anemia
napisał/a:
mamba2020
2010-08-19 21:17
Witam proszę o pomoc...
Otóż jużjakieś 4 miesiące temu miałam problem z oczami, była to ropa, ale byłam z tym u okulisty, miałam krople i przeszło ...
Jakieś dwa tygodnie później bardzo mnie bolały oczy od góry- znaczy coś mi cisło na powieki, zaznaczam dobrze widze- byłam u 4 okulistów, stwierdzili, że to nie od oczu.
Od jakiegoś miesiąca mam ucisk na oczy i na głowę, głównie na skronie...
i tak to pulsuje, ale jak sie podepre reką to ten ucisk ucieka, odciąża tam sięcośw głowie i oczy tez...
Byłam tez u laryngologa, bo to moze od zatok, ale stwierdzil, ze na pewno nie, mialam tez zdjecie robione.
Następnie byłam u neurologa, stwierdził, że ten ucisk na oczy i na głowę jest z jakiejś zminy w odcinku szyjnym kręgosłupa, że tam mam jakiś stan zapalny, albojakąś dyskopatie i dzisiaj sobie zrobilam prześwietlenie... Tylko mam czekać na wynik tydzien... a to dla mnie troche duzo, mam tez od niego jakies leki na to zapalenie... Ale nie wiem czy amm brac te leki, przeciwzapalne i czy mi ten ucisk przejdzie... Chciałam się jeszcze spytac, bo mam tez niedoczynnosc tarczycy, mialam jodowanie i od dluzszego czasu bralam letrox, rozne dawki, tylko ze dawno nie sprawdzalam, i teraz wyszlo mi ze TSH mam ponad 10... a norma jest do 4. I tu mam pytanie czy od tak wysokiego TSH mogłabym czuć ten ucisk?Czy to raczej nie jest wina tarczycy, tylko kręgosłupa? I jeszcze jedno pytanie przy takim wysokim TSH, a biore letrox 75- to mam obniZyc dawke czy zwiekszyc? A do endokrynologa ide w czwartek...
Bardzo prosze wszystkich o pomoc, a zwlaszcza chodzi mi o ten ucisk, bo to juz sie nie da wytrzymac... PRzez 4 miesiace i nic... Zaden lekarz sie nie umie poznac;/
Otóż jużjakieś 4 miesiące temu miałam problem z oczami, była to ropa, ale byłam z tym u okulisty, miałam krople i przeszło ...
Jakieś dwa tygodnie później bardzo mnie bolały oczy od góry- znaczy coś mi cisło na powieki, zaznaczam dobrze widze- byłam u 4 okulistów, stwierdzili, że to nie od oczu.
Od jakiegoś miesiąca mam ucisk na oczy i na głowę, głównie na skronie...
i tak to pulsuje, ale jak sie podepre reką to ten ucisk ucieka, odciąża tam sięcośw głowie i oczy tez...
Byłam tez u laryngologa, bo to moze od zatok, ale stwierdzil, ze na pewno nie, mialam tez zdjecie robione.
Następnie byłam u neurologa, stwierdził, że ten ucisk na oczy i na głowę jest z jakiejś zminy w odcinku szyjnym kręgosłupa, że tam mam jakiś stan zapalny, albojakąś dyskopatie i dzisiaj sobie zrobilam prześwietlenie... Tylko mam czekać na wynik tydzien... a to dla mnie troche duzo, mam tez od niego jakies leki na to zapalenie... Ale nie wiem czy amm brac te leki, przeciwzapalne i czy mi ten ucisk przejdzie... Chciałam się jeszcze spytac, bo mam tez niedoczynnosc tarczycy, mialam jodowanie i od dluzszego czasu bralam letrox, rozne dawki, tylko ze dawno nie sprawdzalam, i teraz wyszlo mi ze TSH mam ponad 10... a norma jest do 4. I tu mam pytanie czy od tak wysokiego TSH mogłabym czuć ten ucisk?Czy to raczej nie jest wina tarczycy, tylko kręgosłupa? I jeszcze jedno pytanie przy takim wysokim TSH, a biore letrox 75- to mam obniZyc dawke czy zwiekszyc? A do endokrynologa ide w czwartek...
Bardzo prosze wszystkich o pomoc, a zwlaszcza chodzi mi o ten ucisk, bo to juz sie nie da wytrzymac... PRzez 4 miesiace i nic... Zaden lekarz sie nie umie poznac;/
napisał/a:
dietetyczka1
2010-08-19 23:39
Jeżeli masz stan zapalny to aby się upewnić szybko ,że faktycznie on występuje powinnaś zrobić podstawowe badania krwi. Poziom leukocytów wykaże czy faktcznie jest stan zapalny. Tarczyca w formie niedoczynności nie ma związku z bólem głowy . Zdarza sie to przy nadczynności , gdy jest nagły wzrost cisnienia . Z Twoich wyników odczytałam ,że masz niedoczynność i to bardzo nieunormowaną. Musisz ją czym prędzej unormować bo zacznie atakować serce , nerki i inne narządy. To bardo podstępna choroba. Proponuję abyś zbadła także ciśnienie krwi , być może masz skaczące ciśnienie ,które powoduje bóle głowy i zmiany w organiźmie ( ale to tylko hipoteza) Może się okazać ,że lekarze powinni zrobić rezonans magnetyczny. Może coś uciska na jakiś nerw. To nie jest normalne aby ból głowy utrzymywał sie tak długo bez przyczyny. Co do anemii to nie pwoduje ona takich objawów. Bardziej osłabienie organizmu i zawroty głowy wynikajace z niedoborów żelaza i niedotlenienia organizmu.
napisał/a:
mamba2020
2010-08-20 07:57
bardzo dziękuję za podpowiedz... moze wreszcie cos ruszy, bo i tak ostatnio tyle badan wykonalam... a bylam juz u endokrynologa i mam hormony, i po prostu sie z czasem wyrownaja...
ale to racja musze chyba rezonans i tomografie wykonac.... dziekuje za podpowiedz:)
ale to racja musze chyba rezonans i tomografie wykonac.... dziekuje za podpowiedz:)