alergia czy zapalenie ztok?

napisał/a: andziaa76 2008-06-20 20:24
Witam .Mam problem z moją 7 letnia córką.problem zaczął sie od prozaicznego chrząkania-w marcu.Lekarz pediatra stwierdził że widoczna jest spływająca wydzielina po tylnej ścianie gardła.zalecił sinupret.na własna rękę wykonalam wymaz-streptococcus pneumoniae.dziecko dostało kataru-powróciłam do lek.-przepisała augmentin twierdząc że toprawdopodobnie zatoki-podawałam go przez 2 tygodnia.Katar uspokoił sie na 2 tygodnie.Potem znowu-chrząkanie i katar.trwa to do dzisiaj-lekarz stwierdził że to napewno alergia-dziecko bierze Zyrtec oraz Buderin do nosa-bez poprawy.Dodam że spływającą wydzielinę w gardle widac gołym okiem-dziecko bez syropu p/kaszlowego podanego na noc krztusi się i kaszle.Ponownie wykonałam wymaz z nosa-streptococcus pneumoniae+++-wrażliwy na aminopenicyliny,cefalosporyny I-IIIgeneracj i karbapenemy,oraz moraxella catarrhalis+++-wytwarzaB-laktamazę-oporny na penicylinę ,amoksycylinę,penicylinę i piperacylinę.Jeżeli dobrze rozumiem antybiogram to antybiotyk na który są wrażliwe to trimethoprim-sulfam A.Przepraszam że tak się rozpisałam ale jestem bezradna-tymbardziej że chodzę od laryngologa do alergologa a podawane przeze mnie objawy są lekceważone(chrząkanie na tle nerwowym).Dziecko ma nadal katar a ja jestem na etapie poszukiwania dobrego specjalisty-prosze o odpowiedz czy antybiotyk będzie konieczny-i mozliwe podanie jego nazwy,oraz czy ewentualne zap.zatok mozna jakoś dokladniej zdiagnozowac,czy wystarczy podac antybiotyk i czekac na efekt.Pozdrawiam serdecznie.