18 lat ,napad duszności i inne

Napisałem do , jakiegoś psychiatry i opisałem moje dolegliwości jeden odpisał i napisał

Zaburzenia somatoformiczne

co , to jest ?

a ten propanol , gdzie kupie ?

Patrze , na necie i nie ma nawet ulotni tego leku. to na , recepte czy jak ?

Nie możesz znaleźć leku "propanol", bo to nie lek - lekiem jest propanolol. Jest to lek wyłącznie na receptę i jeśli do tej pory żaden lekarz nie zalecił Ci żadnych leków, to to nie zażywaj nic oprócz leków ziołowych, dostępnych bez recepty. Poczekaj na konsultację u psychiatry.

Ciekawa jestem dlaczego uważasz, że terapia u psychologa nic Ci nie pomoże? - Według mnie jest Ci bardzo potrzebna. Nie wiem dlaczego myślisz, że psychiatra odeśle Cię do psychologa z niczym... - Podejrzewam (jestem prawie pewna), że dostaniesz receptę na leki i zalecenie konsultacji i terapii psychologicznej. - Musisz wiedzieć, że bardzo często same leki nie wystarczają, żeby wyjść z podobnych problemów i dopiero w połączeniu z terapia psychologiczną są dobrą metodą na leczenie.

napisal(a):

Zaburzenia somatoformiczne - forma zaburzeń nerwicowych. Dotknięte nimi osoby odczuwają objawy sugerujące istnienie somatycznych problemów medycznych, chociaż nie ma żadnych organicznych lub czynnościowych podstaw uzasadniających występowanie takich problemów.

Znaczy to dokładnie, że odczuwasz rożne dolegliwości, a nie mają one związku z faktycznymi chorobami. Według mnie, Twoje objawy można też nazwać zaburzeniami psychosomatycznymi.

Witam , ponownie.

Wizyte mam na 29 grudnia a jeszcze kupe czasu.

Moze znacie sposoby na te dretwienia ,bo mnie juz dobijaja :( Cały dzien trzymać potrafi i to czasem lekko a czasem mocno ze jeszcze dusznośc dochodzi wtedy mocniejsza. Nawet anihilator na astme nie pomaga :P Coraz częsciej , mam mysli ze te dretwienia to juz jakas powazna choroba , skoro nie ustepuja no ile to mozna. musze sie trzymac za gebe czasem , tak to denerwuje ze cos sie dzieje .

ale wam zawracam glowe :D

Witam ponownie :)

Jutro ide do psychiatry , zdam jak wróce relacje - boje sie tam isc. Pojde i nic mi nie da , albo zaleci tylko psychologa co nic mi nie da ;/

I pytanie , jest to moja 1 wizyta u tego lekarza. co pytac bedzie ? sama zadaje pytania ? czy ja musze mowic co mi dolega ?

Halo no nie mowcie ,zę nikt do psychiatry nie chodzi ;p Jak ta wizyta wyglada ,bo ja ze strachu bd bal sie tam wejsc :(

Ok wrociłem od psychiatry , wysłała mnie na terapie do psychologa i dala jakis syrop Hydroxyzinum , bo lekow nie daje na poczaatku dopiero jak ta terapia nie pomoze czy jakos tak.

Witam, tak sobie przeczytałam Twoje posty od początku i faktycznie idealnie opisujesz zaburzenia psychosomatyczne. Mam nadzieję, że pójdziesz do tego psychologa. Terapia nie jest łatwa, ale uwierz mi, pomaga. Ja w procesie terapii pozbyłam się 90% objawów, a miałam takie jak Ty i jeszcze więcej innych. Początki u psychologa na pewno będą bardzo trudne, ale namawiam Cię, nawet jak na początku się zestresujesz to nie rezygnuj, zobaczysz, że z czasem terapia stanie się dla Ciebie czymś naturalnym...

Jeszcze mogę Ci poradzić co do Hydroxyzyny. Jest ona w tabletkach i w syropie. Syrop najlepiej pij tuż przed pójsciem spać, bo działa bardzo szybko ( szybciej niż tabletki, bo płyn się szybciej wchłania) A jeśli będziesz ją brał w dzień to lepiej nie więcej niż 10 ml, bo możesz usnąć. Wiadomo, że leki na każdego działają inaczej, to tylko takie moje wskazówki. Oczywiście jeżeli lekarz zapisał Ci kiedy i ile masz brać, to się do tego zastosuj. Sam zobaczysz ja będzie na Ciebie działała. To dobry lek, nie uzależnia. Jak się go stosuje w odpowiednich ilościach to ładnie ciało się uspokaja, bo duże dawki powodują ogromną senność. To tyle, co mogę Ci doradzić...

Trzymam kciuki za Twoją terapię!

Ide w poniedziałek na te terapie :( Mam nowe objawy , no już mnie to denerwuje....... Szumi mi w głowie i dretwieje głowa tak pulsuje ;/ od 3 dni to mam - i już moje myśli a może to jakiś guz w głowie ;x

A ten lek to ....jakies , wypiłem 3 korki 1 korek ma 12.5 ml i nie spie :( ale troche pomaga na objawy moje , ale za to nowe przychodza. Mam do niej isc powiedziac jak syrop dziala niewiem co powiedziec , mowila ze jak nie bd działać to leki jakieś da - ale woli pierw terapie ;/ wogole niewiem czy pojde. Juz na sam fakt spotkania sie z psychiatra mnie denerwował ;/ denerwuje mnie juz to wszystko. te objawy te chodzenie po lekarzach nawet myslałem , co by było gdyby mnie nie było. bo miałbym spokoj....

Dziś mam terapie ja pier ale mi sie tam niechce isć , to gorzej niz do psychiatry ;/ Jak coś zdam relacje : D Jak poszło ,

Ale nie używaj wyrazów uważanych potocznie za wulgarne.