Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

antykoncepcja po - jakie skutki?

napisał/a: Ewunka 2007-05-25 16:55
czy wiecie coś na ten temat? koleżanka ma problem i myśli nad tym by wziąść jakąś tego typu pigulkę, więc pomyślałam, że skoro mogę, to was spytam o radę... czy jeśli tabletka nie zadziała [jest w ogole to możliwe???] zagrozi ciaży? w sensie, czy może uszkodzić płód?
bardzo proszę o radę, bo jak się domyślacie to jest dośc pilna sprawa... (:(
napisał/a: Kasienka84 2007-05-29 12:07
nie bardzo jasno napisala, chodzi o tabletke "po" juz po zaplodnieniu?? jej celem jest wyeliminoanie plodu, czy chodzi o to ze moze byc w ciazy juz i chce zaczac brac pigulki anty? jesli ejst juz w ciazy to pigulki nie sa potrzebne
napisał/a: millo1 2007-05-30 19:22
Ewunka napisal(a):czy wiecie coś na ten temat? koleżanka ma problem i myśli nad tym by wziąść jakąś tego typu pigulkę, więc pomyślałam, że skoro mogę, to was spytam o radę... czy jeśli tabletka nie zadziała [jest w ogole to możliwe???] zagrozi ciaży? w sensie, czy może uszkodzić płód?
bardzo proszę o radę, bo jak się domyślacie to jest dośc pilna sprawa... (:(


nie jestem pewna, ale ja to zrozumiałam tak, że chodzi Ci o tzw. antykoncepcje awaryjną czyli np. escapelle, tak? jeżeli tak, to skuteczność jest bardzo duża (od 99% w pierwszej dobie do 84% w trzeciej dobie odpowiednio), więc jak weźmie ją w przeciągu 72h, to nie powinna zajść w ciążę. tylko im szybciej tym lepiej. jeżeli teoretycznie zapłodniona komórka już sie zagnieździła, to wzięcie tabletki nie zagrozi ciąży. jedynie w takim wypadku może ją wspomóc :) aha, i jeżeli po zastosowaniu będą wystepowały nieregularne plamienia czy okres się bedzie wahał w którąkolwiek stronę, to normalne.
napisał/a: Bulbulka 2007-05-31 20:19
Ewunka napisal(a):czy wiecie coś na ten temat? koleżanka ma problem i myśli nad tym by wziąść jakąś tego typu pigulkę, więc pomyślałam, że skoro mogę, to was spytam o radę... czy jeśli tabletka nie zadziała [jest w ogole to możliwe???] zagrozi ciaży? w sensie, czy może uszkodzić płód?
bardzo proszę o radę, bo jak się domyślacie to jest dośc pilna sprawa... (:(


Tabletki "po" takie jak postinor czy escapella działają do 72 godzin po niezabezpieczonym stosunku, ale im szybciej się taką weźmie tym lepiej. Oba te środki zawierają hormon o nazwie levonorgestrel, który w przypadku zagnieżdżenia się komórki jajowej stanie po stronie płodu i będzie wspierał ciąże, więc nie ma obaw, że jej zagrozi.
napisał/a: alexandra4 2007-09-18 14:38
mam problem. Współżyłam pierwszy raz, boję się że jestem w ciąży. Używaliśmy prezerwatyw, ale boję się że w czasie ostatniego stosunku prezerwatywa zsunęła się. Zażyłam tabletkę escapelle ale dopiero po 52h, nie mogę normalnie funkcjonować, czekanie jest najgorsze, nie wiedziałam że mój pierwszy raz może okazać się taki koszmarny w skutkach, do tego doszły inne sprawy przez które nie mogę funkcjonować normalnie. Proszę o jakiś komentarz gdyż nie mam doświadczenia z tą tabletką.
napisał/a: millenka1 2007-09-18 14:49
alexandra, ta tabletka działa do 72h więc nie masz się czym martiwć.
W Twoim przypadku zajście w ciąże i tak było małoprawdopodobne...
Nie wolno szprycować się tymi tabletkami zawsze gdy ma się jakieś obawy!! Te tabletki zawierają ogromną ilość hormonów i nie są obojętne dla organizmu!
Należy je używać tylko i wyłącznie gdy nie ma innego wyjścia...