Ból w klatce piersiowej - 18latek

Witam,
dzisiaj rano zauważyłem a właściwie oczułem dziwną rzecz w swoim organizmie. Mniej więcj w środkowej częsci mostka - właściwie to pod nim, czuję dziwny ból o raczej kłującym charakterze - jednak naprawdę ciężko mi to określić, towarzyszy on czasami bez przerwy, podczas głębszych wdechów (teraz się to unormowało jednak z samego rana nawet przy tych normalnych wdechach) oraz zmianach pozycji gdzie siła jest przenoszona na mostek np. podczas opieranie się na łokciach w pozycji leżącej, ruchy boczne tułowiem. Gdy naciskam/dotykam to miejsce nie odczuwam żadnego dodatkowego bólu ani nie nasila się on. Dodam, że od 6-12miesięcy prawdopodobnie serce pobolewa mnie z częstotliwością raz na miesiać-dwa. W zasadzie to jest to rodzaj kłucia, który trwa kilka sekund i po prostu mija.

Przyznam szczerze, że niepokoi mnie taki stan rzeczy biorąc pod uwagę, że mam 18lat i nigdy nie miałem problemów zdrowotnych tego typu, właściwie żadnego typu. Rozumiem, że oczywiście młody wiek nie dyskwalifikuje możliwości wystąpienia wielu schorzeń jednak moja zerowa wiedza na ten temat zmusza mnie do myślenia, że jest to problem typu kardiologicznego gdzie wg. mnie jest to poważna sprawa biorąc pod uwagę wiek i nagłość wystąpienia bólu.

Chciałbym też wspomnieć, że mój rówieśnik miał podobny problem z sercem i skończył tygodniową wizytą w szpitalu gdzie lekarz stwierdził, iż to normalne wśród ludzi w młodym wieku. Jest to coś wspólnego z rozwojem/rozrostem? serca i wielu ludzi oczuwa skutki tego w mniejszym lub większym stopniu. Jeśli chodzi o konkretną nazwę tego procesu to nie jestem w stanie sobię przypomnieć, ale chyba chodziło o coś z 'polaryzacją'.

Dziękuję za wszelką pomoc, porady. Jeśli bóle nie ustąpią na pewno udam się do lekarza bo przypuszczam, że przez forum wiele się nie dowiem, ale teraz kiedy dopiero zacząłem odczuwać bół może czegoś się dowiem zanim (oby nie) udam się do lekarza po fchową diagnoze.

pozdrawiam,
Kuba