wierzyć w przesądy dotyczące świadków??

napisał/a: justys19915 2009-06-22 22:41
Moja cioteczna siostra wychodzi za mąż pod koniec sierpnia.Poprosiła aby razem ze swoim chłopakiem byli świadkami na jej ślubie. Oczywiście zaraz wkroczyła babcia i mama, że "kto razem świadkuje ten nie ślubuje" niby nie wierze w zabobony ale mam wielu zanjomych co to niby sie sprawdziło. Co o tym myślicie?
napisał/a: ~gość 2009-06-22 22:43
Nie wierze w zabobony!! Zreszta widac
napisał/a: mnpszmer 2009-06-22 22:43
justys19915, Ja w zababony nie wierzę, ale mimo to niektóre przestrzegam typu że Pan młody nie powinien widzieć panny młodej w sukni przed ślubem i takie tam
napisał/a: justys19915 2009-06-22 22:52
w sumie jest tego dużo i jakby we wszystko sie wierzylo to nie mozna by bylo normalnie zyc
napisał/a: szprycha1 2009-06-22 23:02
justys19915 napisal(a):w sumie jest tego dużo i jakby we wszystko sie wierzylo to nie mozna by bylo normalnie zyc


Dokladnie jakby czlowiek wierzyl we wszystko to by z domu 13 nie wychodzil
napisał/a: arTemida 2009-06-22 23:16
Magda_86 napisal(a):Nie wierze w zabobony!! Zreszta widac

U mnie też.
napisał/a: justys19915 2009-06-22 23:18
czyli mieć w tyłku ten przesąd i zgodzić się być prawą ręką mojej siostry w jej najwazniejszy dzien ?:)
napisał/a: mnpszmer 2009-06-22 23:22
justys19915 napisal(a):czyli mieć w tyłku ten przesąd i zgodzić się być prawą ręką mojej siostry w jej najwazniejszy dzien ?:)

Myślę, że tak.Ja tam niejednokrotnie siadałam na rogu stołu, a jakoś starą panną nie jestem.
napisał/a: ~gość 2009-06-23 08:46
Ja też nie wierzę w przesądy, ale chyba bym na wszelki wypadek nie zaryzykowała :P U nas było tak że świadkami mieli być moja siostra i jej chłopak, ale że ktoś im właśnie powiedział że tylko niby raz można razem stanąć przed ołtarzem, więc świadkiem jest ostatecznie ktoś inny ;)
napisał/a: jagodzianka3 2009-06-23 08:51
justys19915, ja tam olewam przesądy wszystkie - miałam czarnego kota np i jakos żyje, nie zamierzam przestrzegać tego, że ślub bierze się w miesiącu mającym r w nazwie i tak dalej! nawet o tym nie myśle! ale to sprawa indywidualna - jak ma się twoja babcia denerwować...
napisał/a: margaret3 2009-06-23 09:37
jagodzianka napisal(a):nie zamierzam przestrzegać tego, że ślub bierze się w miesiącu mającym r w nazwie

Hehe My też nie, ślubujemy w lipcu
Walentina napisal(a):Ja w zababony nie wierzę, ale mimo to niektóre przestrzegam typu że Pan młody nie powinien widzieć panny młodej w sukni przed ślubem i takie tam

Ja nie traktuję tego w kategorii "Nie chcę zęby narzeczony widział mnie w sukni przed ślubem bo to przynosi pecha" ale raczej "Nie chce żeby narzeczony widział mnie w sukni przed ślubem bo chcę żeby miał niespodziankę i chcę widzieć jego minę kiedy mnie zobaczy w dniu ślubu "
Co do zabobonów ślubnych to ja je raczej traktuję z przymrużeniem oka
napisał/a: jaskółka 2009-06-24 19:38
słyszałam o dwóch przesądach związanych ze świadkowaniem
Agusiek napisal(a):że tylko niby raz można razem stanąć przed ołtarzem
podobno grozi że się związek skończy i drugi że kto 3 razy świadkuje ten nigdy nie ślubuje i tu znam przypadek chłopaka który dokładnie 3 razy był świadkiem i już jest grubo po30 a nic się nie zanosi na ślub. nie chciałabym uszczęśliwic swoich świadków według któregoś z tych przesądów, przecież jest wiele ludzi na świecie i zawsze można poprosic kogos innego