Śluby 2015
napisał/a:
aitutaki
2014-11-03 22:45
z kim się wybierasz?
ja wiosną jak przeglądałam znalazłam takie, które mi się spodobały, ciekawe czy teraz znajdę podobne w sumie powoli mogę szukać, bo w styczniu chcę zamówić
no właśnie u nas też nie było i dlatego raczej nie będziemy mieć, żeby nie było później fochów, że źle usadziliśmy
ja ostatnio liczyłam i mi wyszło, że na moją rodzinę i znajomych potrzeba ok 4 weekendów, reszta pocztą, nie wiem jeszcze jak u T ale myślę że w 2-2,5 miesiąca się wyrobimy
czyli suknia wybrała Ciebie
ja wiosną jak przeglądałam znalazłam takie, które mi się spodobały, ciekawe czy teraz znajdę podobne w sumie powoli mogę szukać, bo w styczniu chcę zamówić
no właśnie u nas też nie było i dlatego raczej nie będziemy mieć, żeby nie było później fochów, że źle usadziliśmy
ja ostatnio liczyłam i mi wyszło, że na moją rodzinę i znajomych potrzeba ok 4 weekendów, reszta pocztą, nie wiem jeszcze jak u T ale myślę że w 2-2,5 miesiąca się wyrobimy
czyli suknia wybrała Ciebie
napisał/a:
malwinka89
2014-11-04 09:11
z mamą
napisał/a:
mazurka006
2014-11-04 10:01
Tak :) planuję robić je sama,muszę tylko ogarnąć czy taniej papier kupię w sklepie papierniczym czy przez net na razie poszukiwania inspiracji trwają
A winietki będę robiła w maju jak będę miała pełną listę gości wcześniej to bez sensu skoro nie wiem kto przyjdzie a kto nie
Fajnie,że masz już z głowy całe te poszukiwania...czuję,że u mnie będzie to trwało,trwało i trwało...
No już listopad to możesz zacząć -(alllle ten czas szybko leci)
napisał/a:
aitutaki
2014-11-04 14:15
może nie będzie tak źle ja generalnie, oprócz tej najbliższej soboty, planuję chodzić po salonach z koleżanką, ale na ostateczny wybór to chciałabym żeby mama do mnie przyjechała
ano pewnie
oj tak w sumie to trochę dziwnie, bo jeszcze tego nie czuję, że to już tak blisko, pamiętam jak zaczęłam podczytywać 14ki i część z nich była 7 miesięcy przed i to takie namacalne już było, a teraz my już tak mamy
a przeczytałam fajny pomysł u 16tek z kolei, żeby na stołach położyć kilka aparatów jednorazowych z karteczką, żeby goście mogli robić zdjęcia, a po weselu wszystko się wywoła
ano pewnie
oj tak w sumie to trochę dziwnie, bo jeszcze tego nie czuję, że to już tak blisko, pamiętam jak zaczęłam podczytywać 14ki i część z nich była 7 miesięcy przed i to takie namacalne już było, a teraz my już tak mamy
a przeczytałam fajny pomysł u 16tek z kolei, żeby na stołach położyć kilka aparatów jednorazowych z karteczką, żeby goście mogli robić zdjęcia, a po weselu wszystko się wywoła
napisał/a:
mazurka006
2014-11-04 15:48
No dokładnie a z tymi aparatami to całkiem spoko pomysł ale takie jednorazowe aparaty też trochę kosztują np.tu jest typowo ślubny
http://allegro.pl/aparat-slubny-jednorazowy-vordon-i4730727240.html
i kosztuje 16 zł wydaje mi się,że to spory wydatek
a tak z innej beczki.Ciekawe co się dzieje z ivory ???
Długo jej tu nie było a tak mi się przypomniała ostatnio.
napisał/a:
malwinka89
2014-11-04 17:46
jak najem się tabletek uspokajających to może
pewnie zapracowana jest
pewnie zapracowana jest
napisał/a:
madziolina925
2014-11-04 20:40
Aha, no to super! Fajnie, że akurat wtedy będę za granicą w pracy.. :(
Pierwszy raz się z czymś takich spotykam. U nas zazwyczaj Pan Młody przyjeżdża ze świadkami bądź jednym z świadków.
No to dużo macie załatwione :) W sumie to najważniejsze rzeczy już załatwione :)
Ja też zastanawiam się nad własnoręcznym wykonaniem winietek i zawieszek na alkohol. Zaproszeń na pewno nie będę robić sama bo nie mam aż takiego wielkiego talentu plastycznego ;)
Pomysł z aparatem też mi się podoba. Spotkałam się z tym ostatnio właśnie tutaj w Austrii. I wtedy mi się to spodobało.
W ogóle to przepraszam Was,że tak rzadko tu zaglądam, ale mam na głowie przeprowadzkę, a teraz jeszcze musiałam wyjechać do pracy znowu.. ;/
napisał/a:
asieczka92
2014-11-04 23:19
A na salę pójdziemy w poniedziałek
pomarańcza, mi się podoba i tak u nas będzie, że nie winietki tylko na początku stołu lista np. 12 przypisanych do tego stolika i każdy siada przy nim jak mu pasuje z tej listy.
napisał/a:
aitutaki
2014-11-05 18:35
A na salę pójdziemy w poniedziałek
napisał/a:
madziolina925
2014-11-05 19:19
No to zależy od ilości pracy. Ale średnio co 2-3 tygodnie jestem :)
pomarańcza, mi się podoba i tak u nas będzie, że nie winietki tylko na początku stołu lista np. 12 przypisanych do tego stolika i każdy siada przy nim jak mu pasuje z tej listy
No w sumie taki pomysł też jest dobry. Aczkolwiek zawsze warto mieć wtedy przy wejściu listę z numerami stolików i osobami, które tam siedzą :) Moim zdaniem zamieszania wielkiego wtedy nie będzie :)
napisał/a:
malwinka89
2014-11-05 22:35
napisał/a:
mazurka006
2014-11-06 16:39
Jaki tu spokój...na na na naaa Dziewczyny! U mnie dziś zostało równe 7 msc