AZW

Witam. Mam 32 lata. 2 lata temu znalazłam się w szpitalu, po silnych objawach grypy, suchego kaszlu, bólem żołądka, a później zażółceniem ciała, oczu i swędzeniem brzucha. Lekarz rodzinny wcześniej zastosował leczenie, ale to nie pomogło. Na suchy kaszel zażywałam leki ziołowe, było jeszcze gorzej. W szpitalu wykluczono WZW, zrobiono usg, tomografię, nic nie wykazała. Po 10 dniach wypisano mnie ze szpitala w stanie dobrym i polecono kontrolę u gastrologa. Przez okres 1,5 roku brałam polprazol, kreon 1000. Wyniki aspat, alat nie były dobre. Od XI.2008 do VIII.2010 - ASpat: 396, 79, 129, 87, 55, 41, 57, 52, 49......... alat: 147, 64, 249, 179, 97, 78, 85, 102, 79....bilirubina poprawiła się od czasu pobytu w szpitalu i jest teraz w normie. Niestety, wiem, że w rodzinie są przypadki osób, które zmarły na wątrobę. Zmieniłam lekarza. Podejrzewał, że mam antyimmunologiczne zapalenie wątroby. M-c temu wyniki wskazały, że mam antyprzeciwciała ANA2 1:640 dających obraz na komórkach Hep-2 obraz świecenia homogenny i ziarnisty. (reszta jest ujemna) Co to oznacza? W tej chwili czekam na wizytę u dr. Mam wyniki białka:
- stosunek A/G 1.41
- albuminy minus 58,52
- alfa 1 - minus 1,72
- gamma - plus 19,64
Jakie czekać mnie może leczenie? Czy konieczne jest leczenie sterydami? Czy jest szansa na zregenerowanie wątroby?