Zaręczyny ale skąd pieniądze na slub, mieszkanie?!
napisał/a:
Anetka1
2007-10-19 10:43
To są fundamentalne słowa!
napisał/a:
~gość
2007-10-19 11:00
Nadia86, ale się rzucasz, nie wiem co ty cenisz ale z twoich postów tak wywnioskowała i chyba nie ja jedna tylko może ja jedna napisałam zbyt dobitnie!
PRZEPRASZAM jeśli cię uraziła, nie chciałam tego
ale ty też mogłaś urazić nie jedną osobę pisząc
PAMIĘTAJ może być udane wesele na 20os i beznadziejne na 100
w mojej wypowiedzi chciałam, żebyś m.in to zrozumiała
[ Dodano: 2007-10-19, 11:02 ]
Anetka, Donia1981, mamy podobne zdanie! dokładnie o to mi chodzi!
PRZEPRASZAM jeśli cię uraziła, nie chciałam tego
ale ty też mogłaś urazić nie jedną osobę pisząc
PAMIĘTAJ może być udane wesele na 20os i beznadziejne na 100
w mojej wypowiedzi chciałam, żebyś m.in to zrozumiała
[ Dodano: 2007-10-19, 11:02 ]
Anetka, Donia1981, mamy podobne zdanie! dokładnie o to mi chodzi!
napisał/a:
Nadia86
2007-10-19 11:04
Wesele na 20 osob dobra nie bede juz tego komentowac.
KAzdyrobi wesele takie jakie chce
Ja chce miec wesele na ok 70-80 osob i to tyle z mojej strony
Co do mniejzych wesel sie nie wypowiadam kazdy robi jak uwaza.
Ja np wolalabym zrobic na jakiejs zwyklej sali ozdobic ja po swojemu z wieksza iloscia osob a nie male w rastauracji ale kazdy robi jak uwaza
[ Dodano: 2007-10-19, 11:06 ]
I nie chodzi mi o to aby byly same luksusy...chcialabym miec po prostu wiecej osob,fajna sukienke,zdjecia,kamarzyste,
Nie uwazam,ze duza ilosc osob w restauracji i same luksusy...nie zalezy mi na tym ale wesele zawsze kojarzyło mi się z wiekszą ilościa osób.
KAzdyrobi wesele takie jakie chce
Ja chce miec wesele na ok 70-80 osob i to tyle z mojej strony
Co do mniejzych wesel sie nie wypowiadam kazdy robi jak uwaza.
Ja np wolalabym zrobic na jakiejs zwyklej sali ozdobic ja po swojemu z wieksza iloscia osob a nie male w rastauracji ale kazdy robi jak uwaza
[ Dodano: 2007-10-19, 11:06 ]
I nie chodzi mi o to aby byly same luksusy...chcialabym miec po prostu wiecej osob,fajna sukienke,zdjecia,kamarzyste,
Nie uwazam,ze duza ilosc osob w restauracji i same luksusy...nie zalezy mi na tym ale wesele zawsze kojarzyło mi się z wiekszą ilościa osób.
napisał/a:
~gość
2007-10-19 11:07
rób wesele swoich możliwości, wymarzone, piękne ale także z głową
powtórzę pyt kasi_a (b)
doszłaś już do jakiś wniosków?
powtórzę pyt kasi_a (b)
doszłaś już do jakiś wniosków?
napisał/a:
~gość
2007-10-19 11:22
To lepiej faktycznie nie komentuj
I cały czas krążysz wokół kwestii finansowych..a jeśli ktoś ma małą rodzinę to co...ma sąsiadow zapraszac? Bo MUSI sie uzbierac 80 osób? Nie rozumiem twojego toku myślenia.. My mieliśmy mało liczne wesele robione w restauracji, ale nie daltego, że ucinaliśmy połowę rodziny i ktos tam nie był zaproszony by móc zrobic imprezę w restauracji a nie na sali. My po prostu nie mamy dużej rodziny..i to nie jest powód by ktoś urządzał sobie kpiny z tego powodu i drwil jawnie z małych "bib".
I powielam pytanie Kasi i AILATANki: czy już coś zdecydowałaś?
napisał/a:
Nadia86
2007-10-19 11:22
AILATANka, a Ty ?
