alergia pokarmowa czy zwykłe uczulenie???

napisał/a: magda2421 2008-08-08 22:38
Hezanka,napisz mi jeszcze prosze ile moj Maluszek powinien wypijac mleczka.Obecnie wypija od 100-120,czasami 130ml.Jednak zdarza mu sie rownież wypic 60-70 ml z 2razy dziennie (dodam,ze dopajam go przygotowana woda,czasami herbatka).Poza tym czy nadal powinnam go karmic go 7 razy na dobę w odstępach 2.5-3 godzin,choc wydaje mi sie,ze nie dam rady go dluzej przytrzymać np.do 4 godzin.
napisał/a: hezan 2008-08-09 00:02
Zgodnie ze schematami żywienia w pierwszym miesiącu niemowlak powinien dostawać siedem razy po 110-130 ml mieszanki. Na opakowaniu każdego mleka jest zresztą podane ile w danym tygodniu/miesiącu należy dziecku podawać.
Musisz jednak pamiętać, że są to jedynie dane orientacyjne! Nie oznacza to, że Twój maluch akurat tyle musi jeść. Tak naprawdę trudno określić ilość mleka na jedno karmienie, bo jest to sprawa indywidualna, dzieci mają różny apetyt i karmienie trzeba dostosowywać do potrzeb malucha. Mleko modyfikowane wg najnowszych zaleceń podaje się na żądanie tak jak pierś, więc jeśli dzidziuś prawidłowo przybiera na wadze, to nie ma co w niego wmuszać mleka wg tabelek! Np. mój synek (wczoraj skończył 4 miesiące) wg tabelki na opakowaniu naszej mieszanki powinien zjadać 5 x 180 ml na dobę. A on je 5 x po 150 ml i mu to wystarcza. Czasem nawet nie dopija do końca. Za to między karmieniami bardzo chętnie popija wodę albo rozcieńczony soczek lub herbatkę. Przybiera po ok. 1 kilogramie na miesiąc, więc wcale nie mało ;) Przypuszczam, że gdybym robiła tabelkowe 180 ml to pewnie też bym w niego to wcisnęła, tylko po co? Mlekiem modyfikowanym łatwo jest dzidziusia niepotrzebnie utuczyć, bo jest "treściwsze" niż mleko z piersi i jego skład nie zmienia się podczas karmienia. A więc karm swojego maluszka tyle razy i w takich ilościach ile potrzebuje. On sam Ci o tym da znać, wierz mi! Możesz robić taką ilość mieszanki jak podają na opakowaniu dla jego wieku, a jak nie dopije to go absolutnie nie zmuszaj, z kolei jeśli będzie się kategorycznie domagał więcej, to zawsze możesz dorobić :)
napisał/a: izaszu5 2008-08-09 14:05
magda2421 napisal(a):dzisiaj u mojego miesięcznego Synka zauważyłam cos w rodzaju uczulenia na policzkach szyjce,koło uszka ,główcei troszke na klatce piersiowej.Te na szyjce widziałam już troszke wczesniej jednak bylam przekonana,że są to potówki.Są to czerwone male krostki,bardzo blisko siebie,jednak te na policzkach czasami są bardziej widoczne czasami mniej jednak kiedy go dotykam zaczerwieniają się.Krostki są jakby bardziej widoczne i jest ich więcej na prawej stronie,na tej na ktorej najczęściej śpi.Czy myślicie,że moze być to od szamponu???bo reszta ciałka jest ok.A może mleko???Czym to smarować jeśli to zwykła wysypka tzw.trądzik niemowlęcy???


