Śluby 2016
napisał/a:
nuuutella
2016-01-30 09:47
łoł to faktycznie dużo macie do załatwiania! i to wszystko w jeden weekend?
super! :) a ja właśnie się zastanawiałam, czy jeśli chcemy zaprosić dwóch księży to mam im mówić o tym? tzn. powiedziec jednemu że będzie też drugi? Żeby nie byłoo, że obydwaj się nastawią na kazanie i potem będzie nieporozumienie... Ale ja też przecież nie wyznaczę, że jeden ma powiedzieć, a drugi robić to czy tamto. A na obydwu nam zalezy i już sama nie wiem....
duzo zdrówka!!!!
dziękuję
napisał/a:
Lizzie
2016-01-30 10:24
wezmę może ze dwa dni urlopu więcej mi niestety , ale nie dadzą
napisał/a:
gorzka00
2016-01-30 11:41
Źle kojarzysz , ogólnie pytałam co myślicie o zegarku do stylizacji ślubnej i właśnie podkreśliłam że nie wierzę w żadne przesądy i tego typu rzeczy.
Na zegarek się zdecydowałam, bo mój Tomasz nie nosi zegarka na ręce, trzeba kontrolować czas na różnych etapach z jednak ciągłe siedzenie w smartfonie na własnym ślubie uważam, za mało eleganckie, wole dyskretnie spojrzeć na rękę tym bardziej że nie wiem jeszcze za bardzo gdzie dam telefon
napisał/a:
Hecate
2016-01-30 13:09
Najwyrazniej zle przeczytalam ;) Tak czy siak, ogolnie nie widze zegarka w stylyzacji slubnej, ale jako ze twoja suknia nie jest typowo slubna, to jak najbardziej :) No co ty, nie bedziecie od razu aktualizowac profilu na facebooku? :P
Dziewczyny, wlasnie zastanawiam sie co dac K. W dniu slubu i chyba zdecyduje sie na zegarek kieszonkowy z dewizka, na ktorym wygraweruje date slubu, jako ze on uwielbia styl wiktorianskiego dzentelmena (to takie brytyjskie ). Planujecie cos dla swoich ukochanych?
napisał/a:
gorzka00
2016-01-30 14:32
Nie Przez 4 lata związku dorobiłam się aż jednego wspólnego zdjęcia Porównując to ze znajomymi, którzy raczą internet informacją o każdym pierdnięciu za przeproszeniem czy trzaśnięciu drzwiami, można powiedzieć że nie istnieję Jak coś udostępnię raz na pól roku to ludzie są zdziwieni że żyję
No, ale bez telefonu jak bez ręki, nie planuję kupować żadnej specjalnej torebki to też się zastanawiam jak się ogarnąć z kilkoma drobiazgami które chciałabym mieć przy sobie.
Szczerze, nawet o tym nie myślałam
napisał/a:
Bride :**
2016-01-30 18:29
napisał/a:
b.b.
2016-01-31 04:55
jak dla mnie trochę "za bogato" ale moja bratowa np miała bardzo podobna i wyglądała super ( ale miała b. prostą suknię)
dla mnie bomba, zwłąszcza ze teraz tyyyle tego jest i można oś fajnego wybrać, a jeszcze jak ktoś lubi, to już całkiem spoko :)
co kto lubi, fakt, wygląda to na pewno pięknie, przez jakieś 2 dni....a później to...no cóż...
ale co kto lubi :)
eeee, ja tak tego tak nie odbieram....
myślę, że mało kto kupiłby przysłowiowego "liptona" bardziej już jakąś "puszkę" a to już potrafi być eleganckie :)
tu się zgadzamy,
o pieniądze nic nie pisaliśmy, uważam, że to nieeleganckie trochę
w ogóle prezenty zostawiamy w gestii gości- już np nas brat G pytał czy chcemy prezent, czy raczej coś gotówkowego ( tak dosłownie tego nie powiedział, że "gotówkowego" zn nie użył tego słowa) ale odparliśmy, że nie chcemy ingerować w wolę gości
podejrzewam, że i tak będą woleli dać kasę, niż taszczyć dwoje dzieci i jeszcze jakieś pudła z prezentami, ale nawet jeżeli nie, to nie zamierzam płakać
jak to mówią " darowanemu koniowi...."
