bóle z lewej strony brzucha a dieta ?

napisał/a: zalamany1 2008-07-28 18:47
witam
NIe raz opisywalem na forum tutaj swoj przypadek, a mianowicie rok temu intensywnie sie odchudzalem dieta, silownia, bieganie, rowerek, schudlem 20 kg i pewnego dnia zostalem uderzony w brzuch z lewej strony na wysokosci sledziony. Bolalo mnie, ale zawsze to byl bol ktorego nie dalo sie palpacyjnie wykryc. Moge robic wszystko i nie mam jakis blokad ruchowym, jedynie te psychiczne. Po kilkudziesieciu wizytach u lekarzy, badaniach usg, krwi, itp itd nic nie wykryto poza nerwica lekowa tzn mialem jeszcze przebyta toksoplazmoze i mononukleoze oraz mam podwyzszony poziom bilirubiny. Dostalem tableteczki na depresje i w sumie bylo mi lepiej.

Teraz znow zaczalem cwiczyc i stosowac diete (200 g bialego sera, piers gotowana, ryz, warzywa, slonecznik, maslanka, jajka, platki owsiane). No i po jakims tygodniu bol znowu znowu sie pojawil tak jak wtedy po tym uderzeniu, te same odczucia. Pojawil sie po jezdzieniu na rowerku stacjonarnym. Jest to bol z lewej strony na wysokosci sledziony, nic mnie nie boli przy dotykaniu ale mnie to denerwuje. Z czym to moze byc zwiazane ? Mialem jakies obawy ze moze sie tak stac i zawsze o tym myslalem i mnie to hamowalo przed cwiczeniami ale myslalem ze bedzie dobrze a teraz znowu mi jest dziwnie bo czuje sie jakis taki niepelnosprawny i brak mi checi do wszystkiego. Po przejsciu na diete pojawil sie zielony stolec, kupilem sobie lakcid i po 5 dniach stosowania jego barwa zmienila sie w jasnobrazowo z domieszkami zielonego i to mnie ogolnie martwi.
Prawdopobnie mam zespol Gilberta i przy wysilku i odchudzaniu bilirubina mi wzrasta i nie wiem czy to nie ma z tymi bolami czegos wspolnego bo jak czytalem bilirubina w sledzione rozpada sie i tworzy sie hemoglobina a jak wiadomo jest ona z lewej strony brzucha na wysokosci zeber.

Nie wiem co mam zrobic ? poprzestac diety i cwiczen i nie dawac sie tak latwo ? Nie ukrywam martwie sie o zdrowie :(. Ogolnie czuje sie jak roslinka inni ciesza sie zyciem a ja wegetuje. Lekarze zawsze mowili ze mam sie czyms zajac, uprawiac sport itp, ale z takim pobolewaniem i bariera psychiczna nie jest latwo.
Przed tym uderzeniem wtedy bylem bardzo pogodny i cwiczylem duzo i nic mi nie bylo a uderzenie bylo leciutkie, zaden silny strzal tylko takie odmachniecie.
Co jeszcze zauwazylem dosc czesto mam zgage, na poczatku mialem po bialym serze ale przeszlo, ogolnie zoladek mnie nie boli ani nic, tylko tam z tej lewej strony.

CO ZROBIC ?
napisał/a: zalamany1 2008-08-02 13:00
mialem badania krwi o moczu robione.

Morfologia krwi cala ok, srednie przedzialy normy.
OB - 6

Jedynie w moczu troche zmian:

PH, ciezar wlasciwy, kolor, zapach ok.
Mam bialko w moczu 30 a norma jest ponizej 15.
Leukocyty 25 - norma ponizej 10
ciala ketonowe 16

W osadzie dosc liczne bakterie, leukocyty w polu widzenia 4-6-8 (norma do 5), i dosc liczna ilosc nablonkow plaskich.

Bylem u internisty, na usg wszystko ok, nerki wporzadku bez zadnych zmian, pecherz moczowy tez, wszystkie drogi moczowe takze.
Powiedzial ze to jakies zakazenie bakteryjne i raczej nic powaznego. To bialko mozliwe ze od duzego wysilku i diety, ciala ketonowe na pewno od diety.
Dostalem Urosept i Nolicin.

Czy ktos mial podobne przypadlosci ?