Bolące krosty/wrzody/wypryski? na plecach

Witam .! Ja mam ten sam problem od 2,5 lat. Na początku wszyscy myśleli że to od miesiączki ,jednak z czasem zaczęło się tego robić więcej .! Poszłam do dermatologa , a ona powiedziała że to od słońca ,choć mieliśmy zimę . Po kilku miesiącach wybrałam się do lekarza i powiedział że nie powinna jeść czekolady .! Przestałam . Po dwóch miesiącach zaczęłam znowu ją jeść ,bo na plechach było jeszcze więcej niż przedtem . Jakieś pół roku temu wybrałam się kolejny raz do dermatologa . A on stwiedził że to od hormonów i powinnam brać tabletki hormonalne . Jak to usłyszałam to zaczęłam się śmiać . Ja mam dopiero 15 lat , i już mam brać hormony . Potem mi to wszystko wytłumaczył i stwierdził że przez to mogę nie zajść w ciąży ,ja mu podziękowałam i wyszłam , i już więcej do niego nie poszłam . Kilka dni temu przypadkiem spojrzałam na plecy i tych krost jest jeszcze więcej . Co ja mam robić .?

idź do innego dermatologa i nie daj się zbyć byle czymś, a już na pewno nie masz się do tego przyzwyczajać

Ja bym jeszcze spróbowała z maścia alantan.Posmaruj sobie plecy i zobaczysz co bedzie ,ale mysle ze moze pomóc.

Widzę, że temat trochę stary, ale dorzucę parę zdań od siebie. Być może ktoś tu jeszcze zajrzy i komuś w jakiś tam sposób pomogę.
Też zmagałem się z tym problemem i niestety niedawno on powrócił. Jednak metodą prób i błędów doszedłem do tego jak ten problem likwidować, przynajmniej w moim przypadku. Miałem już przez tyle czasu gładkie plecy, że niestety przestałem stosować to co mi pomagało i problem powrócił.
Co jest warunkiem koniecznym to zlikwidowania tego problemu:
1. Najważniejsze! Musimy zadbać aby nasz organizm nie fiksował. Koniecznie musimy sypiać o normalnych porach, w normalnych ilościach, unikać stresu, unikać nałogów ( nadmiar alkoholu, papierosów, cukru! tylko pogłębi Wasz problem ). Odpowiedni metabolizm organizmu to podstawa do walki z tym cholerstwem.
2. Solarium i kąpiel słoneczna. Nie chodzi mi tu o mity takie jak wypalenie krost, ale o dostarczenie organizmowi odpowiednich witamin. Kiedyś zniknęło mi 7 bolących krost już po kilku dniach od...nadmiernego opalenia się w solarium. Poszedłem 1-y raz na 8 minut. W efekcie przez kilka dni nie mogłem wytrzymać ze swędzenia, ale jakże poprawił mi się humor jak już po wszystkim spojrzałem w lustrze na swoje gładkie i czyste plecy. Od tamtego czasu opalałem się w solarium systematycznie w umiarkowanych dawkach i plecy były gładkie jak pupcia niemowlaka;). Dodam, że nie jestem jakimś fanem opalania, bo do solarium wybrałem się jedynie, żeby sprawdzić czy mi coś pomoże na moje "kochane" plecy. Od tamtego czasu traktuję solarium jako element leczniczy. Przez jakiś czas zaniedbałem to i przestałem chodzić i niestety po kilku miesiącach! problem "plecowy" powrócił.
3. Radziłbym odstawić na jakiś czas wszelkie napoje typu: herbata, kawa. Najlepsza jest woda. Proponuję w tym miejscu przegotowaną wodę, ew. jakąś sklepową wodę mineralną.
4. Pamiętaj! Cukier, słodycze - Twój wróg!
5. Szklanka rumianku i szałwii do kąpieli. Nie radziłbym długich kąpieli. Natomiast na sam koniec proponuję prysznic" zimno, ciepło, zimno, ciepło przez ok. minutę.

Nie wiem czy na wszystkich ten sposób podziała. W każdym razie ja po takiej terapii znowu mogę cieszyć się gładkimi, czystymi plecami:). Wiem, że wymaga to wielu wyrzeczeń, ale czego nie robi się dla własnego komfortu i wyglądu? Jeszcze jedno. Wiem, że może zabrzmi to głupio, ale siedzenie i myślenie, a co gorsze! denerwowanie się z powodu swoich pleców tylko pogłębi Waszą sytuację. Starajcie się robić tak jak wyżej i nie myśleć i o swoim problemie. Psychika też tu odgrywa ogromną rolę. Mam nadzieję ,że komuś moje wskazówki pomogą i życzę z całego serca powodzenia, bo wiem niestety z autopsji jak bolesną to jest dla nas wszystkich, zmagających się z tym problemem sprawą.

Do Stefania1,
W zwiazku z tymi problemami na skorze po kapieli, nie masz przypadkiem plesni/grzyba w lazience? to moze byc reakcja alergiczna.
Ja myslalam ze cos u mnie nie tak z woda, po tym jak po wyjsciu z pod prysznica dostawalam czerwonych plam/krostek na dekolcie a podczas kapieli kaszlu, az zobilam testy alergiczne i wyszla alergia na plesnie, a w lazience przy wannie i miedzy fugami grzybek.

nie wiadomo, czym dokładnie są Twoje krosty, dobrze byłoby żeby obejrzał je po prostu dermatolog (jakiś dobry). Ja wcześniej miałam pryszcze na plecach i stosowałam na to nonacne. W sieci masz dużo informacji na ten temat przykładowo na http://pogromcapryszczy.pl/wypryski-na-plecach-jak-sie-ich-pozbyc/ lub też w innych tego rodzaju miejscach.

Najlepiej stosować tabletki wtedy działanie jest od środka, oczywiście dla polepszenia efektów jakiś żel czy krem jest wskazany. Ja stosuję taki zestaw o którym piszą na pogromcapryszczy.pl czyli tabletki nonacne oraz żel benzacne. Z tym żelem trzeba uważać delikatnie go nakładać na skórę w niewielkich ilościach.