napisał/a:
~gość
2009-12-30 17:57
Dotri, powaznie?? Nie slyszalam o tym... Ciekawe jaki Ksiezyc bedzie u Nas na slubie