Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Śluby 2016
megul, na pewno dasz ze wszystkim rade!
poziomka_, zdrowiej kochana :* mam nadzieje, ze niedlugo spotkasz sie ze swoim mezczyna! :)
tak po łebkach Weekend jak to weekend, minął błyskawicie, wczoraj z rana egzamin, ostatni na szczescie wiec juz wakacje. Potem pojechalismy na rowerkach do mojej przyjacilki i tam przy basenie spedzilismy kilka godzin, opalilismy sie dosc mocno, niestety moj nos i Ł wygląda jakbysmy tydzien pili -.- wieczorem bylismy na grillu. Dzis do poludnia lenistwo z przerwą na kościół, a potem pojechalismy do Ikea i Obi poogladac sobie rzeczy. a no i kino jeszcze zaliczylismy, "Polowanie na prezydenta" - słabyfilm :P L już pojechał, a ja teraz leze i sapie na łóżku, bo tak jest gorąco. :P
[ Dodano: 2015-07-06, 08:55 ]
Właśnie dostalam zaproszenie na wieczór panieński siostry mojej przyjaciółki.. I muszę się określić na sto procent, chociaż nie jest znany koszt wyjazdu :/ będzie dym, bo powie, że robię problem, bo napisałam ile to będzie kosztować.. Nie mam nieograniczonych finansów żeby tak się zgadzać w ciemno. :/
takie tam 550 km
ustaw się w kolejce
byłam wczoraj nad jeziorem - spaliłam się na czerwono, jak zwykle i dzisiaj okropnie cierpię...
a propos kalendarza - wczoraj mnie po mszy zaczepił mój Probi i powiedział, że ma już kalendarz wczoraj nam nie pasowało iść, dziś i jutro też nie, więc skoczymy w środę myślę przed wieczorną mszą, albo coś takiego mam nadzieję, że nikt się nie zdąży wcisnąć
ja za to jestem bladzioch :D
co prawda weenekd nie był nad jeziorkiem, ale i tak niewiele by mi to pomogło :D
haha, bez kitu. megul. no co jak co, ale o swoim własnym slubie zapomnieć ? :rotfl
o masz! no to zdrowiej... chociaż ja czuję, że siada mi gardło...wychodzi latanie z klimatyzowanego pomieszczenia na dwór i z powrotem....
kurczę, no to trochę słabo. mogłyby przynajmniej mniej wiecej określić ile za to wyjdzie.
Ja też bym się pytała, jest różnica wydać 100 zł a wydać 300...
oj tam oj tam... Lublin ładny jest, zwiedziłabyś przy okazji....
jeżeli nie masz pantenolu, to zalecam okłady z kefiru...
ale Ci fajnie...
a my wczoraj żegnaliśmy naszego proboszcza. nie obyło się bez łez i wzruszeń....ehhh
ciekawe kiedy mam iść do nowego, bo ja, z racji tego, że mój na 2016 też nie miał jeszcze kalendarza zostałam zapisana na kartce.
Mam nadzieję, że przekazał, ale za jakiś czas pójdę się upewnić....
nie byłam nigdy - zapamiętam zaproszenie
oczywiście, że mam - nieodzowny letni kosmetyko-lek w moim domu wczoraj już byłam cała popsikana
fajnie, fajnie, ale chciałabym się zapisać już, natychmiast, a nie mamy czasu... i boję się, że ktoś się wciśnie...to się chyba załamię...
[ Dodano: 2015-07-06, 13:40 ]
b.b., jaka piękna 9 w miesiącach
I tak jestem na szarym końcu. :p
Kefirek i ulzy :)
Na pewno będzie jeszcze jakaś luka dla was.
A u mnie maksimum opalenia tez dość blade :p ale w sobotę leżąc przy basenie tez się opalilam i mój nos wygląda jakbym Tydzień mocno piła, taki czerwony na szczęście Ł wygląda tak samo, wiec nie jestem sama
U mnie też klimatyzacja zrobiła swoje, od piątku walczę z katarem i kaszlen :\ i walczyć będę przez całe lato, az przestaniemy się chłodzić
No spora właśnie. Reakcja na moje pytanue "jezuuuu " trochę mnie żirytowala. No ja tak nie będę chciała, tutaj młoda za nic nie płaci, ja nie chce narażać gości na dodatkowe koszta, które mogą być dość duże.
O to to :)
Jeszcze trzy godziny, ech!
