Bolący bark

napisał/a: masterm1 2011-08-08 22:26
Witam. Mam 20 lat. Od jakiegoś czasu (ponad rok) boli mnie prawy bark, a do tego bardzo głośno "strzela" przy poruszaniu ręką. Nie miałem żadnego urazu w tym barku. Na początku ból był znikomy i mało odczuwalny, jednak z czasem zaczął mi doskwierać coraz bardziej. Byłem u dwóch lekarzy ortopedów. Jeden, po zrobieniu zdjęć powiedział, że wynika to z tego, że rosnę i nic nie można na to poradzić. Zapisał mi żel Naproxen. Kupiłem ten żel i smarowałem bark jednak to nic nie pomagało. Po jakimś czasie poszedłem do innej poradni i do innego lekarza (sportowego). Przedstawiłem mu swoją sytuację, kazał zrobić USG barku. Okazało się, że mam zmiany pozapalne w kaletce podbarkowej. Lekarz dał skierowanie na rehabilitację. Na rehabilitacji miałem 3 zabiegi po 10 razy. Prądy, laser i magnetronic. Przyznam, że w czasie zabiegów i krótko po nich ból i "strzelanie" mi przeszło. Jednak jakieś 2 tygodnie po zabiegach ból i "strzelanie" powróciło, rzekłbym, że ze zdwojoną siłą. Poszedłem jeszcze raz do lekarza i tym razem zapisał mi lek MOVALIS. Kazał go przyjmować 2 tygodnie i później zrobić 2 tygodnie przerwy. Właśnie mija wyznaczony czas a bark jak bolał, tak i dalej boli. Nie wiem co mam robić, czy jeszcze raz iść do tego lekarza, czy może zmienić go na innego. Czytałem, że blokada barku pomaga na jakiś czas. Proszę o porady. Pozdrawiam.
napisał/a: dyeskej 2011-08-12 14:05
Poszedłbym do lekarza i zapytał się o możliwość przeprowadzenia operacji.