Ból po ekstracji

Witam, dwa dni temu, tj.30.09 miałem zrobioną ekstrakcje dwóch zatrzymanych ósemek. Rana została zaszyta, dostałem antybiotyk i leki przeciwbólowe. W dniu zabiegu trochę mnie bolało, zażyłem ketonal i przeszło. Strasznie spuchłem. Wczoraj cały dzień nic nie bolało, jedyne co to byłem bardzo spuchnięty i nagle wieczorem, nie wiadomo skąd zaczęła mnie bardzo kłuć górna rana po zębie. Ból był nie do wytrzymania, płakałem z bólu. Zażyłem 2 ketanole i z bólu usnąłem. Dziś rano wstałem opuchlizna jest jakby trochę mniejsza ( za to twardsza), ząb mnei nie boli ( ale wziąłem przed chwilą ketonal na wszelki wypadek), tylko że pluje krwią. Nie wiem skąd krew wzięła się w ślinie, gdyż wczoraj gdy rana była teoretycznie "świeższa" nie plułem nią w ogóle. Prosze, powiedzcie mi czy to są normalne objawy, czy powinienem się zgłosić do stomatologa ? Mam nadzieje że nie tworzy mi się żaden suchodół czy coś tego rodzaju :(
Pozdrawiam