A moze rower?
napisał/a:
Doraa
2009-03-11 14:58
Witam!
Wpadlam na pomysl rozpoczecia rekreacyjnej jazdy na rowerze. W koncu trzeba sie troszke poruszac i poprawic kondycje. Moze znajdzie sie tutaj ktos kto pomorze mi w wyborze odpowiedniego roweru no i w ulozeniu ciekawej dietki. Przydadza mi sie jakies ogolne porady. Z gory dziekuje za pomoc :)
Wpadlam na pomysl rozpoczecia rekreacyjnej jazdy na rowerze. W koncu trzeba sie troszke poruszac i poprawic kondycje. Moze znajdzie sie tutaj ktos kto pomorze mi w wyborze odpowiedniego roweru no i w ulozeniu ciekawej dietki. Przydadza mi sie jakies ogolne porady. Z gory dziekuje za pomoc :)
napisał/a:
pani p
2009-03-12 16:59
Rower to świetna sprawa, teraz mam mniej czasu na dłuższe wycieczki, więc przerzuciłam się na stacjonarny. Można jeździć codziennie po kilka km. niezlażnie od pogody. Do rekreacji domowej dodaję basen dwa razy w tygodniu - bardzo dobre połączenie.
napisał/a:
DarkAngel:)
2009-03-13 14:47
ja jeżdżę na stacjonarnym codziennie przez godzinkę :) i są efekty
napisał/a:
H2O
2009-03-13 20:47
Wow!!!! podziwiam!!!
napisał/a:
DarkAngel:)
2009-03-14 10:46
Dziękuję H2O czasem ciężko się zmotywować, ale wiem, że warto. od razu lepiej się czuję no i waga spadła w dół :)
napisał/a:
margaret3
2009-03-15 23:22
Podziwiam dziewczyny. Ja zakupiłam rowerek z założeniem, że obejrzę jakiś serial w tv czy informacje i popedałuję z pół godzinki codziennie i na początku realizowałam plan ale z czasem jakoś tak samo się przestało i od roku rower stoi sobie na strychu Na szczęście już idzie wiosna i będzie można wyjechać normalnym rowerem
napisał/a:
DarkAngel:)
2009-03-16 15:18
no ja właśnie tak robię, że oglądam tv - wtedy czas mi szybciej leci :) zobaczymy jak długo wytrwam dopiero ćwiczę tak od miesiąca i 1 tygodnia hehe
napisał/a:
margaret3
2009-03-16 15:29
DarkAngel:), ja nawet tyle nie wytrzymałam
napisał/a:
DarkAngel:)
2009-03-16 15:51
ja bede się starać dopóki nie uzyskam mojej wymarzonej sylwetki, a potem pewnie rzadziej bede ćwiczyć.
Hehe właśnie za chwile wsiadam na rowerek
margaret ja też tak myślałam ale po 2 tygodniach 3 kg mniej mnie zmotywowało
Hehe właśnie za chwile wsiadam na rowerek
margaret ja też tak myślałam ale po 2 tygodniach 3 kg mniej mnie zmotywowało
napisał/a:
Doraa
2009-03-19 18:27
Ja juz upatrzylam sobie rower Maxim :) http://www.zasada-rowery.pl/rowery_460.php Jak dla mnie fajowy!
napisał/a:
Misia7
2009-03-20 18:02
Myśle, że jazda na rowerze to świetny pomysł. Ja często jeżdze i polecam wszystkim
napisał/a:
bozenawlazla
2009-04-01 00:41
A czy myślicie że jazda na rowerze wspomoże moje spadki energii w ciągu dnia i na przykąłd dzięki wymeczeniu powiedzmy pół dnia jazdy w sobote- spowoduje że już nie bede szukac pomysłu na zaśniecie o normalnej porze?? Szkoda ze taka aura u nas zmienna- ciężko coś zaplanować, bo deszcze może popsuć fajny weekend. Ale wracajac do pytania- kochane czy myślicie że warto spróbować tą drogą? dziekuje za odpowiedzi