A jednak znam
hahah, no widzisz ;
czasem tytuł niewiele mówi
[ Dodano: 2016-01-31, 05:07 ]
no liptona to może i tak
ale sama często kupuję kawy/herbaty w prezencie i jak coś to takie eleganckie, w puszkach, ew te w stylu "herbaty świata"(, te z tych wielkich puszek na wagę...)
dlatego powtarzam "co kto lubi"
Ty nie ucieszyłąbyś sie z herbat
ja uważam że kwiaty choć niewątpliwie piękne ( przez chwilę) to tylko marnotrawstwo pieniędzy :)
no dokładnie :)
supeer!
no chyba jakoś trzeba, żeby nie było, tak jak mówisz :)
[ Dodano: 2016-01-31, 05:11 ]
bardzo z grubsza nadrobiłam
przepraszam dziewczyny, ale generalnie coraz mniej czasu, i coraz więcej załatwiania mamy.. :(
poniedizłki, środy zajęte, w weekendy zapraszamy, no "mało casu kruca bomba, mało casu"
powoli nam idzie to zapraszanie, bo nie chcemy z G tylko wpadać i wypadać, nie u najbliższej rodziny
( u sąsiadów G już pójdzie szybciej, a to jednak spora część zaproszeń jest )
ale generalnie idzie to pełną parą już, więc jest
napisał/a:
nuuutella
2016-01-31 17:55
ja prezentu raczej nie, ale chciałabym mu w dzień slubu albo przed dać list do przeczytania, gdzieś to widziałam na jakimś filmiku. Nie wiem, czy M. będzie chciał, bo nie pytałam, ale wdaje mi się to pięknym gestem :)
ja do zdjęć akurat przykladam dużą wagę, ostatnio wywoływałam nasze różne, rodzinne też i dawne dawne, wyszło mi ponad 400, ale z radością kompletuję albumy, żeby było pozniej co wspominać :)
ja telefonu raczej w ogole nie bede brala z domu...
nuuutella napisał/a:
wstawiłam biżuterię
jak dla mnie trochę "za bogato" ale moja bratowa np miała bardzo podobna i wyglądała super ( ale miała b. prostą suknię)
w sumie moja też nie ejst jakoś bardzo strojna, na szyję nie chcę zakładać nic, a jeśli kolczyki i bransoletka będą za strojne, to najwyżej czegoś nie założę :)
przepraszam dziewczyny, ale generalnie coraz mniej czasu, i coraz więcej załatwiania mamy..
poniedizłki, środy zajęte, w weekendy zapraszamy, no "mało casu kruca bomba, mało casu"
powoli nam idzie to zapraszanie, bo nie chcemy z G tylko wpadać i wypadać, nie u najbliższej rodziny
( u sąsiadów G już pójdzie szybciej, a to jednak spora część zaproszeń jest )
a jak reakcje gości? mówią od razu że raczej przyjdą? :)
b.b.
napisał/a:
b.b.
2016-01-31 21:21
w części tak, w części nie wiedzą sami jeszcze,
kuzynka jedna w ciąży, więc nie wiadomo- jak się będzie czuła
druga ma maturę 2 maja (zdaje międzynarodową)
ktoś tam ma służbowy wyjazd ( tak tak, międzynarodowe firmy mają czasem w nosie "polskie wolne"
tak więc różnie :)
napisał/a:
gorzka00
2016-01-31 22:44
To było napisane w kontekście facebooka Zajmuje się fotografią więc zdjęć mam masę ale nie o tym była mowa.
napisał/a:
poziomka_
2016-01-31 22:58
Hej, my się teraz na jakiś czas zatrzymujemy w temacie ślubu. U mnie smutno, bo rano dowiedziałam się że zmarł mój dziadek. :(
napisał/a:
b.b.
2016-02-01 06:32
o kurczę :(
wyrazy współczucia!
trzymaj się jakoś