AZS, uczulenie pokarmowe i wziewne

napisał/a: magia10 2009-07-20 10:46
Bardzo proszę o pomoc,
mój synek - 4 latka od 3 mies. życia ma AZS, uczulenia pokarmowe (mleko, jajka, soję, orzechy, cytrusy, pomidory, owoce drobnopestkowe, kurczaka, wołowinę), wziewne (roztocza, trawy, drzewa). Od skończenia pierwszego roku życia kaszle krtaniowo, suchym kaszlem. Stwierdzono astmę oskrzelową i refluks żołądkowo-przełykowy. W maju 2008 przeszedł ciężką infekcję (powiększone węzły chłonne, wątroba, śledziona, obniżone leukocyty (3,5 - norma od 6,0 do 17,5). Od tego czasu cały czas nawraca mu się zapalenie krtani. Kaszel trwa do dziś pomimo stałego stosowania Pulmicortu od roku w dawce 0,25 - 1 ml dwa razy dziennie. Często nie pomaga Berodual, Ventolin. Od września "chodził" do przedszkola - udawało się po kilka dni w miesiącu, bo wciąż był chory. W listopadzie 2008 bezobjawowe zapalenie płuc. Po 6 dniach Klacidu chlustające wymioty, biegunka tłuszczowa biała. Kazano wszystko odstawić. Od tego czasu ma wciąż bóle stawów, napadowe bóle brzucha i często bez powodu pojawiają mu się wybroczyny na twarzy, wylewy na uszach, chrypka. Od marca 2009 ma nieustający katar. Zaniepokojona brakiem poprawy po Pulmicorcie zrobiłam mu jeszcze raz RTG płuc teraz - 09.07.09. Znów obustronne zapalenie płuc bezobjawowe. Czy to może być wina zakażenia się mykoplazmą, chalmydią? Czekamy na wyniki badań - robiliśmy przeciwciała na mykoplazmę, chlamydię, krztuściec. Lekarz straszy mukowiscydozą - pobraliśmy też małemu krew na genetyczne badanie na tę chorobę (19 mutacji). Czy możliwe, że mały ma zapalenie płuc od tamtego roku? Co robić dalej? Bardzo się boję, że zniszczy sobie płuca. Dodam, że od maja 2008 dzieci z najbliższej rodziny też przeszły bezobjawowe zapalenia płuc. A dorośli dziwnym trafem mają początki astmy, na którą nigdy nie chorowali. A może to wina refluksu?
napisał/a: Peter 2009-07-20 11:15
To nie jest wina refluksu. Należy poczekać na wyniki zleconych badań.
Czy ta ciężka infekcja to nie była przypadkiem mononukleoza lub cytomegalia?
napisał/a: magia10 2009-07-20 11:27
No właśnie miał wtedy robione testy na CMV i mononukleozę i wyszły ujemnie. Czy jest duże ryzyko mukowiscydozy?
napisał/a: Peter 2009-07-20 11:31
Co do mukowiscydozy, to potwierdzą lub wykluczą badania. W takich sprawach nie lubię przypuszczać, bo są zbyt poważne.
napisał/a: magia10 2009-07-20 11:34
Dodam, że teraz w morfologii ma leukocyty 4,2 (norma 4,5 - 13), limfocyty 2,03 (norma 2,5 - 8,5), monocyty 7,3 (norma 1-6). RTG podobny jak poprzedni (wzmożenie rysunku śródmiąższowego w obu płucach, odczynowe poszerzenie cienia obu wnęk płucnych, nie mogę wykluczyć niewielkiej ilości zagęszczeń okołooskrzelowych w górnych biegunach obu wnęk. Bronchopneumonia bilat. ze zmianami śródmiąższowymi.
napisał/a: Peter 2009-07-20 11:38
Podwyższone monocyty. To może być jednak sprawa infekcyjna, pomimo zaniżonych innych elementów morfotycznych krwi. Należy cierpliwie czekać na wyniki badań.
Czy kiedykolwiek badano IgE ilościowo?
napisał/a: magia10 2009-07-20 11:40
Tak, IgE całkowite miał badane w marcu 2009 - wynosiło 55. A czy mogą to też być jakieś pasożyty? Np. glisty, lamblie? Zdarzały się w rodzinie niedawno.
napisał/a: magia10 2009-07-20 11:42
Pomiędzy zapaleniami płuc mały miał też ciągle problemy ze spojówkami (swędzenie, pieczenie), pieczenie "siusiaka", które samoistnie przechodziło (mocz bz.). Ja przy każdym jego zapaleniu płuc też chorowałam, w listopadzie 2008 - infekcja z gorączką +obrzęk Quinckiego (od kolan po szyję) i pokrzywka. Teraz miałam 39,1 gorączkę nie do zbicia. A mąż za każdym razem tylko lekka chrypka.
napisał/a: magia10 2009-07-20 11:44
Badania robimy też sami odpłatnie. Może jeszcze trzeba coś zrobić. Mamy nawet probówkę krwi synka w banku krwi.
napisał/a: Peter 2009-07-20 13:02
Jeśli dziecko nie było badane pod kątem inwazji pasożytniczych, to winno być takie badanie wykonane.
IgE jest w normie, tak więc nie ma uogólnionych reakcji alergicznych.
Z tego, co pani pisze wynika, że jest jakaś skłonność rodzinna do zbyt silnie wyrażonych reakcji nadwrażliwości w trakcie infekcji.
napisał/a: magia10 2009-07-20 13:11
Bardzo dziękuję za odpowiedzi Panie Doktorze. Jakiś rok temu robiliśmy małemu badania na pasożyty (robaki obłe, owsiki) i lamblie. Nic nie wykazały. Podobno można zrobić dziecku badanie z krwi na glisty. Czy to prawda? Będziemy czekać na wyniki zrobionych już badań. Ostatnia infekcja przebiegała z jakąś dziwną drobnokrostkową wysypką. Żaden lekarz nie umiał ocenić czy jest to wynik alergii pokarmowej czy jakiejś choroby dziecięcej (wystąpiła na górze klatki piersiowej i rączkach, głównie w zgięciach łokci). Od dawna mały kaszle przy wysiłku i co dziwne przy piciu, głównie soków. Myślałam czy to może być wina refluksu czy zapalenia płuc?
Serdecznie pozdrawiam.
napisał/a: Peter 2009-07-20 14:35
Tak, można zrobić badania z krwi w tym kierunku.