Jaką suknię ślubną wybrać?

napisał/a: Kinia 2007-02-05 17:03
Ja mam dopasowanie sukni 10 dni przed w cenie sukienki i na poczatku place cala kwote a jak oddam to mi zwracaja za pol
napisał/a: kasia_b 2007-02-05 22:10
aneczka cudne te Twoje suknie - jedną już Ci podkradłam
ja mam problem typu dość dużego rozmiaru 44 ale nietypowej budowy - mały biust a duży brzuszek i pupcia mam wspaniała krawcową,którą wiem że potrafi czynić cuda ale niestety to moja Mama i powiedziała, że za żadne skarby sukienki mi nie uszyje myślłam o wypożyczalniach ale tez nie wiem czy coś znajdę, wiem jedno nowej w sklepie nie kupie za 2 tys bo szkoda kasy na jedno wyjście
napisał/a: kawaii2 2007-02-05 22:45
ja slyszalam ze z wypozyczonymi to jest tak, ze jak sie zamowi np 3 miesiace przed slubem, to do Twojej daty ona moze byc jeszcze 3 razy ubrana :/
i dlatego boje sie wypozyczac. No, chyba ze na gwalt nei znajde czegos w przecenie albo po kolezance..
napisał/a: slonko4 2007-02-05 23:05
Nie wiem skad macie takie zdanie o wypozyczalniach? Ja swoja suknie zamawialam w styczniu (slub w maju) i ta suknia na mnie czeka i juz nie bedzie przez nikogo wypozyczana. Poza tym gorset jest szyty na mnie, bo te ktore byly dostepne mi sie nie podobaly. Wszystko wytlumaczylam pani jak chce wygladac, a ona na to, ze wszystko da sie zrobic. I w ten sposob bede miala suknie z wypozyczalni dokladnie taka jak sobie wymarzylam :) Przy zamawianiu i podpisaniu umowy placilam zaliczke 400 zl, a reszta przy odbiorze. Suknia jest wypozyczana na miesiac, wiec sporo zdjec mozna pozniej jeszcze porobic.
napisał/a: orka2 2007-02-06 08:42
slonko, a w jakim salonie zamawiasz suknie :) bo ja tez slyszalam ze jak wypożyczę suknie to ona do mojego wesela bedzie normalnie wypozyczana :)
napisał/a: ~gość 2007-02-06 09:05
Moja siostra również nie miała takich problemów z wypożyczalnią...spodobała jej się suknia, ale zamarzyła jej się inna góra, wiec pani zmieniła wszystko na jej życzenie, uszyła całkowicie nową górę, wykonała jeszcze klika drobnych poprawek i było pięknie. Dodatkowo siostra zdecydowała się na kupno tej sukienki ( była taka możliwość ) i zapłaciła 700 zł..
napisał/a: slonko4 2007-02-06 10:12
Ja wypozyczam w Lubinie w salonie EWA. I przy wplacie pieniazkow pani mnie zapewniala, ze ta suknia czeka juz na mnie. Mialam miec tez kilka przymiarek, ale poniewaz jestem w warszawie, a suknia w lubinie, to przyjezdzam na jedyna przymiarke 6 kwietnia i zaraz po tym juz bede mogla wypozyczyc suknie. Mam nadzieje, ze tez znajdziecie gdzies taki salon. Bo ja tez bym nie chciala, zeby ktos mial te suknie przede mna, skoro juz ja zamowilam i w ogole...
napisał/a: Klusia 2007-02-06 14:13
U mnie niestety nie ma komisu, a salony nie zgadzają się wypożyczać sukienek za opłatą... :/
napisał/a: kasia_b 2007-02-06 15:08
slonko a gdzie Ty znalazłaś taki salon co wypożycza suknie na miesiąc? ja sie dowiadywałam o paru to maxymalnie do wtorku po ślubie - a wolałabym coś dłużej bo foto po weselu
a może ktoś ma namiary na jakieś godne polecenia wypożyczalnie z Lublina
napisał/a: slonko4 2007-02-06 22:05
Ano znalazlam, po calym dniu poszukiwan (jako ze lubin nie jest az tak wielki) w koncu trafilam do wspomnianego salonu. I po wizycie tam bylam zachwycona, bo warunki sa naprawde swietne. Az mnie dziwi, ze z tego co piszecie w innych salonach jest inaczej...
A na miesiac mam suknie, bo moze oni doslownie biora wyrazenie "miesiac miodowy"? ;)
napisał/a: Klusia 2007-02-07 11:18
Fajnie macie z tym wypożyczeniem :)
napisał/a: Angelika1 2007-02-07 12:48
slonko, możesz mi na priva podesłac jakies namiary do nich?