Ja doszłam juz to takich wniosków, ze POLSKA TO JEDNO WIELKIE BAGNO!
nasz rzad co jeden to lepszy...
w zyciu nie chodzi o to aby jakos zyc ale o to aby zyc szczesliwie...
[ Dodano: 2007-10-19, 11:23 ]
A co ja mam decydowac?
Sluchajcie ale ja nie mowie o WAs...kazdy robi jak chce...ja np mialabym kogo zaprosic.
[ Dodano: 2007-10-19, 11:23 ]
Nie pisze ogolnikowo pisze o mnie!
[ Dodano: 2007-10-19, 11:24 ]
Nie mam nic do malych wesel,nie mam nic do nawet nie wesel a przyjec...to sprawa mlodych,nie mam nic do tego jak ktos nawet nie robi wesela tylko ichy slub.
[ Dodano: 2007-10-19, 11:25 ]
Tylko pisze ze osobiscie jak bym tak nie chciała.
Ja doszłam juz to takich wniosków, ze POLSKA TO JEDNO WIELKIE BAGNO!
nasz rzad co jeden to lepszy...
w zyciu nie chodzi o to aby jakos zyc ale o to aby zyc szczesliwie...
[ Dodano: 2007-10-19, 11:23 ]
A co ja mam decydowac?
Sluchajcie ale ja nie mowie o WAs...kazdy robi jak chce...ja np mialabym kogo zaprosic.
[ Dodano: 2007-10-19, 11:23 ]
Nie pisze ogolnikowo pisze o mnie!
[ Dodano: 2007-10-19, 11:24 ]
Nie mam nic do malych wesel,nie mam nic do nawet nie wesel a przyjec...to sprawa mlodych,nie mam nic do tego jak ktos nawet nie robi wesela tylko ichy slub.
[ Dodano: 2007-10-19, 11:25 ]
Tylko pisze ze osobiscie jak bym tak nie chciała.
napisał/a:
Belay
2007-10-19 11:31
Mam na ten temat nieco odmienne zdanie. Według mnie, na wesele zaprasza się najbliższe osoby, a nie milion osób, po to tylko, żeby podziwiali Was w tym dniu. Wczoraj obejrzałam odcinek Na Wspólnej i tam właśnie była kwestia wesela... taka typowa sytuacja. Ktoś robi wesela, a matka dziewczyny koniecznie chce zrobić wesele z większym rozmachem niż tamci, żeby ludzie nie gadali.
U mnie było 70 osób - były to najbliższe nam osoby, a także grono bliskich znajomych i przyjaciół, którzy w jakiś sposób, zasłużyli sobie, by uczestniczyć w tym wielkim dla nas dniu razem z nami.
Dziewczyny przypomniały o najważniejszym - trzeba pamiętać, czym tak naprawdę jest sakrament małżeństwa.
napisał/a:
Nadia86
2007-10-19 11:53
Tez ogladalam ten odcinek.I NIGDY W ZYCIU! Nie chcialabym aby moi wybierali mi cos i za mne decydowali! Tak jak bylo wczoraj w odcinku"Na wspolnej"
Ja mam duza rodzine wiec u mnie bylby problem z tym kogo nie zaprosic z najblizszej rodziny.
Moge wam szybko zliczyc;
2 rodzice
3 dziadkowie w tym dwie babcie i jeden dziadek
2chrzestna z osoba towarzyszącą
2chestny z zona
2 wujek taty bratz zona
2 kuzynka taty brata corka plus jej maz
kuzyn plus zona
kuzyn plus towarzysaca osoba
2 male kuzynki
2kolezanka -przyjaciolka od czasu podstawowki plus narzeczony
2przyjaciolka z teraz plus chlopak
2bardzo dobra kolezanka plus chlopak
2ciotka plus wujek to dalsza rodzina ale co roku jezdze do nich na wakacje i jestesmy zzyci ze soba no i teraz zaczyna sie bajka bo tam mam duzo kuzynostwa...
od cioci z wujkiem mam:
4 kuzynow dooslych takze plus narzeczoneto wychodzi 9 osob i jedna mala kuzynka
Takze z mojej storny wychodzi 36 osob plus rodzina chlopaka.
To dla mnie najblizsza rodzina plus kilka najlepszych kolezanek.
