boli..
napisał/a:
coche
2007-11-05 18:08
Jak leżę albo długo siedzę w jednym miejscu to boli mnie w klatce piersiowej.. ;/
podejrzewam ze to serce ale nie wiem dlaczego.. mam to od dawna(jakieś 2/3 lata) ale ostatnio zaczyna mnie to irytować bo nie mogę sobie dłużej pospać ponieważ gdy leże, nawet przez sen czuje ten ból ;/ jak zmienię pozycje to na chwile przestaje ale spowrotem wraca po kilku momentach..
nieraz tez miałam takie napady kucia serca.. raz nawet nie mogłam sie przez to wyprostować.. ale tylko raz
słyszałam ze w okresie dojrzewania czasem serce boli tak samo z siebie(mam 16lat) ale denerwuje mnie to.. :(
niech ktoś napisze co to może być
aa no i jeszcze jedna sprawa.. jestem szczupła ale to chyba nie ma nic do rzeczy... otóż jak lezę płasko na plecach i podnoise bluzke widac dokladnie puls o.0 poprostu od okolic mostku do pepka brzuch mi "skacze" o.0 zreszta nie trzeba podnosic bluzki zeby to zobaczyc ;/
podejrzewam ze to serce ale nie wiem dlaczego.. mam to od dawna(jakieś 2/3 lata) ale ostatnio zaczyna mnie to irytować bo nie mogę sobie dłużej pospać ponieważ gdy leże, nawet przez sen czuje ten ból ;/ jak zmienię pozycje to na chwile przestaje ale spowrotem wraca po kilku momentach..
nieraz tez miałam takie napady kucia serca.. raz nawet nie mogłam sie przez to wyprostować.. ale tylko raz
słyszałam ze w okresie dojrzewania czasem serce boli tak samo z siebie(mam 16lat) ale denerwuje mnie to.. :(
niech ktoś napisze co to może być
aa no i jeszcze jedna sprawa.. jestem szczupła ale to chyba nie ma nic do rzeczy... otóż jak lezę płasko na plecach i podnoise bluzke widac dokladnie puls o.0 poprostu od okolic mostku do pepka brzuch mi "skacze" o.0 zreszta nie trzeba podnosic bluzki zeby to zobaczyc ;/
napisał/a:
angel3
2007-11-06 14:16
Szczerze mówiąc myślę, że to nic poważnego. Niektórzy ludzie mają uciskające żebro tego się nie leczy i nie jest to poważnych schorzeniem, aczkowiek powoduje dyskomfort w klatce piersiowej. Aby się przekonać, czy tak jest w twoim przypadku trzeba zrobić rtg. Jeśli chodzi o pulsującą klatkę piersiową i brzuch to nie musisz się martwić- to normalne. W klatce bije serce, w brzuchu zaś pulsuje aorta. Najlepiej odpręż się i nie myśl o tym, po prostu zapomnij. Jeśli jednak uważasz, że coś jednak jest nie tak jak powinno, to zgłoś się do pediatry, jeśli on zauważy nieprawidłowości to napewno Cię skieruje do danego specjalisty. I sprawa będzie wyjaśniona.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.