Bóle brzucha

napisał/a: aleksha 2008-05-30 08:55
Witam~!
zdecydowałam się napisać, ponieważ może ktoś umie mi pomóc bo jakoś lekarze sie nie starają gdy sie im kasy nie da.
zaczeło się to w poniedziałek tydzien temu, biegunka ból brzucha, ciągłe mdłości, w nocy kręciło mi się w głowie i dziwne odruchy mialam..w czwartek zamiast biegunki wypłynęła mi krew(wyglądało to jak jakiś skrzep)..nie miałam apetytu, czułam palenie w żołądku...w piatek bylam u mojej lekarki przepisała mi nifuroksazyd, lacidozone i biseptol..ogólnie 11 tabletek dziennie juz po drugim dniu jeszcze gorzej sie czułam, dostałam zatwardzenia do teraz to mam...w środe poszłam do innej lekarki ona mnie podotykała, i akurad zabolało mnie przy wyrostku i skierowała mnie do szpitala, lecz tam chirurg powiedział że jest tylko tkliwy i nie wskazuje nic na zapalenie... za to powiedział ze prawdopodobnie to zapalenie jelita, zalecił mi sulfasalazin EN i duspatalin, w czwartek rano poszłam do mojej lekarki by dostać skierowanie do proktologa jak chirurg zalecił, a ona napisała mi do poradni K. ..i kazała mi nie brac sulfasalazinu bo jeszcze nic nie wiadomo...i teraz co mam robic..nic sie nie zmieniło w nocy dokucza mi zgaga, mdłości i mam bóle w żołądku, najstraszniejsze jest to że mam bardzo twardy brzuch juz od ponad tygodnia nic sie nie zmieniło, a lekarze jedynie dotkną mój brzuch w kilku miejscach i stawiaja rozne diagnozy, ja juz jestem zmeczona tym wszystkim, proszę o jakies sugestie, dziękuję

PS. OBJAWY WCIĄŻ SIĘ UTRZYMUJĄ NAJBARDZIEJ NIEPOKOJĄCA JEST TWARDOŚĆ MEGO BRZUCHA JUŻ DWA RAZY SKURCZE MIALAM PO LEWEJ STRONIE W NOCY ;(
napisał/a: Teodor M 2008-05-30 11:16
Powinnaś iść do specjalisty gastroenterologa (skierowanie od lekarza rodzinnego). Tak jak opisujesz, wygląda właśnie leczenie u nie specjalistów. Każdy przepisuje leki wg swoich metod leczenia i po krótkim czasie jest się już tak rozregulowanym, że już nic nie wiadomo. Pierwsza lekarka przepisała leki w kierunku zakażenia bakteryjnego, druga już bardziej rozmyślnie dobrze skierowała i chirurg po badaniu miał podstawy, aby podejrzewać zapalenie jelita. Ale ciągle to jest leczenie w ciemno, z tym, że leki przepisane przez chirurga są bardziej delikatne i nie narobią szkód. Sulfasalazin EN działa tylko w jelicie grubym. Są to leki przepisywane właśnie przy stanach zapalnych jelit, a te mogą być różnego pochodzenia. Mogą być swoiste, które powstają jako efekt jakiegoś zakażenia, np. bakteryjnego, lub nieswoiste, których powodów powstawania jeszcze całkowicie nie zbadano, a są już poważnymi chorobami o podłożu autoimmunologicznym. Myślę, że konieczne są odpowiednie badania, najpierw kału na bakterie, pasożyty, grzyby itp. Na krew utajoną już nie trzeba, skoro widać ją gołym okiem. Zależnie od wyników, potem dalsze badania. Oczywiście badania rozszerzone krwi i moczu, USG brzucha i dobrze zaleciła lekarka poradnię K, bo przy sprawach jelitowych specjalista przeważnie najpierw odsyła kobiety do tej poradni, aby wykluczyć powody z tym związane. U Ciebie wygląda to na jakieś zapalenie w jelitach. Na bóle żołądka i zgagę powinnaś dostać coś osłonowego. Sama możesz zastosować Rennie itp. Rozkurczowo możesz brać No-spę, ogólnie przeciwbólowo paracetamol, nie brać innych typu Ibuprofen itp. Dla osłony śluzówki żołądka i jelit możesz pić siemię lniane. To uczucie twardego brzucha zdarza się w takich sytuacjach często, trzeba tego pilnować, gdyby mocno bolało, doszła temperatura, to oczywiście natychmiast do lekarza. Konieczne są szybkie, konkretne badania u dobrego specjalisty gastro.

