Alergia

napisał/a: alinka11 2010-04-13 11:36
Sezon alergii na pyłki czas zacząć. Macie alergie, no co i jak sobie z nią radzicie. Który ze sposobów leczenia wybrać: leki antyalergiczne, czy odczulanie?
napisał/a: final 2010-04-27 13:33
No na szczęście nie mam alergii na pyłki, ale mam znajomą, która o tej porze roku wygląda tak, jakby stale miała katar i płakała. Podobno próbowała wielu rzeczy. Pani w aptece poleciła jej immulinę i faktycznie coś jej pomogło. Na pewno czuje się lepiej, nie łzawią jej oczy i nawet wydaje mi się, że z katarem ma mniejsze problemy.
napisał/a: alinka11 2010-04-28 12:07
To Twoja znajoma chyba nie ma alergii. Z tego co się orientuje immulina jest suplementem diety, którego zadaniem jest podniesienie odporności organizmu, więc w każdym razie nie jest lepiej antyalergicznym.
Raczej nie wierzę, żeby farmaceuta doradził właśnie ten suplement na objawy alergiczne.
napisał/a: mia_88 2010-04-29 09:58
Niestety, od kilku lat jestem alergiczką i sezon się zaczął :/ Gdy nie biorę leków to wiecznie kicham, z nosa leci tak jak woda z kranu i oczy swędzą. Lekarz powiedział, że najprawdopodobniej jestem uczulona na pyłki trawy (nie miałam testów) i biorę tabletki Flonidan oraz aerozol do nosa Buderhin. Kiedyś miałam fajne krople do oczu ale je wycofali :( zna ktoś jakieś dobre krople na alergię bez recepty?
pozdrawiam ;)
napisał/a: alinka11 2010-04-29 11:50
jak to lekarz tak po prostu stwierdził, że masz alergię, bez robienia badań ? może lepiej, żebyś zrobiła te testy i miała pewność na co tak naprawdę jesteś uczulona. Jeżeli chodzi o te krople, to najlepiej zapytaj farmaceuty w aptece, może w zamian tych wycofanych pojawiły się jakieś nowe o podobnym składzie. A jak masz takie silne objawy w okresie pylenia, to możesz też pomyśleć o odczulaniu.
napisał/a: Cati 2010-04-30 15:57
Na katar alergiczny polecam Euphorbium. Kropelki homeopatyczne ale pomagają
napisał/a: oliwia1980 2010-05-30 21:28
Ja nie wiem czemu ludzie mają takie uprzedzenie do homeopatii. Ja nie dzielę leków na zwykłe i na homeopatyczne. Ja dziele leki na skuteczne i na nieskuteczne. Też mam alergię, zresztą chyba co druga osoba się z tym boryka i oprócz leków od alergologa wspomagam się właśnie euphorbium, bo świetnie nawilża śluzówkę nosa i można go bardzo długo stosować.
napisał/a: magdaaGdynia 2010-07-12 16:18
Mi zawsze pomaga Nosaller. Oczywiście jego działanie jest bardziej profilaktyczne ale zdecydowanie ułatwia mi życie. Tworzy w nosie jakby ochronną błonkę przez którą alergeny nie dostają się do środka i można normalnie oddychać.
napisał/a: ~Katarzyna1984 2010-07-13 07:10
Ja mam alergię na grzyby, pleśnie i pyłki. Przy czym mnie nie opłaca się odczulać bo ta moja alergia jest na każdy rodzaj pyłku i pleśni, a odczulenia robi się na wybrane 3 czy 4 (jakoś tak).
Na allergię biorę zyrtec a jak mnie bardzo gardło swędzi to tartum werde (nie wiem jak to się piszę) w spreju. Psikam sobie do buzi na całe swędzące gardło i przyznam, że pomaga (bynajmniej mnie).
napisał/a: ~marionetka26 2010-07-13 08:25
Nie mam alergii ale ma ją moje dziecko więc temat nie jest mi obcy.
Miała robione testy i wyszło duzo róznych alergenów.Dostaje singulair5 na noc,teflexo120 i wziewy bo wciąż na oskrzela choruje Miflonide.
Ciezkie mamy zycie z ta przypadłoscia bo według lekarza choruje wciąż przez uczulenia bo ma obnizona odpornosc organizmu a leki niewiele dają.
Odczulac jej niechca bo jest tego zbyt wiele.
napisał/a: kasiullaW 2010-07-14 23:47
Tak racja. Odczulanie lekarz przeprowadzi tylko dla kilku wybranych alergenów. Niestety także jestem alergiczką i jestem zmuszona do brania przepisanych tabletek bo bez nich zadrapałabym się na śmierć, kropli do oczu łagodzących łzawienie po każdym wyjściu z domu i maści które łagodzą miejsca dodatkowo "pokrzywdzone" przez AZS, co niestety kosztuje :/. Już nie wspomnę o używaniu tylko specjalnych do takiej skóry alergicznej produktów codziennego użytku typu balsam do ciała czy żel po prysznic. eh... ta alergia...:rolleyes:
napisał/a: ssaarraa3 2010-07-15 14:12
mój facet w tym roku złapał na coś uczulenie, pewnie na trawę, bo to najczęściej tak jest no i jakoś długo już ma, a trawa pyli i pyli. Nie opłacało się go odczulić, no bo to sezonowe, lekarz po prostu przepisał mu proszki. bierze cezerę, można z tym żyć, na tych nowych lekach człowiek już nie jest senny, kiedyś wiem, że tak było. ciągle ktoś znajomy opowiadał, że chce mu się spać bo wziął coś na alergię. Zanim poszedł do lekarza, to ja siedziałam na forach i czytałam czy warto go odczulać, ludzie mówili nawet że nie zawsze to daje efekt po pierwszym razie. więc już w ogóle sobie odpuściliśmy.