to jest to samo co u mojej dzidzi półtoramiesięcznej czyli trądzik niemowlęcy tak ocenił lekarz,u mojej wygląda dzisiaj strasznie też właśnie chciałam jakiejś rady i napisano mi żebym smarowała rozcieńczonym krochmalem tylko nie wiem dokładnie jakie proporcje ale sama jakoś pokombinuję
napisał/a: magda2421 2008-08-09 14:57
chciałabym byc pewna ze to tradzik,ale dzisiaj zauwazylam tego wiecej,wiec zdesperowana zmienilam mleko na sojowe bo obawiam sie alergii na mleko krowie.Nie wiem czy dobrze zrobiłam ???Powiedz mi prosze gdzie wystepuja te krostki u Twojej corki,czy tez na glowce ramionach i klatce a oprocz tego na policzkach,szyjce i pod brudką????Czy utrzymuje sie caly czas???Moj Maly jak wypije mleczko to mu sie zarumieniaja i jakby jest ich wiecej,wyglada to jak taka kaszka na twarzy.napisz prosze objawy tego tradziku.A jakie kupki???
napisał/a: dorciadz 2008-08-09 20:54
magda2421 napisal(a):Sama juz nie wiem,jutro ide do lekarza ,zobacze co powie.Co do mleka mieszkam w Anglii i są tu inne mleka.Poza tym oprócz wysypki od jakiegos czasu robił żółto-zielone kupki,nieraz same bobeczki,a obecnie mieszane,papka i bobeczki.Wypija mniej mleka,zawsze pił 90 ml nieraz więcej,dzisiaj 60 i 70,z wielkim trudem a po zakonczeniu strasznie płakał.Jest jakis tez niespokojny,ciężko mu zasnąć.żal mi mojego maleństwa.Poza tym lekarze w anglii (przede wszystkim pochodzenia angielskiego sa totalnymi nieukami!!!)jak na takiego trafie to koniec.Co myslicie o dalszych objawach???Proszku daje bardzo mało podobnie jak płynu,wiec mysle,ze to nie to.




Mój synek ma skaze białkową i podawaliśmy mu nutramigen wg zaleceń lekarki .. Kacper przez 4 dni robił zielone wodniste kupki i bardzo nam płakał ..
Lekarka zmieniła mu mleko na bebilon pepti .. dziecko dodatkowo pije codziennie koperek :) kupki są żółte i dziecko szczęśliwe ;)
napisał/a: magda2421 2008-08-10 14:30
dorciadz napisal(a):Mój synek ma skaze białkową i podawaliśmy mu nutramigen wg zaleceń lekarki .. Kacper przez 4 dni robił zielone wodniste kupki i bardzo nam płakał ..
Lekarka zmieniła mu mleko na bebilon pepti .. dziecko dodatkowo pije codziennie koperek :) kupki są żółte i dziecko szczęśliwe ;)



Czy ten bebilon pepti jest dla alergikow czy po prostu zmienilas na inne mleko??Pytam bo nie orientuj sie w polskich mlekach.
napisał/a: kasica50 2008-08-10 15:43
magda2421 napisal(a):tak czy tak zmienię mleko,bo przeczytałam,ze właśnie te ktore używam powoduje problemy z kupką (jak właśnie piszesz -zaparcia).Jest tutaj mleko o nazwie APTAMIL,ktory jest odpowiednikiem Bebilonu i jest tutaj ( z tego co dziewczyny wypowiadaja sie na forum-najlepsze),wiec jesli to nie skaza białakowa,tylko cos innego,zaraz zmieniam.I własnie jak to zrobić??Czy moge od razu podac mu nowe mleczko???Czy mieszac,wczesniejsze z nowym???


