Ślub bez wesela?

aniwey
napisał/a: aniwey 2013-07-01 09:48
Jak się zapatrujecie na taki pomysł? Wiele par, by oszczędzić, rezygnuje z organizacji wesela, robią np. obiad dla rodziny albo w ogóle nic, oprócz mszy lub zawarcia małżeństwa w USC. Wolą za pieniądze, które wydaliby na wesele pojechać na jakąś wycieczkę, kupić sprzęt do domu.

Jak to z Wami jest? Zrezygnowałybyście z wesela? Ja zdecydowanie nie. Mimo że to tylko jeden dzień, a wydać można na niego kilkadziesiąt tysięcy, to dzień bardzo ważny i chciałabym go świętować :)
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2013-07-01 13:49
Myślę, że jest to indywidualna sprawa każdego z nas. Ja osobiście nie zrezygnowałam z przyjęcia weselnego, choć również o tym myślałam i z perspektywy czasu nie żałuję swojej decyzji. Ślub i wesele to ważne wydarzenia w życiu i warto w nie zainwestować, aby mieć co wspominać.
koniczynka4
napisał/a: koniczynka4 2013-07-02 11:47
Też głosuję na "nie". Za bardzo jestem przyzwyczajona do tradycji i uważam, że warto akurat na ten dzień pozbyć się swoich oszczędności, zbierać latami, nie wiem tylko, czy warto brać kredyt ;) Znam też osoby, które wesela nie chciały mieć i nie miały - choć pojedyncze - więc i tak się zdarza. Co kto chce.
chmielka
napisał/a: chmielka 2013-07-03 12:24
Też głosuję na nie. Mam znajomą, która bardzo pragnie wesela, ale jej facet twierdzi, że szkoda na nie kasy, bo można np. pojechać na wycieczkę, wyremontować mieszkanie. No logicznie niby tak, ale to jest TEN dzień, ważniejszy niż każda wycieczka. Chyba jednak stanie na jego...
agibee
napisał/a: agibee 2013-07-03 23:31
My zrezygnowaliśmy z wesela.Było kameralnie dla najbliższych.Ślub idealny bez żadnego "szol" itp.Nie oto chodzi w sakramencie małżeńskim :)
agibee
napisał/a: agibee 2013-07-03 23:35
chmielka napisal(a):Też głosuję na nie. Mam znajomą, która bardzo pragnie wesela, ale jej facet twierdzi, że szkoda na nie kasy, bo można np. pojechać na wycieczkę, wyremontować mieszkanie. No logicznie niby tak, ale to jest TEN dzień, ważniejszy niż każda wycieczka. Chyba jednak stanie na jego...


Dla nas to był tez TEN dzień...najcudowniejszy...idealny i w ogóle a wesela nie było.Też wygladalam jak typowa Pani Młoda...na nic sobie nie zalowalismy ale wesela nie chcieliśmy.Było cudnie :) kto co lubi...dla nas wesele nie jest aż tak ważne.
basiekkk
napisał/a: basiekkk 2013-07-09 12:40
agibee napisal(a):Dla nas to był tez TEN dzień...najcudowniejszy...idealny i w ogóle a wesela nie było.Też wygladalam jak typowa Pani Młoda...na nic sobie nie zalowalismy ale wesela nie chcieliśmy.Było cudnie :) kto co lubi...dla nas wesele nie jest aż tak ważne.


No pewnie, nie ma obowiązku wyprawiania wesela ;) Każdy robi, co chce, sakrament to sakrament - z weselem czy bez jest tak samo ważny :)
napisał/a: motylinka 2013-08-20 09:25
Ja zawsze chciałam mieć wesele, lubię być w centrum zainteresowania, lubię rodzinne zjazdy, lubię pyszne jedzenie i dobrą zabawę :) Mój mąż też był za organizacją wesela. Nie robiliśmy nie wiadomo jak wystawnego przyjęcia, wszystko na miarę naszych możliwości finansowych i było super :) Ale - gdybyśmy nie mieli wsparcia finansowego ze strony rodziców, gdybyśmy nie mieli własnego domu, stałej pracy i możliwości zaoszczędzenia gotówki, gdybyśmy ledwo wiązali koniec z końcem, wtedy pewnie nie zdecydowalibyśmy się na wesele. Najważniejszy był ślub, wesele to tylko miły dodatek :) W sądzie zaznaczyłam "nie", bo odniosłam to do naszej sytuacji, ale nie krytykuję osób, które - z różnych przyczyn - z wesela rezygnują :)
halszkaWu
napisał/a: halszkaWu 2014-11-10 12:22
Ja bardzo chciałabym mieć wesele. To jedna z nielicznych okazji, kiedy cała rodzina jest razem, kiedy możemy się po prostu cieszyć, a nie martwić codziennymi sprawami. Niestety, wesele w Polsce kosztuje majątek.
napisał/a: kundzia20 2014-11-11 11:54
W sumie za bardzo o tym nie myślałam, ale jak się tak dobrze zastanowić... Chyba rzeczywiście wolałabym pojechać na wymarzoną podróż poślubną, na przykład taką: http://www.qtravel.pl/inspiracje/lefkada-grecja-id302. Wesele trwa jedną noc, wszyscy się najedzą, napiją i często śpią pod stołami, a tak poleżałabym sobie w Grecji, może coś pozwiedzała i nie musiałabym się zastanawiać, którą stara ciotkę zaprosić, a której nie. Daliście mi niezły pomysł, dzięki! Będę to teraz tylko musiała przedyskutować z narzeczonym, ciekawe jak on się zapatruje na takie rozwiązanie...
napisał/a: Majar 2014-11-11 15:11
tak jak i kościół tak i wesele mi nie potrzebne - a nawet zbędne - do zawarcia związku - te pieniądze można zainwestować jedynie w dobrego fotografa - oryginalny szampan prosto z FRANCJI - w lepszą odzież i jakiś wyjazd zamiast nudną zabawę dla rodzinki i tzw.znajomych - zwolennikiem tradycji nie jestem tak jak niewolnikiem trendów i mód - jeszcze nie byłam na weselu które było by czymś innym niż wszystkie inne a to mówi samo za siebie......:)
napisał/a: Majar 2014-11-11 15:20
...a jeśli już WESELE to funkcjonują teraz firmy do ''wesel w stylu'' i potrafią być z tego co prezentują - bajeczne - ale jak pisałam wyżej - nie widziałam takiego wesela natomiast przeglądałam ich strony - wesele w stylu morskim - w stylu lata 20 - 30, w stylu jesiennym, zimowym,lawendowym,góralskim,filmowym,wesele z motywem podróży,inspirowane ANIĄ Z ZIELONEGO WZGÓRZA,angielskim dworem lub barokiem,wesele w stylu epoki romantyzmu,wesele pomarańczowe i wiosenne itp - ciekawą inspirację stanowi blog i strona na facebook POŻYCZONE I NIEBIESKIE - nie wyobrażała bym sobie wesela poddanego rutynie - z opłatami za kościół (kpina!) - z sukienką z salonu - tanią muzyką; wolała bym jak już wesele w stylu z epoki w małym gronie - najlepiej lata 20 ste:)