:/ też bym się nie zgadzała w ciemno... Ale to chyba już mają w miare konkretne plany to trudno im tak mniej więcej określić koszta na osobę? To przecież jest troche istotne...
o termin się chyba nie ma co martwić, skoro dopiero co kupił kalendarz, to wątpie żeby w ciągu kilku dni wszystkie pary się rzuciły zapisywać :)
witam w klubie :)
Ty też zdrowiej
a u mnie alergia z roku na rok coraz gorzej, dosłownie przekichane
Heej :)
spokojnie, nie sądzę, żeby o Tobie zapomnieli
u Ciebie już za chwilkę ROK!!
może i tak było, kto tam Cię wie żart ;)
szczerze współczuję....
a odczulasz się jakoś może?
wcale sie nie dziwie... jesli wyjdzie za panienski powiedzmy 300-400 to potem bedzie zal, ze w kopecie tak malo :O
przyjedz w maju i zostan do lipca:D
tez tak mysle _:) moze jeszcze nie wszystkim powiedzial :D
a ja dzisiaj odebralam wynik biopsji, oczywiscie nic z niej nie wyniklo, kolejny stracony i bezsensowny zabieg :(
Dodaam zdjecie kokardek poprawionych :)
konkretne plany i niekonkretne... PM za nic nie płaci, zaproszone jest w sumie 7 osób + PM. Samochód mieści 5 osób, więc jesli bedą wszysyc, to potrzebny jest jeszcze jeden. Jeszcze jeden samochód = jeszcze większy koszt. No według mnie to jest totalnie nieprzemyślane, ale wolę nie komentować, bo będzie, że się czepiam takich "drobnostek" jak pieniądze. Powiedziała, ze niby 100-150 max... wątpię.. :) obstawiam, ze bedzie zmieniala pomysl w ostatniej chwili. CHyba, ze do tego tez sie beda rodzice dorzucac, a mam wrazenie ze oni daja na paliwo juz.
a jakos z tym walczysz?
ej no :D
och, za tyle to bym na pewno nie poszła :O Stwierdzilismy, ze jesli Ł bedzie tez zaproszony na kawalerski(tego nei wiem, mysle ze nei) a koszt panienskiego wyjdzie 200 zł i np 100 za kawalerski to on kawalerski sobie daruje.
ech :/ a co Ci jest, ze robisz badania?
lece zobaczyc!
no, Martuś już tylko 3 dni
też miałam pisać, że dość prawdopodobna wersja zdarzeń i wszystko kończy się tak, że trzeba przenocować narzeczonego :D wszystko się ładnie łączy w spójną całość
oczywiście żartuje
nie, nic nie robię... Kiedyś nie miałam z tym az takiego problemu, no ale robi się coraz gorzej. :/ Co do odczulania to nie jestem przekonana i nie bardzo mam na to czas, może kiedyś.... Ale na przyszły rok to myśle żeby jakis lek brać zapobiegawczo, bo na ślubie może być tragicznie, jak będę musiała się z tym męczyć tak jak teraz
ej, ej, jeszcze mój ślub jest po drodze :P :P :P
No i Marty przede wszystkim, więc Twoj plan tak jakby nierealny :P
to w zwiazku z tą wysypką o której pisałaś?
bardzo mi się podobają! :)
z alergią nie , tylko z jej objawami..
Przecież to logiczne ze u mnie spał, w końcu to z soboty na niedzielę - wtedy idzie ze mną do kościoła. ;) a tak to w ogóle nie idzie, bo za długo spi i samemu mu się nie chce. Jest w tym plus. ;) tak mniej więcej od hmm.. Końca zeszłym wakacji z soboty na dziele u mnie śpi. Nie zawsze, ale przeważnie. A w tygodniu to w sumie ostatnio tak wypadało, że się zdarzało, ale tego raczej unikamy.
Biedna. ja mam tylko uczulenie na pierze i kocia sierść. Kotów nie cierpię, wiec tego nie odczuwam, a na pierzach jak zdarzy mi się spać to kicham i kaszle. Ale na szczęście, odpukać, na nic co pyli itp. uczulona nie jestem.
Dokładnie, mnie też :)
u nas jest podobnie, lubie jak narzeczony spi u mnie z soboty na niedziele, na tygodniu rzadziej, ale tez lubie :)
to trzymamy kciuki, zeby nie bylo tak drogo :)
mam wysypke na szyi, ktorej nikt nie potrafi zidentyfikowac, probowalam juz wieeelu metod leczenia i diagnoza ostatniej pani Doktor (spawdzalam w internecie) nijak sie ma do tego, co wystepuje u mnie :/ jak mi teraz nic sensownego nie zaproponuje to szukam lekarza dalej... :(
w takim wypadku wolalabym jechac pociagiem... zazwyczaj podroz na impreze jest rownie satysfakcjonujaca jak impreza... wiec glupio tak jechac osobno
[ Dodano: 2015-07-06, 20:57 ]
dziekuje dziewczyny Narzeczonemu tez sie podobaja, bardzo sie ucieszyl jak je zobaczyl :) No i ostatnio jakos tak sie badziej zaangazowal, ciagle mowi o slubie, czesciej niz ja :)