Uwazam ze powinnas najpierw isc do pediatry i z nim porozmawiac o zmianie mleka a nie robic tego sama na wlasna reke..Ja tez zmienilam mleko jak mala miala miesiac z bebiko na Nan1 ...mala miala wysypke poszlam do pediatry a ta zalecila bebilon pepti...(w ciagu miesiaca 3 mleka)

Powiem Ci magda tak:wysypki sa czesto bardzo do siebie podobne..np..tradzik niemowlecy...wysypka wskazujaca na skaze bialkowa...alergia kontaktowa i nikt z forum nie moze Ci nic doradzic skoro tego nie widzial wiec proponuje Ci isc do lekarza tym bardziej ze nie wiesz czy to twojej dzidzi nie swedzi (moja jak sie okazalo swedzialo i bez przerwy plakala..dopiero jak zaczela dostawac wapno i febistil troche przeszlo)..
Masz jeszcze malenka dzidzie wiec badz upierdliwa u lekarza...lepiej wiecej pytaj niz za malo..
Do kapieli polecam Ci - Emulsje do kapieli OILATUM ..na pewno nie uczuli a lekko natluszcza skorke..
Jesli chodzi o pranie mysle ze powinnas prac w proszku dla dzieci (moja nie tolerowala tego dla doroslych) i wlaczac na podwojne plukanie..i nie plukac w plynie bo po co..na to przyjdzie czas..
Wszystko bedzie dobrze...zobaczysz,ale musisz teraz troszke polatac..kolo dzieciaczka..obserwowac zeby czegos nie przeoczyc..pozdrawiam..
napisał/a: izaszu5 2008-08-19 14:15
magda2421 napisal(a):chciałabym byc pewna ze to tradzik,ale dzisiaj zauwazylam tego wiecej,wiec zdesperowana zmienilam mleko na sojowe bo obawiam sie alergii na mleko krowie.Nie wiem czy dobrze zrobiłam ???Powiedz mi prosze gdzie wystepuja te krostki u Twojej corki,czy tez na glowce ramionach i klatce a oprocz tego na policzkach,szyjce i pod brudką????Czy utrzymuje sie caly czas???Moj Maly jak wypije mleczko to mu sie zarumieniaja i jakby jest ich wiecej,wyglada to jak taka kaszka na twarzy.napisz prosze objawy tego tradziku.A jakie kupki???


witam,słuchaj moja Maja ma tylko na twarzy one raz bledną a raz zaogniają się,czasami ma na buźce tak jakby taką kaszkę,dlatego jak wy to opisujecie to ja już w ogóle jestem durna,chyba najlepiej będzie jak przejdę się do lekarza,tylko on mi wcześniej powiedział że to nie alergia,a mnie to tak drażni,nie widzę też żeby drapała się.A co do kupek to w porządku,fakt że są zielone ale podobno takie mają być po nanie,pozdrawiam
napisał/a: hezan 2008-08-19 23:07
olina31 napisal(a):witam,słuchaj moja Maja ma tylko na twarzy one raz bledną a raz zaogniają się,czasami ma na buźce tak jakby taką kaszkę,dlatego jak wy to opisujecie to ja już w ogóle jestem durna,chyba najlepiej będzie jak przejdę się do lekarza,tylko on mi wcześniej powiedział że to nie alergia,a mnie to tak drażni,nie widzę też żeby drapała się.A co do kupek to w porządku,fakt że są zielone ale podobno takie mają być po nanie,pozdrawiam


Mój maluszek też ma taką "wysypkę" jak opisujesz... Raz blednie, a raz policzki ma całe zaognione, poza tym na reszcie ciałka nie ma nic i kupki też normalne, nie drapie się i nie płacze wiec go chyba nie swędzi. Mnie lekarka również powiedziała, że to nie alergia tylko jakieś zmiany hormonalne... ale jak was tak czytam, to już sama nie wiem i się zaczynam niepokoić... :( Trądzik już dawno przeszedł (zeszło mu po najzwyklejszym krochmalu ;))
olina napisz, co Ci powiedział wasz lekarz!...
napisał/a: izaszu5 2008-08-22 21:28
hezanka napisal(a):Mój maluszek też ma taką "wysypkę" jak opisujesz... Raz blednie, a raz policzki ma całe zaognione, poza tym na reszcie ciałka nie ma nic i kupki też normalne, nie drapie się i nie płacze wiec go chyba nie swędzi. Mnie lekarka również powiedziała, że to nie alergia tylko jakieś zmiany hormonalne... ale jak was tak czytam, to już sama nie wiem i się zaczynam niepokoić... :( Trądzik już dawno przeszedł (zeszło mu po najzwyklejszym krochmalu ;))
olina napisz, co Ci powiedział wasz lekarz!...


