AZS - atopowe zapalenie skóry

Ciekawy i merytoryczny artykuł na ten temat pojawił się tutaj , jest to raport o wynikach badań które zostały przeprowadzone wśród rodziców alergików właśnie. Sporo informacji o objawach, a także o tym jak powinna odżywiac się taka osoba, jak karmić dziecko z takim zapaleniem skóry.

uważam, że należy jeść produkty alergizujące aby się uodpornić.

na azs polecam serie kosmetyków a-derma, stosuję u dziecka z powodzeniem, a przetestowałam wiele kosmetyków. pomaga tez dieta, eliminacja alergenów z organizmu, ale to już pewnie autorka wie. ja podawałam probiotyki córce, m.in. latopic dla dzieci z azs i alergia pokarmową, ale u dorosłych raczej się to nie sprawdzi.

kuchareczka napisal(a):

uważam, że należy jeść produkty alergizujące aby się uodpornić.

Mogłabyś rozwinąć tę tezę?
Z kosmetyków stosuje te specjalnie przeznaczone do skóry atopowej najlepiej serie apteczne albo jeśli masz możliwość to naturalne. Poczytaj sobie o olejkach naturalnych, masło shea, seria Botani.

ja tu znalazlam informacje odnosnie łojotowego zapalenia skóry wiem, że kiedys znalalzm bardzo ciekawy i rzeczoy artykuł odnosnie AZS postaram sie poszukac

kuchareczka napisal(a):

uważam, że należy jeść produkty alergizujące aby się uodpornić.

wydaje mi się, że nie do końca tak jest. czasami uczulenie na dany produkt jest tak silne, że można stracić życie po spożyciu. odczulanie i kontrole u alergologa to dobra droga. mam córkę z alergią i azs. w jej przypadku pomogła ścisła dieta, stosowałam też probiotyki, latopic dla dzieci z azs i biogaję w kropelkach. najlepiej sprawdziły się kosmetyki a-dermy exomega, po nich skóra wygląda o wiele lepiej.

z własnego doświadczenia wiem, że np. u dzieci ze skazą białkową zaleca się dietę bezmleczną, a po 1 roku życia robi się prowokację mlekiem i sprawdza czy wyrosło ze skazy czy należy nadal prowadzić dietę. i tak co jakiś czas. wiem tez że stosuje sie probiotyki, np. wspomniany latopic, które mają zapobiec przejściu z alergii pokarmowej w wziewną, pomagają także w leczeniu azs. poprzednia alergolog mojego dziecka była za to za podawaniem niewielkich ilości produktów z białkiem. co do azs, najważniejsze jest nawilżanie skóry odpowiednio dobranym kosmetykiem, a przy ostrym przebiegu niestety często stosuje się sterydy.

Wspomagająco ja, dla mojej córki stosowałam oleje omega3 - omegaregen skin care. Są świetne! Naprawdę to było jedyne co jej naprawdę pomogło. Łatwo się wchłania, ma dużo witamin i przede wszystkim jest bezpieczne.
Do niedawna miałam duży kłopot z kupowaniem tego środka, ale teraz na szczęście już można kupić w internecie, o tu - http://sklep.flc-polska.pl/c/9/uroda.html

No z tym jedzeniem tego na co jesteśmy uczuleni to bym nie ryzykowała, to nie hartowanie organizmu, w ten sposób raczej w niewielu wypadkach da to jakiś efekt, a niektóre objawy mogą być groźne ;/

Polecam artykuł
http://www.strefarodzinka.pl/dziecko/choroby-wieku-dziecicego/190-atopowe-zapalenie-skory.html

To ja dodam, że przy AZS dobrze jest dbac o maksymalny porządek w domu, bo wszystko, czego się dziecko dotknie jest pełne alergenów, zarazków i innych paskudztw, która nasilają stany alergiczne i swędzenie.
Dobrze jest też raz na jakiś czas przeprowadzić w domu tzw ozonowanie pomieszczeń (metoda na usunięcie alergenów z domu i dobry sposób ma usunięcie wirusów ). Takie usługi świadczą różne firmy w Polsce (W Warszawie i okolicach np ta: http://www.alergia-ozonowanie.pl/.

A tu jeszcze link do opracowań naukowych na temat ozonowania - bardzo ciekawa kwestia, zwłaszcza dla rodziców dzieci chorych na azs