suknia ślubna na szyję ciężka.... ???

napisał/a: ~gość 2010-03-13 15:26
Witam w tym roku we wrześniu wychodzę za mąż. Zdecydowałam się na suknię ślubną naa szyję lecz słyszałam że tego typu suknie po jakimś czasie robią się ciężkie i obciążają kręgi szyjne. Jakie wy macie zdanie na ten temat z góry dziękuję
napisał/a: Joanna_21 2010-03-13 15:35
lala_90, twój post został przeniesiony tutaj, temat nie zniknął http://forum.we-dwoje.pl/topics10/suknia-slubna-jaka-wybrac-vt22,6735.htm
napisał/a: ~gość 2010-03-13 15:40
Suknie nie robią się po jakimś czasie ciężkie (przecież nie przybierają na wadze) tylko szyja nie wytrzymuje i wtedy się to odczuwa ja mam szelkę w sukni na szyję i nie zamierzam z niej rezygnować

moja bratowa mówiła ze byłą na weselu gdzie młoda miała cienkie ramiączka i po wrzynały jej się potem blizny jej zostały ale ona miała bardzo ciężką suknie

lala_90 czytałam Twój wcześniejszy post i na Twoim miejscu wybrałabym szersze ramiączka po za tym nie podoba mi się ta falbana w tej sukni
napisał/a: mimi10 2010-04-28 13:47
jeśli suknia jest dobrze dopasowana w okolicach tułowia, to trzyma się na biodrach, a nie na szyi.
napisał/a: Mademoiselle 2010-04-28 13:51
mimi10 napisal(a):jeśli suknia jest dobrze dopasowana w okolicach tułowia, to trzyma się na biodrach, a nie na szyi.

to dobrze. Bo ja będę miała ramiączka z cyrkonii i tak się bałam że potem będę cierpieć na weselu.