Bol nadgarstka, dretwienie - przenosi sie na kostki u stop
napisał/a:
Gizmo90
2010-10-30 21:16
Witam. Od 7-8 miesiecy mecze sie z dokuczliwym bolem nadgarska prawej reki, nadgarstek boli, reka dretwieje, odczuwam mrowienie. Bylem u ortopedy jednego, drugiego pozniej neurologa. nafaszerowali mnie witaminami i innymi lekami, nie pomoglo. Nastepnie rehabilitacja (jonizacja, magnez, laser) tez nie pomoglo. Pozniej badanie na zespol ciesnie nadgarstka, ktorego nie ma.
Teraz czekam do reumatologa bo moze cos ze stawami, a ja od ponad miesiaca zaczynam odczuwac podobne bole w stopach w kostkach, momentami chodze jakgdybym mial skrecone. W nocy podczas zasypiania zanim powyginam stopy, pokrece nimi, zeby usmierzyc bol nie moge zasnac godzinami.. Moze ktos ma jakies sugestie co robic dalej...
Teraz czekam do reumatologa bo moze cos ze stawami, a ja od ponad miesiaca zaczynam odczuwac podobne bole w stopach w kostkach, momentami chodze jakgdybym mial skrecone. W nocy podczas zasypiania zanim powyginam stopy, pokrece nimi, zeby usmierzyc bol nie moge zasnac godzinami.. Moze ktos ma jakies sugestie co robic dalej...
napisał/a:
stratus1
2010-10-30 23:42
Reumatolog pewnie zleci Ci badanie OB, CRP, RF, ANA... Czy odczuwasz jakies deficyty neurologiczne (dretwienia, mrowienia)?
napisał/a:
Gizmo90
2010-10-31 08:32
Tak, ale glownie w nadgarstku gdy nadmiernie go uzywam, tzn nadmiernie przy normalnym codziennym uzywaniu reki, palce dretwieja i odczuwam mrowienie
napisał/a:
stratus1
2010-10-31 22:35
Jezeli powysze badania nie przyniosa odpowiedzi to moze jakas inna infekcja...borelioza? jedna z mozliwosci ale nie jedyna.
napisał/a:
Andzrej
2010-11-01 21:26
Miałem podobne problemy. Wykręcało mi 4 i 5 palec u lewej reki i prawą stopę.
Myślę że to zaczęło się od jazdy samochodem z otwartym oknem w lecie a w młodości dużo żeglowałem.
W czasie snu się rzucałem. Jak podnosiłem rękę do góry to ból w dłoni ustępował.
Jak spałem w zimnym pomieszczeniu to ból ustępował. Byłem jeszcze na badaniu kręgosłupa.
Pomogły mi wizyty w komorze kriogenicznej , brałem też Reumaphyt nacierania maściami (stosowałem różne) dawały ulgę na krótko. Pomaga mi plaster rozgrzewający naklejany na kręgosłup na wysokości płuc.
Problem w mniejszym nasileniu czasami powraca. Staraj się unikać leków przeciwbólowych.
Myślę że to zaczęło się od jazdy samochodem z otwartym oknem w lecie a w młodości dużo żeglowałem.
W czasie snu się rzucałem. Jak podnosiłem rękę do góry to ból w dłoni ustępował.
Jak spałem w zimnym pomieszczeniu to ból ustępował. Byłem jeszcze na badaniu kręgosłupa.
Pomogły mi wizyty w komorze kriogenicznej , brałem też Reumaphyt nacierania maściami (stosowałem różne) dawały ulgę na krótko. Pomaga mi plaster rozgrzewający naklejany na kręgosłup na wysokości płuc.
Problem w mniejszym nasileniu czasami powraca. Staraj się unikać leków przeciwbólowych.