Anodownia a zdrowie?
napisał/a:
prepond
2008-05-19 20:38
Witam,
Mam pyatnie odnośnie wpływu na zdrowie człowieka oparów kwasu siarkowego (stężenie 30%) oraz wodorotlenku sodu, amoniaku i innych mniej groźnych substancji występujących na anodowni. Jak zachowa się organizm, jak zareagują drogi oddechowe na dłuższą metę?
Dziękuję.
Mam pyatnie odnośnie wpływu na zdrowie człowieka oparów kwasu siarkowego (stężenie 30%) oraz wodorotlenku sodu, amoniaku i innych mniej groźnych substancji występujących na anodowni. Jak zachowa się organizm, jak zareagują drogi oddechowe na dłuższą metę?
Dziękuję.
napisał/a:
vipera
2008-05-20 09:10
Ogólnie mówiąc substancje wykorzystywane w procesie anodowania wywierają niekorzystny wpływ na błony śluzowe gardła, układu oddechowego oraz oczy. W przypadku jakichkolwiek prac galwanizerskich olbrzymie znaczenie ma stosowanie wszelkich dostępnych środków ochronnych (zarówno tych ujętych w instrukcjach stanowiskowych jak też i środków dodatkowych). Bardzo duży wpływ wywiera także stopień sprawności instalacji wentylującej/ych pomieszczenia, w których odbywa się obróbka.
Ogólnie zaś mówiąc opary towarzyszące każdemu procesowi galwanicznemu działają drażniąco. Stosowanie się (nawet z lekką przesadą) do zaleceń wynikających z BHP pozwoli zminimalizować niekorzystny wpływ substancji wziewnych na organizm.
Ogólnie zaś mówiąc opary towarzyszące każdemu procesowi galwanicznemu działają drażniąco. Stosowanie się (nawet z lekką przesadą) do zaleceń wynikających z BHP pozwoli zminimalizować niekorzystny wpływ substancji wziewnych na organizm.
napisał/a:
prepond
2008-05-20 13:03
Pytałem raczej pod kątem co się będzie działo ze mną po paru latach takiej pracy? To jak oddziaływuje to wiem bo czuje:) Mam sie spodziewać raka czy czegoś w tym stylu?
napisał/a:
vipera
2008-05-20 13:22
Trudno jest odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Tym bardziej, że każda praca wiążąca się z obróbką metali jest obciążająca dla organizmu. Jak już wspomniałem ewentualne negatywne następstwa mogą (i w dużym stopniu zależą) zależeć od stosowania środków ochrony osobistej. Znam kilku galwanizerów, u których po wielu latach nie wystąpiły żadne negatywne skutki wiążące się z pracą zawodową. Z drugiej strony znane mi były przypadki osób, u których mniej lub bardziej poważne problemy zdrowotne pojawiły się po zaledwie roku lub dwóch latach pracy.
Ja sam sporo lat pracowałem przy obróbce metali i nie działo się ze mną nic złego, a narażony byłem na wibracje, wyziewy spawalnicze, a po sąsiedzku była hartownia. Nie sądzę żeby ktokolwiek przedstawił Ci prognozę zgodną z Twoimi oczekiwaniami.
Ja sam sporo lat pracowałem przy obróbce metali i nie działo się ze mną nic złego, a narażony byłem na wibracje, wyziewy spawalnicze, a po sąsiedzku była hartownia. Nie sądzę żeby ktokolwiek przedstawił Ci prognozę zgodną z Twoimi oczekiwaniami.
napisał/a:
tadgen
2009-12-13 21:35
Ja myślę, że praca w anodowni jest obciążająca dla zdrowia. Te wszystkie opary, które uczestniczą w procesie anodowania są obciążeniem dla organizmu.Dla mnie jako właściciela anodowni jest to też obciążenie.Jak już się wchodzi na hale produkcyjną to w nos szczypie i psikać się chce. Ale tak jak poprzednik napisał każdy zawód w dzisiejszych czasach wiążę się niejako z utratą na zdrowiu. Tylko jedna bardziej druga mniej. Pozdrawiam i zapraszam : www.tadgen.pl