Bezsenność

napisał/a: joanna2801 2008-12-18 12:47
no to trzeba sprobowac:/
napisał/a: amras84 2008-12-18 12:49
traszka napisal(a):no to trzeba sprobowac:/

warto, nie jest drogie, a może pomóc
napisał/a: joanna2801 2008-12-23 12:50
Niech te Święta tak wspaniałe
będą całe jakby z bajek,
Niechaj gwiazdka z nieba leci,
niech Mikołaj tuli dzieci,
Biały puch niech z góry spada
niechaj piesek w nocy gada,
Niech choinka pachnie pięknie
no i radość będzie wszędzie!
napisał/a: Ania M 2009-01-17 08:10
Powiedziałam o moich problemach ze snem mojemu lekarzowi i przepisał mi lek na uregulowanie snu, biorę codziennie na noc pół tabletki i naprawdę działa. Lek nazywa się Tisercin. Nie jest to lek nasenny, tylko regulujący fazy snu. Mi naprawdę pomógł i lepiej i dłużej śpię. Lek jest na receptę, ale nie jest drogi. Pozdrawiam
napisał/a: joanna2801 2009-01-18 07:26
No i super Aniu.
Dzieki za podpowiedz i ja zapytam lekarki o ten lek, bo teraz to juz jest koszmarnie z moim spaniem
Pozdrawiam:)
napisał/a: bezsenna 2009-02-06 21:57
cześć Ania

Ja z bezsennością męczę się już od trzech lat. Ja jak miałam mieszankę leków przepisaną prze durnia lekarza to dopiero się nabawiałam bezsenności innych lęków i dziwnych stanów. Nie wiem co Ci dolega ale z tego co ja wiem to mam nerwicę. Uważaj na środki nasenne bo uzależniają bardzo. Ja stosowałam przeróżne np.lorafen, tranxen, efectin, nasen, selofen, seroxtat, zolpic. Ten ostani to mi najbardziej pomagał ale w pewnym momencie zaczęłam czuć ,że się uzależniłam. Obecny lekarz stwierdził ,że żadne antydepresanty ani benzodiazepiny nie są dla mnie. Zaczęłam brać samą pernazynę na noc i o dziwo pomaga i podobno nie uzależnia do tego piję dużo ziółek.
W końcu się nie wybudzam a jak się obudzę wcześnie rano to mogę później zasnąć. Mam nadzieję ,że znajdziesz coś odpowiedniego dla siebie , wiem jedno za dużo mieszanek doprowadza do różnych dziwnych stanów - ja przynajmniej tak miałam .pozdrawiam
napisał/a: martas3 2009-03-23 13:58
Problem z bezsennością pojawia się wtedy, gdy nasz mózg zamiast wejść w tryb" kompaktuj dane i zwalniaj obroty" zaczyna działać jak nakręcona maszyna, nieustająco przesyłając obrazy i myśli.Nawet, jak komuś uda się zasnąć, śpi bardzo płytko, wybudza się. lęk towarzyszący takim objawom, nie pozwala usnąć na powrót. Pojawia się podświadomy lek przed zaśnięciem, ciało nie daje oznak senności tylko zmęczenia. Jedyny sposób na ponowny zdrowy sen ( bez ogłupiania się farmakologią) jest uspokojenie głowy, kontrola nad huraganem pędzących myśli. Jest to trudne, może trwać długo, jednak leżenie w ciemności i uspokajanie myśli, odcięcie się od chaosu, pozwala uspokoić się na tyle by zasnąć.
Przerabiam taką zabawę właśnie w tej chwili, wcześniej nie miałam problemów ze snem. Spanie wręcz było dla mnie remedium na wszystko. Zatem taki stan rzeczy jest dla mnie przerażający. Postanowiłam nie poddawać się jednak temu potworowi, czyli mojemu lekowi i mojej cudnej tendencji do samonakręcania.
Dobrym sposobem jest też ruch. W tym momencie, przez to, że mam sesje psychoterapeutyczne aż 4 razy w tygodniu, zaraz po pracy, nie mam za bardzo czasu na tak częste odwiedzanie fitnessu,jak kiedyś. A to pomaga.
Trzymam kciuki za wszystkich męczących się w nocy.
m
napisał/a: akwe59 2009-11-03 10:25
Witam ja walczę z bezsennością od kilku miesięcy.Tak naprawdę nie wiem jak to się zaczęło.Usypiam normalnie,ale po 2-3 godz wybudzam się i koniec .Trwam w takim półśnie,albo leżąc do rana ...masakra.Po wizytach u lekarzy nic się nie dowiedziałam oprócz przepisanych leków (hydroxyzyna ,polsen, estazolam, clonazepamum i wiele innych ziółek.Byłam u psychologa,ale nic nie stwierdził poza propozycją konsultacjiu psychiatry( a czym to się skończy wiadomo -worek prochów na zasadzie może coś pomoże)Najgorsze jest to czy wezmę proszek ostatnio clonazepamum( 2 tyg dawka 2mg) to długość ani jakoś snu jest bez zmian.Zupełnie nie wiem co mam robić.....Boję się tych keków,bo wiadomo jak uzależniają...Może ktoś wie czy można łączyc melatoninę z lekami na sen?POzdrawiam
napisał/a: too_sensitive 2009-11-12 02:31
tez mialam ogromny problem ze snem.ciezko bylo mi zasnac i wybudzalam sie wczesnie i tak juz do rana... koszmar. zrozumiec to moze tylko ktos kto tego doswiadcza.. psychiatra przepisal mi clonazepam i effectin. pierwszy lek odrzucilam szybko bojac sie uzaleznienia a effectin xr przywrocil mnie do swiata zywych. effectin bioer juz 3 rok i jestem w tej chwili na minimalnej dawce. nauczylam sie tez higieny pro-sennej ,relaksacji i oddechu przepona.wszytko do kupy bardzo mi pomaga dobrze spac
napisał/a: m1973 2009-11-13 22:01
too_sensitive napisal(a): zrozumiec to moze tylko ktos kto tego doswiadcza..

