bol gardla i problem z otwieraniem szczeki
napisał/a:
barrrti
2010-02-01 23:33
witam. widze pelno postow na temat nawracajacego sie bolu gardla ale swojego przypadku nie znalazlem.
miesiac temu dostalem mocnego bolu gardla. strasznie powiekszony prawy migdalek. i brak mozliwosci otwierania buzi. jakby cos blokowalo mi po tej prawej stronie. dostalem antybiotyk zinnat na 10 dni i bioparox. po 2 dniach zaczelo przechodzic, sprawnosc szczeki wrocila do normy po tygodniu. tydzien po tym wszystko sie powtorzylo. znow antybiotyk(tym razem inny) i znow wszystko przeszlo po takim samym okresie. do tego jeszcze tamtum verde. probowalem sie leczyc holenexem i podobnymi specyfikami ale nic nie przynosilo skutku. od 2 dni znow mi sie powiekszyl prawy midal i znow ledwo moge otwierac szczeke. ktos moze pomoc? z gory dziekuje
ps. do tego czuje jeszcze ze ten bol promieniuje na ucho i troche slabiej teraz na nie slysze.
miesiac temu dostalem mocnego bolu gardla. strasznie powiekszony prawy migdalek. i brak mozliwosci otwierania buzi. jakby cos blokowalo mi po tej prawej stronie. dostalem antybiotyk zinnat na 10 dni i bioparox. po 2 dniach zaczelo przechodzic, sprawnosc szczeki wrocila do normy po tygodniu. tydzien po tym wszystko sie powtorzylo. znow antybiotyk(tym razem inny) i znow wszystko przeszlo po takim samym okresie. do tego jeszcze tamtum verde. probowalem sie leczyc holenexem i podobnymi specyfikami ale nic nie przynosilo skutku. od 2 dni znow mi sie powiekszyl prawy midal i znow ledwo moge otwierac szczeke. ktos moze pomoc? z gory dziekuje
ps. do tego czuje jeszcze ze ten bol promieniuje na ucho i troche slabiej teraz na nie slysze.
napisał/a:
Hubert@
2010-02-02 14:44
Kłopoty z "otwieraniem szczeki" mogą wskazywać na ropień okołomigdałkowy. To mogłoby wyjaśniać objawy.