Ból po wytrysku

napisał/a: atomek1 2012-10-19 21:42
Witam
Mam 26 lat i dość wstydliwy problem, z powodu którego unikam seksu :(
Trwa on od wielu lat, chyba od kiedy mam polucje nocne.

Otóż 2-3 minuty po wytrysku zaczynam czuć ból w odbycie, który stopniowo narasta.
Przypomina trochę silne parcie na stolec. Zwykle idę wtedy do toalety, chociaż stolca nie ma.
Ból po chwili staje się wyraźniejszy - punktowy, bardzo silny, nie do wytrzymania.
Nie promieniuje, nie pulsuje, nie jest to kłucie, tylko jakby miażdżenie ściany odbytnicy
jakby pomiędzy dwiema stalowymi kulkami, z których jedna jest w środku, druga poza jelitem
(wiem, że to brzmi niedorzecznie, ale inaczej nie potrafię tego opisać).
Trwa około pół godziny i ustępuje stopniowo, tak jak się zaczął.

Nie uprawiałem jeszcze nigdy seksu, bo nie chcę, żeby ktoś widział,
jak "w takiej chwili" zwijam się z bólu i lecę do toalety.
Zwykle się nie masturbuję, a jeżeli już to robię,
to nie doprowadzam się do orgazmu, bo masochistą nie jestem.
Czasami miewam jednak wytryski podczas snu, po czym budzi mnie ból.

Dodam, że mam zdiagnozowany przez genetyka zespół Ehlersa-Danlosa,
ale on nie daje takich objawów, albo tylko nie wiem o tym.
Poza tym jestem zdrowy, aktywny fizycznie, odżywiam się normalnie.

Czym może być spowodowany ten ból? Czy da się to leczyć?

Proszę o wszelkie sugestie i porady.

Z góry dziękuję :)