Pozdrawiam
napisał/a: aleksha 2008-05-30 11:40
ja wlasnie mam skierowanie na krew i mocz lecz dzisiaj mi tego nie wzięli, więc niestety muszę brać do wtorku..niestety z tymi skierowaniami to ciężko. U chirurga bylam w szpitalu on powiedzial ze mam brac te tabletki jedne 12 drugie 10 dni i jak nie poprawi się to mam iść do proktologa, właśnie do niego miałam dostać skierowanie a dostałam do poradni K. Badania ginekologiczne mialam robione nie dawno bo miałam podejrzenie wyrostka robaczkowego i nic nie wykryto. Poprostu już męczy mnie to, że nie polecą jakiś badań tylko o wszystko muszę sama prosić, jakby nie mozna było zrobić coś konkretnego, a nie dotknąć brzuch i na ciemno wpychać tabletki. Zobaczymy zrobie badanie moczu i krwi w poniedziałek we wtorek wyniki, będę brała antybiotyki i zobaczymy czy pomoże, dziękuję za odpowiedź naprawdę mi pomogłA
pozdrawiam
napisał/a: Teodor M 2008-05-30 12:19
No niestety, tak to dzisiaj wygląda z lekarzami. Nie rozumiem, dlaczego kierują Cię do proktologa. Nic nie piszesz o jakichś bolach w odbycie, a tym zajmuje się proktolog. Bardziej odpowiedni byłby w tym przypadku gastroenterolog. Bo on też może zrobić badania takie jak proktolog, aby sprawdzić, czy ta krew nie pochodzi z odbytu. Ale jeżeli okaże się, że nie, to proktolog odeśle Cię z powrotem do rodzinnego po skierowanie do gastroenterologa. A to wszystko znowu będzie trwać. Upieraj się, aby rodzinny wystawił od razu skierowanie do specjalisty gastro. Inną opcją jest iść do takiego specjalisty na pierwszą wizytę prywatnie, bez czekania, a potem kontynuować leczenie w ramach NFZ, już w szpitalu, gdzie ten specjalista pracuje normalnie na etacie. Tym bardziej, że poradnię K masz już załatwioną i we wtorek będziesz mieć wyniki krwi, to z tymi wynikami można iść szybciej do takiego specjalisty.

Pozdrawiam
napisał/a: aleksha 2008-05-30 16:53
tylko ten problem, dlaczego to wszystko tak długo się wlocze, teraz właśnie mnie męczy palenie w żoładku, weekend się zaczyna a ja nic nie mogę zrobić, kiedyś też miałam bóle żołądka to lekarze wszystko na wyrostek zwalili chociarz w szpitalu nic nie wyszło bóle minęły, coś podejrzewam że wtedy było to samo tylko słabsze, już mam szczerze dość główkowania co może być nie tak we mnie, to nie ja od tego jestem :( zdenerwuje się i pójde prywatnie jakoś pieniądze nazbieram, wkoncu zdrowie najwazniejsze a wszyscy karzą mi czekać, niewiem co zrobie przeczekam do tego wtorku z nadzieją że objawy miną, może coś wyniki pokarzą ehh żeby się tak prosić o wyleczenie, żal. :(

zdołowana