[ Dodano: 2007-10-19, 11:56 ]
A jescze musze dodac jescze jedna kuzynka z meze i 2 dzieci.
Takze wychodzi 40 sobo ode mnie
JEscze zapomnialam o mojej siostrze z osoba towarzyszaca to jest juz 42 osoby
Ja mam duza rodzine wiec u mnie bylby problem z tym kogo nie zaprosic z najblizszej rodziny.
Moge wam szybko zliczyc;
2 rodzice
3 dziadkowie w tym dwie babcie i jeden dziadek
2chrzestna z osoba towarzyszącą
2chestny z zona
2 wujek taty bratz zona
2 kuzynka taty brata corka plus jej maz
kuzyn plus zona
kuzyn plus towarzysaca osoba
2 male kuzynki
2kolezanka -przyjaciolka od czasu podstawowki plus narzeczony
2przyjaciolka z teraz plus chlopak
2bardzo dobra kolezanka plus chlopak
2ciotka plus wujek to dalsza rodzina ale co roku jezdze do nich na wakacje i jestesmy zzyci ze soba no i teraz zaczyna sie bajka bo tam mam duzo kuzynostwa...
od cioci z wujkiem mam:
4 kuzynow dooslych takze plus narzeczoneto wychodzi 9 osob i jedna mala kuzynka
Takze z mojej storny wychodzi 36 osob plus rodzina chlopaka.
To dla mnie najblizsza rodzina plus kilka najlepszych kolezanek.
[ Dodano: 2007-10-19, 11:56 ]
A jescze musze dodac jescze jedna kuzynka z meze i 2 dzieci.
Takze wychodzi 40 sobo ode mnie
JEscze zapomnialam o mojej siostrze z osoba towarzyszaca to jest juz 42 osoby
napisał/a:
~gość
2007-10-19 12:00
Nadia86, w porządku, nie tłumacz się. Ale sa osoby, ktore takiego szczęścia nie mają i ich rodziny są mniejsze. To wcale nie oznacza, ze wesele było gorsze czy nieudane bo nie było tłoku. Stąd uważam, że niektóre Twoje komentarze o bibach czy imieninach były niepotrzebne..
Nie czas na to by rozważac, co lepsze. Zastanówcie się lepiej oboje, skąd wziąc na to pieniądze, skoro nie chcecie korzystac z pomocy rodzicow.
Powodzenia
Nie czas na to by rozważac, co lepsze. Zastanówcie się lepiej oboje, skąd wziąc na to pieniądze, skoro nie chcecie korzystac z pomocy rodzicow.
Powodzenia
napisał/a:
Nadia86
2007-10-19 12:13
Moze nie powinnam dodawac komentarzy tylu u cioci na imieninach,racja,przepraszam.
O wiecie co wam jeszcze powiem,ze bardzo nie chciaalbym bym na slubie w bialej sukni i z duzym bruchem...bardzo bym nie chciala..ale jak sie zycie potoczy nie wiadomo moze sama bede z brzuchem w bialej sukni nie wiem ale bym bardzo nie chciała.
O wiecie co wam jeszcze powiem,ze bardzo nie chciaalbym bym na slubie w bialej sukni i z duzym bruchem...bardzo bym nie chciala..ale jak sie zycie potoczy nie wiadomo moze sama bede z brzuchem w bialej sukni nie wiem ale bym bardzo nie chciała.
napisał/a:
kasia_b
2007-10-19 12:17
i wiesz aż muszę się zapytac, jak to jest możliwe, że decydujesz się na taki krok
cytuje Twoje słowa, z tematu "Polityka" - młoda dziewczyna jesteś i dlatego temu się tak bardzo dziwie że nie chcesz zmian ...
Nadia86, w kwestii dużego wesela bo duża rodzina zgadzam się z Tobą - tez mam bardzo liczna rodzinę i nie wyobrażam sobie wesela tylko dla wybranych - dlatego było na 150 osób
napisał/a:
Nadia86
2007-10-19 12:22
Moim obwziazkiem jest aby na kogos zagłosowac... i bedzie to PIS.
Kazdy ma prawo do innego wyboru i nie mam ochoty sie teraz z Wami klocic w kwestii politycznej
Kazdy ma prawo do innego wyboru i nie mam ochoty sie teraz z Wami klocic w kwestii politycznej