astma nabyta?

"Gulganie" haha też przez to przechodziłam ;) jednak pomaga na krótką metę...

Nie mam dużych ataków. Robię jedno pisknięcie Fostexem co 12 h. Jest lepiej.

I dobrze się po nim czujesz? Też go stosowałam przez jakiś czas, ale źle na niego reagowałam. Bolała mnie głowa i co chwilę przechodziłam zapalenie gardła... :/

Ja też biorę Fostex 2 x dziennie 2 psiknięcia, przez Volumatic i nie mam żadnych skutków ubocznych. Pierwsze kilka dni miałam kołatanie serca i takie drżenia, ale od kiedy stosuję komorę i płukam usta zaraz po inhalacji nic mi się już nie dzieje. Stosuję go dopiero 3 miesiące i nie wiem jak będzie dalej

To masz szczęście. U mnie dopiero po zastosowaniu suplementacji zaleconej przez lekarza, przestały się pojawiać problemy z gardłem i głową.

Fiolka_76 napisal(a):

I dobrze się po nim czujesz? Też go stosowałam przez jakiś czas, ale źle na niego reagowałam. Bolała mnie głowa i co chwilę przechodziłam zapalenie gardła... :/

Pod kątem leczenia astmy jest lepiej.

A odczuwasz po nim jakieś skutki uboczne?

Zabezpieczam się Adcortem więc już jest lepiej.

No tak, mnie też adcort pomaga. Jest skuteczny.