mój lekarz zalecił smarowanie raz w tygodniu maścią cutivate ale tylko jak to będzie zaognione,bo ta maść jest na sterydach i niewolno nią długo smarować,ale pomaga na 2-3 dni i znowu wraca,już w sumie się do tego przyzwyczaiłam ale patrzę teraz że ma dużo na główce,mam nadzieję że to niedługo minie,a jak jest u ciebie?pozdrawiam
napisał/a: hezan 2008-08-22 23:18
olina31 napisal(a):mój lekarz zalecił smarowanie raz w tygodniu maścią cutivate ale tylko jak to będzie zaognione,bo ta maść jest na sterydach i niewolno nią długo smarować,ale pomaga na 2-3 dni i znowu wraca,już w sumie się do tego przyzwyczaiłam ale patrzę teraz że ma dużo na główce,mam nadzieję że to niedługo minie,a jak jest u ciebie?pozdrawiam


Ta maść skoro sterydowa to chyba tylko na receptę, prawda? Mój szkrab ma tak: najpierw go obsypują drobne czerwone krosteczki (jakby potówki), następnego dnia te plamki się zaogniają i policzki mu się robią bardzo czerwone, za dzień lub dwa to mu się lekko złuszcza, policzki bledną i niby wszystko zaczyna wracać do normy... kilka dni spokój, aż tu zaczyna się znowu to samo! ma to głównie na policzkach, troszkę krostek na główce i wczoraj zauważyłam na szyjce. Jak już gdzieś pisałam w którymś poście - widziały to dwie lekarki i stwierdziły, że to nie alergia i nie kazały nic robić. A ja już się trochę zaczynam niepokoić, bo to od miesiąca nie schodzi... Chciałam dziś iść z tym do innego lekarza, ale w przychodni malowanie!!! i przyjmują tylko dzieci chore (wysypka wg nich może poczekać... :() Przyjmują dopiero od wtorku... Pójdziemy i zobaczymy... Mam nadzieję, że to nie będzie nic poważnego...
napisał/a: izaszu5 2008-08-23 12:19
hezanka napisal(a):Ta maść skoro sterydowa to chyba tylko na receptę, prawda? Mój szkrab ma tak: najpierw go obsypują drobne czerwone krosteczki (jakby potówki), następnego dnia te plamki się zaogniają i policzki mu się robią bardzo czerwone, za dzień lub dwa to mu się lekko złuszcza, policzki bledną i niby wszystko zaczyna wracać do normy... kilka dni spokój, aż tu zaczyna się znowu to samo! ma to głównie na policzkach, troszkę krostek na główce i wczoraj zauważyłam na szyjce. Jak już gdzieś pisałam w którymś poście - widziały to dwie lekarki i stwierdziły, że to nie alergia i nie kazały nic robić. A ja już się trochę zaczynam niepokoić, bo to od miesiąca nie schodzi... Chciałam dziś iść z tym do innego lekarza, ale w przychodni malowanie!!! i przyjmują tylko dzieci chore (wysypka wg nich może poczekać... :() Przyjmują dopiero od wtorku... Pójdziemy i zobaczymy... Mam nadzieję, że to nie będzie nic poważnego...

No właśnie nie uczulenie u mnie też tak mówią a objawy są identyczne jak u twojej dzidzi,miejmy nadzieję że to prawda bo jak nie to chyba pozabijam(to oczywiście żart),poczekamy i zobaczymy może samo minie,tak ta maść jest na receptę,jedna kobietka pisała też o maści clotrimazolum,ale ona też jest na receptę,pozdrawiam