Ból gardła od 3 miesięcy + badania

napisał/a: hydrogene 2009-10-04 22:13
Witam.
Mam 24 lata, niepalacy, od 4 miesięcy mam powiększone gardło, bez wydzieliny, gorączki, kataru, nic co by wskazywało na zakaźenie bakteryjne/wirusowe(chyba). Tylko powiększone i czerwone gardło i od jakiegoś czasu węzły chłonne(2 miesiace) czasem z szybkim i kłującym bólem w tychże węzłach. Strzelanie w uszach przy połykaniu. Kolor gardła zaczyna przybierać coraz ciemniejszą barwę(sinoczerwony. Do tego senność(zaśniecie za kierownicą), ziewanie, utrata siły, kłopoty z pamięcią(np. zapomniałem jak się nazywa mój szef:)) i koncentracją, kręcenie w nogach, czasem wydaje mi się że obraz troche zmienia,czasem zimne poty w nocy.
Temperatura w normie ze skłonnością do obniżania się bez widocznej przyczyny (średnia 36 min. 35C)


W tym czasie miałem 2x anty. bez rezultatów. Gardło nadal się powiększa.

Ciśnienie krwi w normie, troche podwyższone( średnio 130-140/90) tętno 60 ale zdarzyło mi sie 150/110 przy tętnie powyżej 100(co uważam za bład aparatu do pomiaru).

Wyniki badań krwi:
Wszystko w normie oprócz:
WBC 3.56 K/ul (ref. 4.0-10.0)
NEU 1.36 K/ul (ref. 2.0-7.0)
EOS 0.05 K/ul (ref. 0.1-0.5)
LYM% 50% (ref. 10-45%)
BASO% 2% (ref.
napisał/a: hydrogene 2009-12-19 14:21
Problem rozwiązany.
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-12-19 16:05
Napisz co było przyczyną, może komus się przyda.
Pozdr.
napisał/a: hydrogene 2009-12-19 18:14
Po n badaniach krwi,2 posiewach:

Osłabiony układ odpornościowy i to bardzo:
Objawy boreliozy(pozytywna IgG ELISA,IgM negatywna, czekam na wyniki PCR żeby się upewnić co do dalszej kuracji - ukąszenie kleszcza bez rumienia(pamiętam jakiś czas temu coś różowego na plecach ale wtedy nie skojarzyłem:/)
+ z wyniku posiewu - infekcja gronkowiec złocisty MSSA (złapany nad morzem, bo od tego czasu mam objawy z gardła).

Jestem w trakcie leczenia(1g klarytromycyny/dobę), na razie z małymi rezultatami, ale przynajmniej wiem gdzie jest przyczyna. Wesołych świąt.
napisał/a: ramirezzzz 2010-11-07 20:09
Witam!!Wiem , że wątek jest sprzed roku ale Hydrogene nie podał żadnego kontaktu dzięki któremu mógłbym skontaktować się z nim osobiście;/Mam bardzo podobne objawy i zrobiłem te same badania(oprócz tych na boreliozę)Niestety nic konkretnego nie wyszło;/
Czy od momentu zamieszczenia Twojego postu wszystko wróciło do normy??Lekarz jakiej specjalizacji zajął się Tobą??Czy wynik posiewu to inaczej wymaz z gardła??
Mam nadzieję , że natkniesz się na mój post i pomożesz bo chodzę od lekarza do lekarza i oprócz zostawionych u nich pieniędzy nie ma żadnego efektu;/Moje objawy trwają ok 3 m-cy...
Pozdrawiam!!
napisał/a: hydrogene 2010-11-10 02:17
Witaj,

niestety przeszło ale tylko na jakiś czas(przez który ból byłby do zniesienia). Na dzień dzisiejszy skłaniam się ku dolegliwościom autoimmunologicznym, bo jeśli przyczyną są bakterie to już nie mam czym walczyć(wszystkie antybiotyki dostępne w postaci doustnej zostały przetestowane z miernym rezultatem).

Na razie muszę zrobić badania przeciwciał ANA, i czynnika RF żeby potwierdzić/wykluczyć tą działkę(dodam że byłem wcześniej leczony środkami, które w badaniach klinicznych powodowały reakcje autoimmunologiczne), więc jakby coś to będzie coś w stylu "drug induced autoimmune response".Ale jak to mawiał house że to nie jest lupus:)

Co to pytań ramireza:
Czy od momentu zamieszczenia Twojego postu wszystko wróciło do normy?? tak, ale tylko przez krótką chwilę... cięzko mi powiedzieć dlaczego, ale dałbym wszystkie pieniądze za tą wiedzę.

Lekarz jakiej specjalizacji zajął się Tobą?? byłem u kilkunastu lekarzy, i żaden nie udzielił mi jednoznacznej odpowiedzi:
diagnozy jakie dostałem to:
-zakażenie gronkowcem(potwierdzone badaniami, ale nie reaguje na leczenie antybiotykami, ob i crp są ok)
-nadmierny stres/depresja(mógłbym się zgodzić, ale wątpię żeby stres powodował przekrwienie gardła do krwi+ powiększone węzły chłonne+okropny ból który bez mojej kodeinki byłby raczej nie do zniesienia)
-refluks(zostało wykluczone badaniami)
-zakażenie wirusowe(wykluczone EBV, HIV, wzwb, pozatym ob i crp w porządku więc to nie jest infekcja:/)
-alergia(zostało wykluczone)
-borelioza(zostało wykluczone)

Na razie walczę ze skutkami długotrwałego brania antybiotyków i NLPZ(zapalenie żołądka, dwunastnicy) które są o skalę bólu większe niż to gardło i ucho, więc narazie dałem sobie spokój w tym temacie.


Czy wynik posiewu to inaczej wymaz z gardła??
nie, wymaz z gardła to pobranie próbki z gardła, a posiew to jest próba wyhodowania tego czegoś co zostało pobrane , i jak coś "urośnie" to wtedy następuje analiza mikroskopowa, antybiogram etc
Więc prawidłowo powinienem napisać "wynik posiewu z próbki pobranej z gardła". Ale można przyjąć że to to samo(w tym przypadku)

Pozdro