Doskonale Cie rozumiem... Dopiero od kilku miesięcy śpię jako tako ale był okres kiedy usypiałam a raczej padałam ze zmęczenia na godzinę lub dwie i na tym był koniec.Oczy w sufit i aby do rana a potem jak zombi :)))Nie mam pojęcia skąd u mnie się to wzięło.Nic nie pomagało ani jakieś "babcine" wynalazki ani leki ogólnie dostępne.Ogólnie koszmar,te myśli w głowie Zasnąć i się nie obudzić.Któregoś dnia dobra "duszyczka" podarowała mi Lorafen było tam ich kilkanaście w pudełku i pierwszy raz od kilku tygodni zasnęłam,tyle,ze mój koszmar zaczął się na nowo i w innym kierunku...Lorafen i wszystkie "mazepany" "zolany" to świństwo i zawsze przestrzegam kogo tylko mogę żeby zastanowił się zanim coś podobnego weźmie .Te leki to pułapka niby pomagają wyjść z jednego a nie wiesz ,ze pakujesz się w jeszcze gorsze g....
napisał/a: pawlooo84 2010-02-07 22:45
Witam wszystkich Bezsennych czy ty też masz problemy ze snem przyznam Ci się że też miałem pisze to aby podzielić się z wami swoją opinią na temat tej choroby jaka jest bezsenność to było jakiś czas temu noce w którym panował brak snu nic nie robiłem tylko myślałem o śnie to było straszne przygnębiało mnie to okropnie ale kiedyś przyjaciel wysłał mi link http://www.gynostemma.pl/p/537/strona do herbatki ziołowej gdy weszłam na tą stronę zobaczyłem obszernie opisany produkt pomyślałem kolejne naciągnie i nabijanie w butelkę ale byłem w takiej sytuacji że szukałem rozwiązań i muszę przyznać że ten produkt ku mojemu zdziwieniu podniósł jakoś mojego życia i lepszy sen więc jeśli chcesz to ty też możesz lepiej spać - http://www.gynostemma.pl/p/537/strona/
napisał/a: KIRIRI 2010-02-21 18:35
Dla mnie na bezsenność to gorące mleczko jest najlepsze