Bioderka 9 letniej dziewczynki

napisał/a: sonia1232 2011-06-11 20:41
Mam ogromną prośbę. Czy ktoś z Państwa, znający się na rzeczy, może napisać mi, czy na załączonym zdjęciu bioderek mojej córki widać jakieś nieprawidłowości? Zdania lekarzy do których chodzimy są podzielone. Bardzo, bardzo zależy mi na odpowiedzi. Z góry dziękuję.
napisał/a: motti 2011-06-15 00:11
sonia123 napisal(a):Mam ogromną prośbę. Czy ktoś z Państwa, znający się na rzeczy, może napisać mi, czy na załączonym zdjęciu bioderek mojej córki widać jakieś nieprawidłowości? Zdania lekarzy do których chodzimy są podzielone. Bardzo, bardzo zależy mi na odpowiedzi. Z góry dziękuję.


Pani córeczka ma biodra koślawe. To zdjęcie nie jest prawidłowe.
napisał/a: sonia1232 2011-06-15 08:16
Ta koślawość to oczywiście ironia wynikająca ze złego zdjęcia? Takie zdjęcie jej zrobiono, nie znam się na tym, czy jest ono dobre czy złe. Dlatego proszę osoby, które się na tym znają o pomoc. Moja córka często się potyka, i ccały czas coś sobie łamie albo skręca (połamane paliczki palców u stopy, skręcenia stawu skokowego). Niepokoi mnie fakt, że jest to ciągle ta sama noga. Zdjęcie zrobiono jej niedawno na pogotowiu, jak spadła ze schodów. Lekarz patrząc na to zdjęcie powiedział, że z tego co tu widać, to córka utyka na jedną nogę. Poszłam z tym zdjęciem do innego ortopedy, i ten powiedział, że wszysko ok. Nie robiłam tego zdjęcia sama, tylko robiła je osoba, która powinna wiedzieć, jak się je robi.
napisał/a: motti 2011-06-15 19:50
sonia123 napisal(a):Ta koślawość to oczywiście ironia wynikająca ze złego zdjęcia? Takie zdjęcie jej zrobiono, nie znam się na tym, czy jest ono dobre czy złe. Dlatego proszę osoby, które się na tym znają o pomoc. Moja córka często się potyka, i ccały czas coś sobie łamie albo skręca (połamane paliczki palców u stopy, skręcenia stawu skokowego). Niepokoi mnie fakt, że jest to ciągle ta sama noga. Zdjęcie zrobiono jej niedawno na pogotowiu, jak spadła ze schodów. Lekarz patrząc na to zdjęcie powiedział, że z tego co tu widać, to córka utyka na jedną nogę. Poszłam z tym zdjęciem do innego ortopedy, i ten powiedział, że wszysko ok. Nie robiłam tego zdjęcia sama, tylko robiła je osoba, która powinna wiedzieć, jak się je robi.


To nie ironia, tylko termin medyczny. Do zdjęcia też się nie czepiam, tylko oceniłem widoczne na nim stawy biodrowe.

http://portalwiedzy.onet.pl/78875,,,,biodro_koslawe,haslo.html

Proponuję poszukać dobrego ortopedy dziecięcego. Sama koślawość bioder zazwyczaj nie jest w jej wieku jakoś specjalnie leczona i często "przechodzi" wraz z zakończeniem wzrostu. Przyczyn potykania się może być bardzo dużo, np. różnica w długości nóg, która dla niewprawnego oka nie jest widoczna. Pomóc może tylko wizyta u dobrego specjalisty i szczegółowe badanie.