Ból gardła od kilku tygodni.

Witam.
Na wstępie chciałam napisać,że od dziecka bardzo często boli mnie gardło, w wieku 17-stu lat miałam wycięte migdałki po czym miałam około rok spokoju-żadnego bólu gardła.A później zaczęło się to samo.
Pod koniec ubiegłego miesiąca zaczęło boleć mnie gardło, kiedy ból stał się nie do zniesienia poszłam do lekarza , dostałam antybiotyk Amoksiklav i byłam na zwolnieniu. Gardło bolało mnie bardzo mocno po jednej stronie tak,że nie mogłam przełykać. Po kilku dniach przeszło, ale cały czas mnie drapało w gardle.Po skończeniue antybiotyku zaczęło mnie boleć gardło po drugiej stronie.Poszłam znowu do lekarza dostałam Dalacin C i znowu zwolnienie na pare dni. Po skończonym antybiotyku gardło mnie cały czas bolało ale nie aż tak mocno,poszłam znowu do lekarza i dostałam drugie opakowanie tego samego antybiotyku i skierowanie do laryngologa. Pojechałam do laryngologa , który pobrał mi wymaz z gardła (byłam w tym czasie w trakcie kuracji antybiotykowej). Lekarz powiedział,że nic tutaj złego nie widzi, gardło jest owszem zaczerwienione ale nic poważnego,że poczekamy na wyniki wymazu. W wymazie wyszło tylko Streptococcus alfa hemolityczny. Więc lekarka powiedziała,że nie ma już sensu wypisywać kolejnego antybiotyku i odesłała mnie do domu. Nie wiem czy wynik tego badania jest wiarygodny skoro wymaz był pobrany podczas przyjmowania antybiotyku.
Antybiotyk mi się skończył a mnie gardło dalej boli po jednej stronie. Jak siedzę w domu i płuczę sobie gardło to jest okey ale jak idę do pracy gdzie pracuję albo na kasie albo na stoisku mięsnym i nie jest tam zbyt ciepło to gardło mocniej boli. W tym tygodniu w środę skończyłam antybiotyk, a w czwartek w pracy gardło mnie tak mocno zaczęło boleć,że w piątek rano już ledwo mówiłam, poszłam do lekarza rodzinnego i jak zajrzała w moje gardło to powiedziała,że jest znowu to samo i wypisała mi Duomox.Biorę ten antybiotyk gardło przestało prawie boleć tylko boli mnie ta jedna strona która bolała mnie wcześniej.

Oprócz tych antybiotyków od kilku tygodni płuczę gardło naparami z szałwii, takim koncetratem o nazwie gargarisma prophylacticum amara,psikam tantum verde forte i ssam tabletki orofar max, neo angin,strepsils intensive, tymianek i podbiał.

Poradzi mi ktoś coś co zrobić,żeby ból się nie nasilał ? i,żeby całkiem ustąpił ?
Lekarz rodzinny skierował mnie jeszcze jutro na badania krwi i cukru.

Bardzo proszę o porady.