Slub a dzieci w przyszlosci..

napisał/a: martiii1 2008-05-21 13:30
hej :) pierwsza wiadomosc wszytsko ustalone bierzemy slub z moim ukochanym za 4 miesiace :) przygotowania do slubu sa takie ekscytujace wiem ze to ten jedyny i w zyciu bym sie nie rozmyslila problem jest inny..mianowicie dzieci..moj narzeczony uwielbia dzieci,lgnie do ich jak pszczola,caly czas mi mowi o dzieciach,bawi sie z nimi godzinami,a ostatnio jak mu powiedzialam ze zbliza sie najwazniejszy dzien w naszym zyciu -mialam na mysli SLUB on mi odpowiedzial: ze najwazniejszy dzien bedzie jak sie nam dziecko urodzi..Powinnam byc szczesliwa ze zapowiada sie na fantastycznego tate..aleee..mnie to wszytsko przerasta...boje sie dzieci ..nie wiem czy to przejsciowe mam dopiero 22 lata i nie czuje poprostu instynktu macierzynskiego...a pozatym ciezko mi o tym pisac ale usunelam kiedys ciaze (NAJWIEKSZY BLAD W MOIM ZYCIU ..JAK MOGLAM....... nie chce sie o tym rozpisywac-jest to juz opisane w innym poscie..przeszlosci nie odwroce,czego bardzo zaluje kazdego dnia bo psychika mi kompetnie siadla wracajac do tematu...naprawde sie stresuje ta cala sytuacja przerasta mnie mysl ze moge byc matka..wiele osob pewnie powie:TO NIE BIERZ SLUBU-SLUB SIE BIERZE DLA DZIECI!!tak ,tak -przeciez ja go biore z milosci -nie chce zyc w konkubinacie.a dzieci..moze kiedys..a moze juz wogole nie bede miec przez ten zabieg???!kto to wie???CZY MYSLICIE ,ZE FAIR WOBEC PARTNERA BEDZIE POJSCIE GO GINEKOLOGA PRZED SLUBEM I PRZEBADANIE SIE CZY MOGE MIEC DZIECI???CZY TO WOGOLE DA SIE ZBADAC?prosze o Wasze odpowiedzi ,nie krytyke za aborcje...
napisał/a: Asior 2008-05-21 13:36
martiii napisal(a):CZY MYSLICIE ,ZE FAIR WOBEC PARTNERA BEDZIE POJSCIE GO GINEKOLOGA PRZED SLUBEM I PRZEBADANIE SIE CZY MOGE MIEC DZIECI???CZY TO WOGOLE DA SIE ZBADAC?


jeżeli tylko tego chcesz to idz i sie zbadaj. Myśle że da sie to stwierdzić. Wiem, że można po aborcji mieć dzieci, nie wiem jak jest w Twoim przypadku. Najlepiej dla spokoju idz do lekarza.
I nie zadręczaj sie że nie obudził sie w Tobie instynkt macieżyński. I tak dobrze, że żałujesz tamtej decyzji:) To dobrze rokuje.
Jeżeli po śłubie nie będziesz czuła sie na siłach żeby mieć od razu dziecko myśle że wystarczy odbyc z partnerem rozmowe w której powiesz mu że po prostu nie jesteś jeszcze gotowa na zostanie matką. Powinien to zrozumieć.
napisał/a: jente8 2008-05-21 13:45
martiii napisal(a):mam dopiero 22 lata i nie czuje poprostu instynktu macierzynskiego

A rozmawiałaś o tym z narzeczonym? To jest normalne i u każdej kobiety to kwestia indywidualna, kiedy się ten instynkt obudzi. Ale Twój narzeczony powinien wiedzieć co czujesz i jaki masz do tego stosunek! Żeby potem nie wyniknęła sytuacja, że on będzie naciskał na coś, na co Ty nie będziesz jeszcze gotowa. No i weź pod uwagę, że przed ślubem deklaruje się na protokole przedślubnym, czy chce się mieć dzieci czy nie.

martiii napisal(a):wiele osob pewnie powie:TO NIE BIERZ SLUBU-SLUB SIE BIERZE DLA DZIECI!!

Ślub się bierze z miłości, po to, żeby być ze sobą. Gdzieś w tym planie na przyszłość mieści się założenie rodziny (przynajmniej u większości), ale nie bierze się ślubu po to, żeby mieć dzieci (moim zdaniem) i nie ma wymogu, że natychmiast po ślubie macie je mieć! Powinnaś z tym poczekać, aż będziesz gotowa, ale Twój przyszły mąż powinien o tym wiedzieć.

martiii napisal(a):CZY MYSLICIE ,ZE FAIR WOBEC PARTNERA BEDZIE POJSCIE GO GINEKOLOGA PRZED SLUBEM I PRZEBADANIE SIE CZY MOGE MIEC DZIECI???CZY TO WOGOLE DA SIE ZBADAC?

Myślę, że to bardzo dobry pomysł. I tak, generalnie da się zbadać, czy kobieta może mieć dzieci, czy jest płodna i czy wszystko w jej organizmie funkcjonuje prawidłowo.
napisał/a: norka3 2008-05-21 14:38
martiii, przeciez slub nie oznacza że zaraz juz teraz musicie się starać o dzieci. Ale z drugiej strony skoro slub bierzecie, i swiadomie staniecie sie rodziną, wiec chyba powinnaś wziać pod uwagę to że kiedyś dzieci będziecie mieć. Poki co porpzmawiaj ze swoim narzeczonym powiedz mu ze na dzieci przyjdzie czas:) i przebadaj się:)
napisał/a: Kinia 2008-05-21 20:30
Przebadaj się będziesz chociaż o tyle spokojniejsza, ja jestem rok po ślubie i nadal nie mam instynktu maciewżyńskiego
napisał/a: ~gość 2008-05-21 21:20
Nie martw się, że nie chcesz mieć dzieci - ja kiedyś myślałam, że w ogóle nigdy nie będę miała, bo są okropne i w ogóle lepiej jest we dwoje, ale mam dwójkę i myślę, że to jest straszne tylko na początku, w fazie decyzji - potem jest z górki i nie można sobie wyobrazić , jak to by było bez nich. Nawet jeśli miałoby się okazać (odpukać), że zrobisz badania i okaże się, że nie możesz mieć dzieci, są adopcje przecież... ale wszystko w swoim czasie. Ponieważ jestem jedną z nielicznych narzeczonych już dzieciatych ;), powiem z własnego doświadczenia - do posiadania dziecka dojrzałam dopiero w ciąży - po prostu stało się, bez planowania, myślenia do przodu - i dobrze się stało! Powodzenia.
napisał/a: evilgirl89 2008-05-22 14:21
my bierzemy ślub ale oboje (no może Tomek by był) nie jesteśmy gotowi na dzieci
no bo po co juz tak zaraz
chcemy użyć życia poszaleć coś robić
a dzieci to planujemy tak za najwcześniej 5 lat

spokojnie ślub nie równa sie od razu całego przedszkole wokół siebie

ja bym na Twoim miejscu się przebadała

a Twój narzeczony wie o usunięciu ??