Ból podbrzusza

napisał/a: ~gość 2010-09-21 23:00
Kiedy kocham się ze swoim partnerem 'na pieska' strasznie mnie boli gdy próbuje wejśc do końca. Zastanawiam się dlaczego. Musze biodra miec bardzo wysoko a głowę kłaśc na poduszkę by nie odczuwac bólu. Z początku miałam infekcje, którą wyleczyłam więc rozumiem że mogłam odczuwac w tej i innej pozycji bóle. Jednak infekcja dawno wyleczona, bez nawrotów i teraz tylko w pozycji na pieska odczuwam ból. Zastanawiam się dlaczego ?
napisał/a: Nadiya1 2010-09-22 07:34
wielka1990 u mnie bywa podobnie ale nie zawsze. W tej pozycji partner może wejść dość głęboko więc pewnie i to dlatego. Albo niech będzie bardziej delikatny jak kochacie się w tej pozycji. Jak mnie tak boli to proszę partnera aby zwolnił albo żeby delikatniej podszedł do sprawy :P
napisał/a: ~gość 2010-09-22 08:42
Najgorsze, że gdy delikatnie to robi to boli w pewnym momencie. Tak jak by "koniec dalej się nie da!" :(
napisał/a: ~gość 2010-09-22 08:59
też tak mam i podobnie jak Ty muszę mieć tyłek wysoko a głowę nisko. Podobny ból odczuwam podczas badania ginekologicznego jak lekarz se tam maca i naciska na macicę. Myślałam, że może to kwestia tego, że jest powiększona przez mięśniaki, ale w sumie podobny ból odczuwałam nim mi urosły, więc nie wiem może to kwestia budowy. A penis Twojego chłopaka jest prosty? Bo jeśli by miał np skrzywienie w dół to będzie robić nacisk przy piesku i stąd ból
napisał/a: ~gość 2010-09-22 09:04
Jest zagięty ale delikatnie. Czytałam raz, że to naturalne bo członek naciska na mięsień bądź woreczek moczowy. Coś tam takiego... będę nie długo szła do ginekologa to zapytam. Badania mam robione regularnie więc nie wiem. Czasami już tłumacze sobie, że ja drobna, a jego członek jest po prostu za duży hehehe
napisał/a: ~gość 2010-09-22 09:10
może i naturalne, ale przecież nie każdemu sprawia to ból...
napisał/a: ~gość 2010-09-22 18:51
wielka1990 napisal(a):Czasami już tłumacze sobie, że ja drobna, a jego członek jest po prostu za duży hehehe
jesli tak, to raczej wydaje mi sie logiczne ze bedzie Cie bolalo..
bo on nie ma miejsca zeby sie rozpedzic tak jakby chcial i pewnie dobija do konca to boli..
mnie tez na pieska momentami boli, przestaje wlasnie jak sie pochyle do dolu..
napisał/a: MAWSH 2010-09-27 12:50
Mamy podobny problem z moim pratnerem. kiedy kochamy się w pozycji na pieska z początku nie odczuwam bólu dopiero po chwili czuję silny ból gdzieś w środku w okolicy podbrzusza(pierwsze dwa razy w takiej pozycji pojawiła się krew, było tak też po dłuższej chwili kiedy wkładal mi palce). kiedy przerwiemy na chwilę i za moment chcemy ponownie się kochać jest to już niemożliwe gdoź wejście do mojej pochwy jest jakby zamknięte. CO to może oznaczac?
napisał/a: ~gość 2010-09-27 13:30
MAWSH napisal(a):kiedy przerwiemy na chwilę i za moment chcemy ponownie się kochać jest to już niemożliwe gdoź wejście do mojej pochwy jest jakby zamknięte. CO to może oznaczac?
mysle ze w naturalnej reakcji na ból po prostu 'się zamykasz'.. Twoj orgaznizm nie chce więcej doswiadczac bólu
napisał/a: anulka5 2010-11-12 10:51
Żeby nie zakładać nowego tematu, napiszę tutaj.

Kobitki kochane, chodzi o ból podbrzusza po stosunku. W sumie zaczęło się w trakcie. Silny ból podbrzusza i okolicy macicy, kłucie. Zwijałam się po prostu z bólu, pół nocy póki nie zasnęłam. Zaczęło się wczoraj koło 4 nad ranem i trwa do teraz. Podobnie jak w pierwszym poście, czytałam właśnie, że może to być przyczyną, że za daleko wszedł. Tylko jak czytałam na innych forach to ból nie trwa długo, u mnie wczoraj i dzisiaj. I nie wiem co robić? Jest jakiś sposób na ten ból? Lekarz pomoże? Wg mnie jak za daleko wszedł to lekarz nic nie zrobi, bo co może..
napisał/a: ~gość 2010-11-12 13:56
AnULkaaa napisal(a):Lekarz pomoże?
a masz inny pomysl zeby probowac cos z tym bolem zrobic? lekarz to lekarz, na pewno jakies swoje sposoby ma..
mysle ze nie ma co sie meczyc tylko marsz do lekarza
napisał/a: anulka5 2010-11-12 21:20
W sumie racja. Jeśli nie przejdzie do poniedziałku to wybiorę się do lekarza.